junks1000 23.10.2016 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2016 (edytowane) Mam pytanie dotyczące obróbki pasa nadrynnowego. Dach ma powierzchnię 400m2 i jest dwuspadowy (45stopni), całość jest pokryta płytą MFP i papą. Aktualnie ekipa zabiera się za prace dekarskie - blachodachówka ruukki finnera. Zastanawia mnie to czy poprawnie zostanie wykonana obróbka pasa nadrynnowego. Pytałem się wykonawcy czy zostaną zastosowane "wróblówki" i usłyszałem, że na miejscu zostanie dogięta blacha która całość zamknie (kupiłem jej aż 8 arkuszy) .Dziwi mnie to bo jak blacha ma uszczelnić szpary pod blachodachówką. Pas nadrynnowy mam kupiony już dogięty (oryginał). Obecnie wygląda to tak: Jestem przewrażliwiony na punkcie szczelności przed kunami i wszelkiego rodzaju liśćmi, igłami modrzewia zalegającymi w zakamarkach. Już nie wspomnę o śniegu. Z góry dziękuję za wszelkie sugestie Edytowane 26 Października 2016 przez junks1000 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
junks1000 30.10.2016 16:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2016 Wracam do tematu z nowymi zdjęciami, które mam nadzieje ułatwią ocenę poprawności wykonania prac. Moim skromnym zdaniem robota została spaprana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
junks1000 30.10.2016 16:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2016 Aaa i jeszcze to. Co o tym sądzicie? Dolna obróbka nie została jeszcze przyklejona do blachodachówki ponieważ cięgle pada deszcz ale zastanawia mnie ten fragment kołnierza z jasną farbą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jan P. 31.10.2016 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2016 Robienie "kieszeni" z foli nad rynną jest błędem. Jan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
junks1000 31.10.2016 10:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2016 Dzięki za opinię, też tak uważam bo tak jak jest teraz wywinięta papa na pas nadrynnowy tworzy się na całej długości dachu rynna na wodę. Dodatkowo jeśli w papie będzie dziura to wszystko będzie kapało na podbitkę. Na tym zdjęciu widać jak leży papa Jeszcze jedno, może zdążę uniknąć kolejnego błędu - czy na kalenicy wystarczy naciąć papę nożem dla prawidłowej wentylacji i położyć pod gąsior obróbkę z membrana na środku i brzegami z takiego materiału jak dolna część kołnierza okiennego (taśma kalenicowa) czy powinno się zrobić coś takiego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jan P. 31.10.2016 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2016 Dzięki za opinię, też tak uważam bo tak jak jest teraz wywinięta papa na pas nadrynnowy tworzy się na całej długości dachu rynna na wodę. Dodatkowo jeśli w papie będzie dziura to wszystko będzie kapało na podbitkę. Na tym zdjęciu widać jak leży papa [ATTACH=CONFIG]371591[/ATTACH] Jeszcze jedno, może zdążę uniknąć kolejnego błędu - czy na kalenicy wystarczy naciąć papę nożem dla prawidłowej wentylacji i położyć pod gąsior obróbkę z membrana na środku i brzegami z takiego materiału jak dolna część kołnierza okiennego (taśma kalenicowa) czy powinno się zrobić coś takiego? [ATTACH=CONFIG]371592[/ATTACH] Uważam, że wystarczy przeciąć i położyć siatkę na owady. Jan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 02.11.2016 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2016 Skoro blachodachówka jest imitacją dachówki to wszystko powinno być wykonane tak jak pod dachówkę. W kalenicy przekrycie otworu do tego łata kalenicowa na wspornikach, taśma pod gąsiory i dopiero gąsiory. W okapie papa powinna być naciągnięta tak aby uniknąć zastoin. Powinien tam się znaleźć grzebień okapu. Natomiast nie widzę wlotu powietrza pod płytę bo styropian elewacyjny został zapianowany do płyty. Papa została za krótko przycięta na szczytach. Powinna być wywinięta do góry i przybita do lat. Pokrycie z blachodachówki jest dość szczelne więc śniegu tam nie nawieje. Pod oknami fale powinny być ścięte a dolna karbowana część kołnierza powinna wychodzić wyżej aby nie tworzyć pustych przestrzeni po bokach (nie widzę tam uszczelki). Jasnej powłoki nie powinno być widać. Blaszka łącząca zespolenie nie właściwie zamocowana. Wydaje mi się, że balachodachówka nad oknami schodzi za nisko. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
junks1000 03.11.2016 21:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2016 Skoro blachodachówka jest imitacją dachówki to wszystko powinno być wykonane tak jak pod dachówkę. W kalenicy przekrycie otworu do tego łata kalenicowa na wspornikach, taśma pod gąsiory i dopiero gąsiory. W okapie papa powinna być naciągnięta tak aby uniknąć zastoin. Powinien tam się znaleźć grzebień okapu. Natomiast nie widzę wlotu powietrza pod płytę bo styropian elewacyjny został zapianowany do płyty. Papa została za krótko przycięta na szczytach. Powinna być wywinięta do góry i przybita do lat. Pokrycie z blachodachówki jest dość szczelne więc śniegu tam nie nawieje. Pod oknami fale powinny być ścięte a dolna karbowana część kołnierza powinna wychodzić wyżej aby nie tworzyć pustych przestrzeni po bokach (nie widzę tam uszczelki). Jasnej powłoki nie powinno być widać. Blaszka łącząca zespolenie nie właściwie zamocowana. Wydaje mi się, że balachodachówka nad oknami schodzi za nisko. Pozdrawiam. Bardzo dziękuję za wyczerpującą ocenę. Jako laik mam podobne uwagi do wykonanego okapu. Wywinięta papa do góry utworzyła na całej długości dachu rynnę na wodę. Nawet gdyby była naciągnięta i spad był by mniejszy to ewentualna nieszczelność sprawi, że woda kapie bezpośrednio na deski podbitki. Tylko już mi ręce opadają bo ja mówię jedno a ekipa i tak robi wszystko po swojemu argumentując to tym, że "zawsze tak robimy i jest dobrze" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 03.11.2016 23:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2016 Czasami jest tak, że wykonawca przez lata robi źle nie zdając sobie sprawy z tego, że robi źle. Po prostu nie rozumie funkcji dachu. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
junks1000 26.12.2016 12:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2016 Witam po pewnym czasie. Dach zrobiony i zaczynają się pierwsze poprawki dotyczące wyżej opisanych zagadnień. W związku z tym mam pytanie, jak powinna wyglądać naprawa - poprawne wywiniecie kołnierza okiennego. Teraz jest tak jak na foto ale jutro ma to zostać zrobione poprawnie. Czy to da się odkleić i przykleić ponownie? Mam w ten sposób obrobione 12 okien Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jan P. 26.12.2016 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2016 Okna obrobione fatalnie. Blacha przecięta tylko na szer. kołnierza . Przecięcie do końca i w tym miejscu zaklad. Okna za wysoko o jakies 8-10 cm , dlatego wychodzi taki uskok. Woda z kołnierza ma utrudnione ujście i do tego wkręcony farmer. Jan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.