Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam, tak jak w temacie od baaardzo długiego czasu mam problem z piecem. Dokładnie chodzi o to, że piec tak jakby nie spala całkowicie groszku tzn. od strony podajnika (znajduje się on po prawej stronie pieca) węgiel spala się ale często tworzy (nie wiem jak to nazwać) spieki? zaś po lewej stronie retorty węgiel nie spala się w całości i w takiej postaci spada do popielnika. Szukałem informacji na ten temat ale nigdzie nie mogłem znaleźć rozwiązania... Powiem szczerze nie znam się na tym wszystkim ale muszę sam coś z tym zrobić bo na pomoc hydraulika który montował piec nie mam co liczyć itp. :p Piec który posiadam to: DOMO PLUS 19 KW z regulatorem MASTER 500. Piec ma do ogrzania około 100 m2 powierzchni. Dom ocieplony styropianem 15 cm, strop drewniany ocieplony wełną 15 cm, dach także ocieplony wełną 15 cm. Piec rozpoczął pracę w listopadzie tamtego roku, na początku palił dużo ekogroszku (jak hydraulik powiedział "musi wygrzać ściany itp." jak się później okazało hydraulik nie podłączył czujnika C.W.U. do bojlera przez co pompa od niej cały czas chodziła a piec grzał) ale w popielniku znajdowało się mało popiołu. Z piecem walczę już baaardzo długo, staram się jakoś zmieniać te ustawienia ale to nic nie daje.. Piec pobiera bardzo dużo węgla a w popielniku znajduje się bardzo dużo niespalonego węgla i spieków oprócz tego na wszystkich drzwiczkach i wewnętrznych elementach pieca osadza się duża ilość sadzy itp. Może ktoś miał już kiedyś taki problem i udało mu się z nim uporać bo to jest koszmar. Ustawienia jakie mam wpisane w regulatorze (większość była ustawiona przez hydraulika):

- Ustawienia w zakładce "Parametry Pracy":

Hist. kotła: 5st.

Grzanie Podaw : 13

Grzanie Pauza : 45

Grzanie Siła Nadm: 100%

Wentylator Wybieg : 45

Wentylator Op. Wył : 35

Podtrzymanie Podaw : 6

Podtrzymanie Pauza : 7

Podtrzym. LATO Pauza : 10

Podtrz. Went. Praca : 50

Podtrz. Went. Pauza : 6

Podtrz. Went. Siła Nadm: 100%

Wentylator Płynnie: Tak

Pompa C.O.: 40st.

- Ustawienia w zakładce "Ciepła Woda":

Temperat : 50st

Kocioł-Boj: 5st

Histereza: 5st

Dodam jeszcze, że ta "zakrywka" na wentylatorze jest odsłonięta na maximum. Nie wiem czy parametry węgla jakiego używam są tutaj istotne ale wolę podać: -Wartość opałowa około 23 MJ/KG. -zawartość popiołu około 8%. -zawartość siarki około 0,35%. -spiekalność max 4. Bardzo proszę o pomoc ponieważ codzienne muszę wybierać niespalony węgiel wraz z popiołem z popielnika... a węgla idzie tyle, że głowa boli :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/216640-problem-z-piecem-niespalony-ekogroszek/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 53
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Gość Arturo72
Piec który posiadam to: DOMO PLUS 19 KW z regulatorem MASTER 500. Piec ma do ogrzania około 100 m2 powierzchni. Dom ocieplony styropianem 15 cm, strop drewniany ocieplony wełną 15 cm, dach także ocieplony wełną 15 cm. Bardzo proszę o pomoc ponieważ codzienne muszę wybierać niespalony węgiel wraz z popiołem z popielnika... a węgla idzie tyle, że głowa boli :(
Masakra :DA nie dało się jeszcze tam większego kotła wpakować ? W takim domu potrzebujesz kocioł o mocy 5-6kW a w tej chwili powinien pracować z mocą 1-1,5kW czyli poniżej 10% mocy nominalnej i się dziwisz,że taki smok tyle wegla Ci zjada ?Zapewne węglem miało być tanio :D Zostałeś oszukany przez tego kto sprzedał Ci ten kocioł bo ten kocioł absolutnie nie nadaje się do tego domu z taką mocą grzewczą,reklamacje do sprzedawcy na jakiej podstawie sprzedał Ci kocioł o takiej mocy. Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/216640-problem-z-piecem-niespalony-ekogroszek/#findComment-7200529
Udostępnij na innych stronach

Masakra :DA nie dało się jeszcze tam większego kotła wpakować ? W takim domu potrzebujesz kocioł o mocy 5-6kW a w tej chwili powinien pracować z mocą 1-1,5kW czyli poniżej 10% mocy nominalnej i się dziwisz,że taki smok tyle wegla Ci zjada ?.

 

Dziękuję za odpowiedz jednak zapomniałem dodać, że dom wykonany został z przekształcenia starego obiektu gospodarczego (ściany wykonane są ze starych pustaków żużlowych/betonowych) itp. piec został także zakupiony z myślą o przyszłościowym zagospodarowaniu poddasza itp. (do ogrzania będzie wtedy dodatkowo około 100-120 m2). Ogólnie piec wybierał hydraulik, jednak w instrukcji od tego pieca napisane jest, że piec przeznaczony jest do ogrzewania powierzchni 130-200 m2. Już sam nie wiem... a nie można jakoś wpłynąć na zmniejszenie strat węgla itp. bez zmiany pieca?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/216640-problem-z-piecem-niespalony-ekogroszek/#findComment-7200621
Udostępnij na innych stronach

słuchaj Arturka to będzisz zima w klapkach chodził:bash::bash::bash:

moc kotła nie jest współmierna do powierzchni a do zapotrzebowania budynku na ciepło

to co pisze producent to zwykła "zakryjdoopa"

kocioł o mocy 10KW ogrzeje budynek o zapotrzebowaniu do 10KW i nie ma tu znaczenia czy bedzie miał 100m2 czy 300m2

jak Twoja konstrukcja ma w przyblizeniu 200m2 i jest izolowana 15cm styro i nie jest to zrobione na sztukę albo dla sztuki to jej zapotrzebowanie jest w okolicy 50W/m2 nawet jak tego poddasza nie używasz(ciepło spitala do góry nawet jak nie chcesz i poddasze grzeje) co daje 200x0,5=10KW

twój kocioł jest zatem prawie 2 krotnie za duży i nawet bufor niewiele pomoże

kocioł po naładowaniu bufora się odstawi a to oznacza mniej więcej to samo co postawienie auta pod domem z zapalonym silnikiem.

nie jeździ ale paliwo spala. tak jak kocioł.

Bufor może i pomoże ale policz koszt takiego ustrojstwa- czy się zwróci? po jakim czasie?

mleko rozlane

możesz zmniejszyć powierzchnię wymiany

możesz zmienić palnik na mniejszy

wszystko niewiele pomoże

jedynie nowy kocioł o mocy adekwatnej do potrzeb a nie do powierzchni pozwoli ogarnąć sytuację

 

no chyba że Arturek Ci wyspawa charytatywnie buforek i ociepli by strat na nim nie było to możesz próbować sie bawić

pamiętaj jednak że taki buforek 1000L troszkę miejsca Ci zajmie

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/216640-problem-z-piecem-niespalony-ekogroszek/#findComment-7200815
Udostępnij na innych stronach

słuchaj Arturka to będzisz zima w klapkach chodził:bash::bash::bash:

moc kotła nie jest współmierna do powierzchni a do zapotrzebowania budynku na ciepło

 

do projektowego obciązenia cieplnego, zapotrzebowanie na ciepło budynku jest akurat tu mało istotne.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/216640-problem-z-piecem-niespalony-ekogroszek/#findComment-7200856
Udostępnij na innych stronach

Ht * dt to nas by interesowało.

jedynie nowy kocioł o mocy adekwatnej do potrzeb a nie do powierzchni pozwoli ogarnąć sytuację

 

no chyba że Arturek Ci wyspawa charytatywnie buforek i ociepli by strat na nim nie było to możesz próbować sie bawić

pamiętaj jednak że taki buforek 1000L troszkę miejsca Ci zajmie

czasem tak bywa, że człowiek logiczny błąd popełni.

Nowy kocioł - jest stanowczo droższy niż założenie buforu. Raptem przy ogrzaniu od 10 do 90 st ma 93 kWh energii zjeść..

4,91 godziny nagrzanie przy pełnej mocy... starczy do rozładowania na jakieś 7-8 godzin przy silnym mrozie..

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/216640-problem-z-piecem-niespalony-ekogroszek/#findComment-7200862
Udostępnij na innych stronach

Asolt

możliwe że używam niewłaściwych słów- popraw mnie jeśli się mylę

chodzi mi jednak o to że nie powierzchnia a potrzeby domu determinują moc czajnika

 

Tak jest w istocie. Powierzchnia w dziesiejszych czasach niewiele mówi o budynku w kontekscie strat, a w zasadzie nic nie mówi.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/216640-problem-z-piecem-niespalony-ekogroszek/#findComment-7200866
Udostępnij na innych stronach

Dobrze dobrze prawisz :) paniał em :) może jak by się instalator poczuwał do odpowiedzialności...

to dobrze było by kocioł wymienić. Ale tak - pozostaje dać bufor, bo jest najtańszą opcją.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/216640-problem-z-piecem-niespalony-ekogroszek/#findComment-7200867
Udostępnij na innych stronach

a ile taki bufor kosztuje?

kiedy się zwróci ?

można powierzchnię kociołka zmniejszyć

jest kilka sposobów na przewymiarowanie

myślę że tańszych niż bufor

co by jednak nie wymyślił to i tak to tylko półśrodki

rada jedna- kociołek odpowiedni do potrzeb i to niezależnie od paliwa w nim stosowanego

a "insztalator" ma wywalone bo skasował i poszedł w cholerę a Ty się człowieku szarp z żelazem:confused::confused::confused:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/216640-problem-z-piecem-niespalony-ekogroszek/#findComment-7200870
Udostępnij na innych stronach

Przerabiałem temat z buforem u rodziców, w perspektywie polepszania izolacyjności termicznej budynku,

każda taka akcja (obłożenie kolejnej ściany izolacją) = piec za duży. 17 kW na 220m2 nie izolowanego domu

U ścian 0,7 okien 2,8 i garść mostków termicznych ;) dawał radę. I zostało albo sprzedać 30mp drewna

i kupić piec gazowy + wymienić wszystkie grzejniki na zasilanie maks +55 st ..

albo kupić piec na pelet dobrany mocą do potrzeb .. obecnych jakieś 23 kW.

Lub najgorzej mieć piec na -20 .. średniej dobowej .. i czekać raz na 10 lat .. aż taki mróz będzie.

Nawet dobrany piec na paliwo stałe do potrzeb .. przez sporą część sezonu grzewczego będzie pracował na 50% swoich możliwości.

Bufor jest nie do obejścia.

Bufor kosztował 1300 L nierdzewka używka 3750 zł. dziś patrzyłem przez rewizję..

"ba ta nowy w środku"

Przy kotłach innych niż of -on bufor to mus, nie pomoże dobór mocą, bo ona jest na -20 ;)

powtórzę, a średnio jest +20 cieplej .. = 50% mniejsza moc etc.

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/216640-problem-z-piecem-niespalony-ekogroszek/#findComment-7200883
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o oszczędność opału, bo tą idzie łatwo zrobić, nie palić lub wygaszać itp ..

Chodzi o kocioł, o jego warunki pracy. Obserwuje co się dzieje z kotłami, które notorycznie pracują poniżej możliwości.

Masa smoły, nagaru, sadzy itp. 26 lat komin nie wymagał żadnego czyszczenia! bo piec szedł nie raz nie dwa ile tylko zdołał.

W perspektywie modernizacja domu, dodanie grubego ocieplenia, nie ma szans aby kocioł mógł pracować wtedy

z optymalną mocą, duszenie opału = sadza, smoła itp i czyszczenie komina, do którego nikt nie jest przywykły.

Zresztą - z bufora upuszczę tyle ciepła ile potrzeba + do tego termostaty na grzejnikach, przy samym piecu i termostatach jest ryzyko gotowania wody.

Gotowanie wody w instalacji, to była totalna abstrakcja ! jakiś problem innych instalacji i ciężki do wyobrażenia.

Zapal i zapomnij,

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/216640-problem-z-piecem-niespalony-ekogroszek/#findComment-7200896
Udostępnij na innych stronach

Kolego timon120777 ,czytałem twoje posty i widzę ,że jesteś ogarnięty w temacie kotłów podajnikawych .

Obecnie mam do ogrzania 90 m2. Ogrzewam kotłem zasypowym RED-Uni 15 kw (niestety przewymiarowany ) dokupiłem do kociołka sterownik KRYPTON PID , niestety dużej poprawy nie widzę.Domek wybudowany w 2010 roku.Pustak H+H 24 cm +12 styro ,podłoga i strop 10 cm styro . W przyszłości planuję zagospodarować poddasze , dodatkowe 50 m2 (oczywiście docieplić wełną , jakieś 30 cm ) , czyli w sumie około 140 m2.Przymierzam się do zakupu kotła DEFRO EKR 10 kw.I tu dręczy mnie kilka pytań.

Czy kocioł DEFRO EKR 10 kw to dobry wybór?

Czy poradzi sobie z 140 m2?

W standardzie wyposażony jest w sterownik CLASSIC ECO,dlatego myślę o zmianie na sterownik DEFRO K1Pv2?

I tu kolejne pytanie czy to dobry sterownik?

Czy PID w sterowniku DEFRO K1Pv2 steruje tylko mocą dmuchawy na podstawie temperatury kotła i temperatury spalin czy może też podawanie paliwa ( sam dobiera ilość ,przerwę w podawaniu itd. )?

A może inny kocioł?

Z góry dziękuję za odpowiedź .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/216640-problem-z-piecem-niespalony-ekogroszek/#findComment-7200979
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Kolego timon120777 ,czytałem twoje posty i widzę ,że jesteś ogarnięty w temacie kotłów podajnikawych . Obecnie mam do ogrzania 90 m2. Ogrzewam kotłem zasypowym RED-Uni 15 kw (niestety przewymiarowany ) dokupiłem do kociołka sterownik KRYPTON PID , niestety dużej poprawy nie widzę.Domek wybudowany w 2010 roku.Pustak H+H 24 cm +12 styro ,podłoga i strop 10 cm styro . W przyszłości planuję zagospodarować poddasze , dodatkowe 50 m2 (oczywiście docieplić wełną , jakieś 30 cm ) , czyli w sumie około 140 m2.Przymierzam się do zakupu kotła DEFRO EKR 10 kw.I tu dręczy mnie kilka pytań.Czy kocioł DEFRO EKR 10 kw to dobry wybór?Czy poradzi sobie z 140 m2?W standardzie wyposażony jest w sterownik CLASSIC ECO,dlatego myślę o zmianie na sterownik DEFRO K1Pv2?I tu kolejne pytanie czy to dobry sterownik?Czy PID w sterowniku DEFRO K1Pv2 steruje tylko mocą dmuchawy na podstawie temperatury kotła i temperatury spalin czy może też podawanie paliwa ( sam dobiera ilość ,przerwę w podawaniu itd. )?A może inny kocioł?Z góry dziękuję za odpowiedź .Pozdrawiam
No łapy opadają :DZrób audyt energetyczny domu i wszystko stanie się jasne.Ileż można to powtarzać,jesteś tu od roku i nie jarzysz ???Na 140m2 10kW to maks a na 90m2 i 6kW za duzy.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/216640-problem-z-piecem-niespalony-ekogroszek/#findComment-7200980
Udostępnij na innych stronach

Audyt raz, dwa po obliczeniu jaka moc, trzeba mieć świadomość że średnia w sezonie to 0st..

jak by nie było wynik audytu X0,5 i tu jest problem wszelakiej maści pieców, kotłów - którym nie dane jest pracować

off-on. Pierwsze krasno-instalatromrmiejcy zrobili rewolucję miedziową ..i wydumali układy zaparte.

Najlepiej jak by wy układzie było 10 litrów wody ;D a później faszerować kotły elektroniką.

Skutki złych doborów odczuwają płuca i w obowiązku dbania o swoje płuca. Pewne dziwadła trzeba prostować.

Szczególną fobią jest -aby nie był za mały, ... jeszcze o takim przypadku nie słyszałem....

o za dużych? wystarczy forum czytać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/216640-problem-z-piecem-niespalony-ekogroszek/#findComment-7200981
Udostępnij na innych stronach

radik

zgadzam się z przedmówcą - teraz raczej dość trudno o zbyt mały kocioł.

10KW się nie zmęczy raczej nawet przy silnych mrozach- on wtedy zwyczajnie dopiero zacznie dobrze pracować z wyższą sprawnością.

nie patrz nigdy więcej na informacje producentów o możliwości ogrzania przez kocioł o mocy xKW 10*x metrów bo tak zazwyczaj podają. to pozostałości z zeszłego wieku kiedy z każdej ulicy ziały nieotynkowane kloce z drewnianymi jednoszybowymi oknami i zapotrzebowaniem 100W/m2

teraz to zapotrzebowanie jest co najmniej o połowę mniejsze i kierując się wytycznymi producentów ląduje się z łapą w nocniku:(:(:(

 

Co do sterownika to wymieniony przez Ciebie steruje wszystkim. trzeba jedynie ogarniętego instalatora potrafiącego dostroić go do danej instalacji i potrzeb domu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/216640-problem-z-piecem-niespalony-ekogroszek/#findComment-7201071
Udostępnij na innych stronach

A co z PID? Czy w sterowniku DEFRO K1Pv2 steruje tylko mocą dmuchawy na podstawie temperatury kotła i temperatury spalin czy może też podawanie paliwa ( sam dobiera ilość ,przerwę w podawaniu itd. )?

Podawanie paliwa trzeba samemu wyregulować?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/216640-problem-z-piecem-niespalony-ekogroszek/#findComment-7201094
Udostępnij na innych stronach

Witam, tak jak w temacie od baaardzo długiego czasu mam problem z piecem. Dokładnie chodzi o to, że piec tak jakby nie spala całkowicie groszku tzn. od strony podajnika (znajduje się on po prawej stronie pieca) węgiel spala się ale często tworzy (nie wiem jak to nazwać) spieki? zaś po lewej stronie retorty węgiel nie spala się w całości i w takiej postaci spada do popielnika. Szukałem informacji na ten temat ale nigdzie nie mogłem znaleźć rozwiązania... Powiem szczerze nie znam się na tym wszystkim ale muszę sam coś z tym zrobić bo na pomoc hydraulika który montował piec nie mam co liczyć itp. :p Piec który posiadam to: DOMO PLUS 19 KW z regulatorem MASTER 500. Piec ma do ogrzania około 100 m2 powierzchni. Dom ocieplony styropianem 15 cm, strop drewniany ocieplony wełną 15 cm, dach także ocieplony wełną 15 cm. Piec rozpoczął pracę w listopadzie tamtego roku, na początku palił dużo ekogroszku (jak hydraulik powiedział "musi wygrzać ściany itp." jak się później okazało hydraulik nie podłączył czujnika C.W.U. do bojlera przez co pompa od niej cały czas chodziła a piec grzał) ale w popielniku znajdowało się mało popiołu. Z piecem walczę już baaardzo długo, staram się jakoś zmieniać te ustawienia ale to nic nie daje.. Piec pobiera bardzo dużo węgla a w popielniku znajduje się bardzo dużo niespalonego węgla i spieków oprócz tego na wszystkich drzwiczkach i wewnętrznych elementach pieca osadza się duża ilość sadzy itp. Może ktoś miał już kiedyś taki problem i udało mu się z nim uporać bo to jest koszmar. Ustawienia jakie mam wpisane w regulatorze (większość była ustawiona przez hydraulika):

- Ustawienia w zakładce "Parametry Pracy":

Hist. kotła: 5st.

Grzanie Podaw : 13

Grzanie Pauza : 45

Grzanie Siła Nadm: 100%

Wentylator Wybieg : 45

Wentylator Op. Wył : 35

Podtrzymanie Podaw : 6

Podtrzymanie Pauza : 7

Podtrzym. LATO Pauza : 10

Podtrz. Went. Praca : 50

Podtrz. Went. Pauza : 6

Podtrz. Went. Siła Nadm: 100%

Wentylator Płynnie: Tak

Pompa C.O.: 40st.

- Ustawienia w zakładce "Ciepła Woda":

Temperat : 50st

Kocioł-Boj: 5st

Histereza: 5st

Dodam jeszcze, że ta "zakrywka" na wentylatorze jest odsłonięta na maximum. Nie wiem czy parametry węgla jakiego używam są tutaj istotne ale wolę podać: -Wartość opałowa około 23 MJ/KG. -zawartość popiołu około 8%. -zawartość siarki około 0,35%. -spiekalność max 4. Bardzo proszę o pomoc ponieważ codzienne muszę wybierać niespalony węgiel wraz z popiołem z popielnika... a węgla idzie tyle, że głowa boli :(

 

Miałes udzielone odpowiedzi polityczne

 

Spróbuję teraz praktycznych.\

Masz wyrób marketowy, to jego niby 19kw to najprawdopodobniej pobożne życzenia ściętej głowy

 

Zacznijmy od tego:

Jaki masz tam palnik? Fajowy klasyczny na ekogroszek, jeżeli tak, to już jest ok.

Czy palenisko uszczelnione sliconem wysokotemp.?

 

Pytanie, czy ta część niezamieszkała jest odizolowana, jeżeli nie, to generuje Tobie sporą stratę

 

Palniki retortowe kręcą ślimakiem w jedną stronę, jak trafisz na paliwo o nieco większej spiekalności i musisz mocno grzać/dużo podawać, to wówczas w zależności od typu palnika zaczyna spadać z danej ćwiartki lub połowy niedopalony opał

 

 

Możliwe,że masz cos spinkolone w instalacji, wówczas też kocioł może żreć, bo wpada w zamknięte koło tj. generowana strata - uzupełnianie strat.

 

bufor na chwile obecną odłóz na drugi plan, on Ci może byc pomocny, jeżeli kocioł jest przymaławy, wówczas po nabiciu dużego bufora obniżone zostanie zapotrzebowanie i palnik zacznie pracować spokojnie, co da szansę na prawidłowe dopalanie paliwa

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/216640-problem-z-piecem-niespalony-ekogroszek/#findComment-7201110
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...