Poziom wód gruntowych

[Jarek.P]

Jest sobie duuuża łąka, w całości przeznaczona pod zabudowę. Teren

dość atrakcyjny, dopiero niedawno pod zabudowę przeznaczony, więc póki

co dopiero pojedyńcze budowy tam się zaczynają, ale formalności

związane z zakupem kolejnych działek już aż furczą w powietrzu.

Dość poważną wadą terenu jest wysoki poziom wód gruntowych, wg danych

z geodezji wynoszący średnio 0.8 - 1.2m. Moja działka znajduje się na

lekkim wzniesieniu, ale z doświadczalnych wykopków jakie wykonałem

'temi rencami' i tak mi wyszło, że woda zaczyna się mniej więcej 1,5m

od poziomu gruntu.

 

No i teraz sedno zagwozdki: chciałbym mieć piwniczkę. Małą! Wystarczy

mi jedno pomieszczenie, nawet 180cm wysokie, żeby było gdzie piec

schować i jeszcze może jakieś przydasie upchnąć. Przy stwierdzonym

przeze mnie poziomie oczywiście nie ma o tym mowy, żeby osiągnąć

piwnicę tej głębokości i jednocześnie nie wysadzać poziomu parteru

zbyt mocno ponad poziom gruntu, musiałby opaść przynajmniej o metr.

Znajomy geolog mówił mi, że jest poważna szansa na to, że jak w

bezpośrednim sąsiedztwie działki zaczną się budowy, wykopki itp.,

poziom wód gruntowych opadnie, może nawet dość mocno, ten metr w

każdym razie jest realny.

Budowy zbyt szybko nie zacznę, tak więc będzie można stwierdzić to w

sposób bezsporny bezpośrednio przed jej zaczęciem, ale póki co

spróbuje się spytać doświadczonych: jak to z tym poziomem wody w

studni przy budowie bywa w praktyce? Faktycznie opada? Mocno?

 

Informacje dodatkowe (jeśli potrzebne): grunt tam, to biały kwarcowy

piasek, warstwa wodonośna (? no, ta, która już mokra jest) podobna,

tylko ziarna piasku ma dość grube (taki bardziej żwirek niż piasek),

na jakiej głębokości jest warstwa nieprzepuszczalna nie wiem, odwiert

chcę zrobić dopiero gdzies bliżej czasu, kiedy budowę zacznę.

 

J.

[kroyena]

Jarku, a co jeżeli poziom wód sie podniesie bo jakiś łoś poniżej poprawi siatkę melioracji.

Gdyby nie piec to mógłbys sobie wybudować piwniczkę ziemiankę, a i dzieciaki miałyby radochę bo nie musiałyby na sanki daleko latać. A jak byś dobrze do słońca ustawił to małżonce wystarczyłby materac, po co od razu leżak kupować.

[Jarek.P]

Jarku, a co jeżeli poziom wód sie podniesie bo jakiś łoś poniżej poprawi siatkę melioracji.

 

hehe, to tak tez można?

No cóż, co prawda zanim zacznę wykopki pod fundamenty, mam nadzieję, że jakieś budowy naokoło już się zaczną i będzie można sprawę sprawdzić empirycznie, ale z koniecznością wstawienia pieca do pomieszczenia gospodarczego raczej sie liczę

[kroyena]

Wiem bo u mnie sąsiedzi taki ładny dół na 2 m w dół wykopali (bez zgody ) i pokazali, że odemnie przepłukują kanały melioracyjne. Co oznacza, że jeżeli im te kanały ładnie docisnę ławą fundamentową to zmienią narzedzia z łopat na widły i osadzą kosy na sztorc.

Sprawdzic możesz w lokalnej Spółce wodnej. Ona chyba posiada przybliżoną siatkę melioracji (zwykle bardzo przyblizoną, a w naturze bardzo porwaną, jak kiedyś taka ceramika wędrowała na własnych nogach). Tylko się za bardzo nie ujawniaj co by się nie okazało, ze budowę będziesz miał wstrzymaną.

Piec można jeszcze wyszarpnąć z zamkniętą komorą spalanmia w kuchni, albo łazience.

[KFKF]

U mnie poziom wód gruntowych btł również wysoki. chyba coś w granicach 0,8 do 1m. Efekt był taki że zamiast piwnicy mam dom z kotłownią za garażem. Chyciaż gdy kopałem rów pod przyłącze wodne na głębokości 1m to woda się nie pojawiła.

[WojtekSz]

Sa jeszcze dwie alternatywy:

1 piwnica obok domu (podoba do ziemianki ale wymurowana z pozostawionym tylko fragmentem ziemnego klepiska dla lepszej wilgorności w pomieszczeniu) - tyle że piec nie lubie takiego środowiska

2 mimo wszystko piwnica ale z mała studzienmka do wypompowywania wody gdyby sie pojawiła

 

Ja tez mam wode ok 1,3m od ziemi, dom ma posadzke na 50cm od ziemi w górę, ale garaz tylko 20cm nad ziemią. Zamiast piwnicy mam kotłownie ok 3m2 mini pomieszczeniem gospodarczym. Rzeczywiście kotły nascienne sa tutaj rozwiązaniem do powaznego rozważenia. Niby maja niższa trwałośc (ok 15 lat) ale po takim czasie tak i tak warto zmienić piec bo sie zestarzeje technicznie.

 

A propos obniżenia poziomu: u siebie chciałem obnizyc przez wykopanie studni ale specjalista zwrócił uwagę, że efekt może byc rózny od zamierzonego bo jesli jest wysokie cisnienie wody podskórnej to poziom sie nie opuści a podniesie! Odpuściłem bo z woda najlepiej jest walczyc tecnika uników

 

pozdrawiam

W.

[QBQ]

Ja proponuje nie walczyc z woda bo to niepotrzebne koszty i nerwy.

Mozna probowac zrobic tzw szczelna wanne z tej malej piwniczki ale to sa znaczne koszty - pytanie czy warto