krzycha16a 03.05.2008 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2008 niestety nie ma u nas na działce gazu U nas też nie ma gazu, rozpatrujemy zbiornik z gazem płynnym (wersja naziemna lub podziemna) z możliwością podłączenia się do gazu ziemnego (podobno wkrótce ma być). My nadal czekamy na wycenę. Wasze wyceny są bardzo do siebie zbliżone, więc myślę, że i u nas będzie podobnie Na Waszym miejscu nie instalowalbym zbiornika na gaz plynny. Wolalbym pompe cieplna z sondami pionowymi. Mona wtedy odpuscic sobie solary.Instalacja troche drozsza, ale eksploatacja zdecydowanie tansza. Jesli jednak chcecie wchodzic w zbiornik na gaz plynny, to napewno zainstalowalbym solary, tyle ze prozniowe. DZIALAJA NAWET PRZY ROZPROSZONYM SWIETLE i maja wieksza sprawnosc.. Dzieki nim mozna zaoszczedzic okolo 60 procent rocznych kosztow przygotowania cieplej wody uzytkowej. Z tego co sie orientuje, tylko grzanie wody pradem jest drozsze od gazu plynnego, a wiec inwestycja w solary w takim przypadku jest raczej uzasadniona i dosc szybko powinna sie zwrocic. Ale nie o tym glownie chcialem Wam napisac. Wracam do podzialu poddasza. Faktycznie brak scianki kolankowej troche zmienia w tym temacie, ale tylko troche. Jesli nie chcecie lazienki w dawnej garderobie, to mozna ja zrobic w pomieszczeniu na strychu. A mozna zrobic to tak. Garderoba zostaje tak jak byla. Scianka w pokoju tez tak jak byla. Likwidujecie scianke pomiedzy korytarzem a lazienka. Zamiast obecnej lazienki robicie tzw. komunikacje. Wyobrazcie sobie w uproszczeniu podzial pomieszczenia nad garazem w sposob opisany ponizej. Dzielicie je w oparciu o istniejacy slup nad garazem, prowadzac przez niego linie pionowa i pozioma. Uzyskujecie wtedy cztery czesci. Dwie z nich, te nad wjazdem przeznaczacie na pokoj. Jedna z nich, te za kominem przeznaczacie na lazienke. ( Ja bede robil scianke kolankowa i wtedy u mnie bedzie tu pralnio-suszarnia ). Piony wodne i kanalizacyjne macie z drugiej strony komina, wiec z hydraulicznego punktu widzenia problemow byc nie powinno. Wentylacje lazienki zapewnia ten sam kanal komina co dotychczas, wiec i ten problem odpada. Kwestia gustu pozostaje proporcja podzialu pomieszczenia nad garazem. W czesci dawnej lazienki, tej pod oknem, pewnie mozna bedzie nawet wygospodarowac mala pralnie. PS. Przepraszam za brak polskich liter, ale pisze tego posta z Niemiec uzywajac niemieckiej klawiatury. Kaczadam dziękuję za rady, niestety głowy mamy teraz "zajęte" niepoważnym tynkarzem , na tym teraz muszę się skupić...ale obiecuje, że jak będę miała "wolną" głowę ta na pewno przemyślę Twoje rady dotyczące ścianek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nabucho 05.05.2008 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2008 Stąd dodatkowo kominek z płaszczem. Jak byliśmy w salonie kominkowym, to facet, który nas obsługiwał powiedział, że kominki z płaszczem wodnym mają tą wadę, że szyba zawsze będzie okopcona. Nie wiem czy to prawda, ale my i tak nie chcemy mieć kotłownik w pokoju, więc nasz kominek będzie tylko rekreacyjny. Pozdrawiam Nabucho Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markow7 05.05.2008 09:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Maja 2008 Jak byliśmy w salonie kominkowym, to facet, który nas obsługiwał powiedział, że kominki z płaszczem wodnym mają tą wadę, że szyba zawsze będzie okopcona Jest to prawda. Jednak znajomi, którzy w ten sposób sobie zorganizowali CO, nie płacą majątku za gaz który tak naprawdę tylko ogrzewa c.w.u, a temat okopconej szyby sobie opanowali. Ja akurat kominek traktuje wyłącznie jako drugie tańsze źródło ogrzewania - gdyby nie taka konieczność, w ogóle bym go nie robił - szkoda miejsca. Niestety, nie wiem ile jeszcze będę czekał na gaz ziemny - osiedle się w końcu rozrasta może się coś ruszy, stąd ten kominek (choć może i solary były by lepsze, ale jednak bardziej do c.w.u niż co). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Peter74 08.05.2008 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2008 ... ale my i tak nie chcemy mieć kotłownik w pokoju, więc nasz kominek będzie tylko rekreacyjny. Pozdrawiam Nabucho Dobre to ze kominek bedzie mial swiadomosc ze jest tylko rekracyjny nie spowoduje ze nie bedziesz mial kotlowni w pokoju. Albo rybki albo akwarium. Pzdr Peter74 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Peter74 08.05.2008 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Maja 2008 ... ale my i tak nie chcemy mieć kotłownik w pokoju, więc nasz kominek będzie tylko rekreacyjny. Pozdrawiam Nabucho Dobre to ze kominek bedzie mial swiadomosc ze jest tylko rekracyjny nie spowoduje ze nie bedziesz mial kotlowni w pokoju. Albo rybki albo akwarium. Pzdr Peter74 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nabucho 09.05.2008 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 Dobre to ze kominek bedzie mial swiadomosc ze jest tylko rekracyjny nie spowoduje ze nie bedziesz mial kotlowni w pokoju. Albo rybki albo akwarium. Pzdr Peter74 Pewnie tak, ale mając opcję ogrzewania całego domu kominkiem, zapewne korzystał bym z niej niemal codziennie (no bo po co innego instalować kominek z płaszczem wodnym lub z nadmuchem). Kominek rekreacyjny nie wymaga ciągłego utrzymywania ognia, aby zasilić istalacje c.o. i w domu było ciepło. Pali się wnim kiedy ma się na to ochotę. W zasadzie o to tylko mi chodziło pisząc, że nie chcemy mieć kotłowni w salonie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markow7 09.05.2008 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 U mnie praca wod-kan-co trwa... wszędzie rurki, szafki bruzdy...Przez środek salonu od kominka do kotłowni wykuli mi bruzdę pod odpływ zbiornika przel. kominka. Pobojowisko... We wtorek przyłącze wody i szambo. Mam zamiar w maju się zatynkować i może jastrychnąć. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaczadam 11.05.2008 01:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 Mam apel do wszystkich szczesliwcow, ktorzy juz wybudowali swoje W-II i w nich juz mieszkaja. Ja wiem, ze budowe juz macie za soba i moze juz sie nie chciec pisac na tym forum. Postarajcie sie jednak cos skrobnac od czasu do czasu. Wasze spostrzezenia i uwagi beda tym bardziej cenne, bo sa zweryfikowane przez uplyw czasu przez jaki mieszkacie w swoich domach. A tej perspektywy nie da sie zastapic niczym innym. Napiszcie wiec, co zmieniliscie w stosunku do pierwotnego projektu i jak sie to sprawdza na codzien. Gdybyscie mieli szanse ( tak jak ja na przyklad ) dopiero zaczynac budowe swojego domu, czy zrobilibyscie tak samo ? Co ewentualnie zrobilibyscie jeszcze ? PS. Przepraszam za brak polskich liter, ale pisze tego posta z Ukrainy, na ich klawiaturze. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaczadam 11.05.2008 01:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 Jak byliśmy w salonie kominkowym, to facet, który nas obsługiwał powiedział, że kominki z płaszczem wodnym mają tą wadę, że szyba zawsze będzie okopcona Jest to prawda. Jednak znajomi, którzy w ten sposób sobie zorganizowali CO, nie płacą majątku za gaz który tak naprawdę tylko ogrzewa c.w.u, a temat okopconej szyby sobie opanowali. Ja akurat kominek traktuje wyłącznie jako drugie tańsze źródło ogrzewania - gdyby nie taka konieczność, w ogóle bym go nie robił - szkoda miejsca. Niestety, nie wiem ile jeszcze będę czekał na gaz ziemny - osiedle się w końcu rozrasta może się coś ruszy, stąd ten kominek (choć może i solary były by lepsze, ale jednak bardziej do c.w.u niż co). Ja podchodze do kominka w podobny sposob co Ty, jesli chodzi o aspekt ekonomiczny, ale budujac komonek klade nacisk na inna rzecz. Widze w nim przede wszystkim drugie, niezalezne od wszystkiego zrodlo ciepla. A wiec niezalezne od dostaw pradu i niezalezne od sprawnosci systemu centralnego ogrzewania. Dlatego bede robil kominek z dystrybucja goracego powietrza. Peknieta rura, brak gazu czy tez brak pradu nie spowoduje ze bede marzl. Ty to sprawnego dzialania kominka z plaszczem wodnym bedziesz potrzebowal i pradu, i calych rur. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kraania 12.05.2008 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 Witam wszystkich Przede wszystkim chciałam się pochwalić, że 1 marca zamieszkaliśmy w naszej Wierzbie . Budowa trwała równo rok - 28 lutego ubiegłego roku ściągaliśmy humus. W domku jeszcze sporo rzeczy nam zostało do zrobienia, ale najważniejsze, że mieszkamy. kaczadam co do Twojego pytania odnośnie zmian w projekcie, to teraz z perspektywy czasu na pewno przesunelibyśmy bardziej na środek okno, w tym ostatnim pokoju za salonem. W takim układzie jak w projekcie jest ciemno. Poza tym zrobiłabym garderobę na dole. Są tam 3 pokoje a nie ma żadnej garderoby. I tak naprawdę to chyba tyle zmian, więc nie jest tak źle. pozdrawiam kraania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markow7 12.05.2008 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 Jak byliśmy w salonie kominkowym, to facet, który nas obsługiwał powiedział, że kominki z płaszczem wodnym mają tą wadę, że szyba zawsze będzie okopcona Jest to prawda. Jednak znajomi, którzy w ten sposób sobie zorganizowali CO, nie płacą majątku za gaz który tak naprawdę tylko ogrzewa c.w.u, a temat okopconej szyby sobie opanowali. Ja akurat kominek traktuje wyłącznie jako drugie tańsze źródło ogrzewania - gdyby nie taka konieczność, w ogóle bym go nie robił - szkoda miejsca. Niestety, nie wiem ile jeszcze będę czekał na gaz ziemny - osiedle się w końcu rozrasta może się coś ruszy, stąd ten kominek (choć może i solary były by lepsze, ale jednak bardziej do c.w.u niż co). Ja podchodze do kominka w podobny sposob co Ty, jesli chodzi o aspekt ekonomiczny, ale budujac komonek klade nacisk na inna rzecz. Widze w nim przede wszystkim drugie, niezalezne od wszystkiego zrodlo ciepla. A wiec niezalezne od dostaw pradu i niezalezne od sprawnosci systemu centralnego ogrzewania. Dlatego bede robil kominek z dystrybucja goracego powietrza. Peknieta rura, brak gazu czy tez brak pradu nie spowoduje ze bede marzl. Ty to sprawnego dzialania kominka z plaszczem wodnym bedziesz potrzebowal i pradu, i calych rur. No zapewne masz rację - niezależny kominek - niezależne źródło ciepła... Ja jednak, aż tak daleko w niezależność nie idę - rury raczej będę miał całe , a jak zdarzy się kiedyś brak prądu (a nie pamiętam kiedy takowe miało miejsce) to trudno. Ja jednak cenię wygodę i czystość - kominek z rozporowadzeniem powietrza jest fajny, wydajny, tańszy ale jednak więcej pyłu się w powietrzu unosi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markow7 12.05.2008 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 Wierzbianie - w jaki sposób izolowaliście posadzkę na gruncie - chodzi mi konkretnie o grubość warstwy styropianu na której leżą rurki CO. U mnie na parterze planuję zrobić 6 cm, na to rurki w peszli do 2 grzejników, i na te 6 cm jeszcze 4 cm styropianu prostopadle do poprzedniej warstwy. Pod podłogówką w kuchni i w łazience również 6-7 cm + 3 cm systemowej maty. W holu, ponieważ jest podłogówka oraz magistrala PEXów CO do reszty pomieszczeń, podłogówka będzie na 8 cm + 3 maty systemowej, rurki natomiast na 4 cm tak aby rurki w peszli się zmieściły pod matą podłogówki. Na piętrze nie stosowałem (a właściwie zastałem taki stan po montażu) termoizolacji pod rurkami oprócz 2cm pod podłogówką w łazience. Dodatkowo ocieplić chcę ścianę pomiędzy garażem i łazienką oraz sufit w garażu (powiększyłem łazienkę na górze). Jakie rozwiązania macie u siebie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaczadam 14.05.2008 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 Witam wszystkich Przede wszystkim chciałam się pochwalić, że 1 marca zamieszkaliśmy w naszej Wierzbie . Budowa trwała równo rok - 28 lutego ubiegłego roku ściągaliśmy humus. W domku jeszcze sporo rzeczy nam zostało do zrobienia, ale najważniejsze, że mieszkamy. kaczadam co do Twojego pytania odnośnie zmian w projekcie, to teraz z perspektywy czasu na pewno przesunelibyśmy bardziej na środek okno, w tym ostatnim pokoju za salonem. W takim układzie jak w projekcie jest ciemno. Poza tym zrobiłabym garderobę na dole. Są tam 3 pokoje a nie ma żadnej garderoby. I tak naprawdę to chyba tyle zmian, więc nie jest tak źle. pozdrawiam kraania Dzięki kraania za odpowiedz, ale chciałbym doprecyzować tę informację. Rozumiem, że masz na myśli pokój narożny, a nie ten za schodami, ani nie ten obok łazienki. Mówiąc o przesuniuęciu okna na środek, myślisz o pozostawieniu obecnej jego wielkości i tylko przesunięciu go bardziej na środek ściany, czy też o powiększeniu go w stronę srodka pokoju ? Czy samo przesunięcie bez powiekszenia powierzchni okna załatwi sprawę ? Pozdrawiam. A jakie zmiany zrobiliście w projekcie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kraania 14.05.2008 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 kaczadam, tak mam na myśli ten narożny pokój. Wydaje mi się, że wystarczy przesunięcie okna bardziej na środek bez jego powiększenia. Wszystko zależy też, jakie funkcje ma u Was spełniać ten pokój - u nas jest to sypialnia, więc kiepskie oświetlenie części pokoju aż tak bardzo nie przeszkadza. Dodam, że tą część domu mamy skierowaną na stronę zachodnią. Co do zmian projektu, to zrobiliśmy ich tylko kilka - likwidacja wykuszu i "wyciągnięcie" ścian garażu i sypialni do wysokości ścian wykuszu. I pisząc to właśnie zaczęłam się zastanawiać, czy to nie jest przyczyna, że pokój jest ciemny - został wydłużony o 90 cm . Na dole połączyliśmy wc z łazienką, a kosztem łazienki zostało wydzielone pomieszczenie gospodarzcze z wejściem od strony garażu. Dodaliśmy też okno w salonie i taką zmianę polecam, zwiększyliśmy okno w kuchni do wymiarów 150x150. Ostatnia zmiana to wyprostowanie klatki schodowej, odwrócenie jej biegu i wymurowanie pełnej ściany od strony salonu. I więcej zmian nie pamiętam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KomarSzN 16.05.2008 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Maja 2008 Witam Wszystkich!! Będę budował WII w okolicach Szczecina, przeczytanie całego forum zajęło mi trochę czasu ale było warto. Moje wątpliwości rozwiewały się w miarę czytania i nawet nie mam jak na dzień dzisiejszy wielu pytań. Mam wielką prośbę do osób które wybudowały lub budują WII z wydłużonym garażem oraz wyprostowaną ścianą od strony wykusza (poszerzona całość o 90 cm) poszukuję kosztorysu powiększonej więźby dachowej (jakoś nie idzie mi jej ponowne przeliczenie). No i mam prośbę do Wieśka czy mógłbym się wprosić do niego na wizytację jego pięknego domku, będę niedługo w Gorzowie a to już bardzo blisko do Kłodawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markow7 29.05.2008 06:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 Witam! U mnie tynkowanie zakończone. Robi się biało i już tak domowo. Jutro biorę się za odpylanie i układanie styropianu. Możne ktoś was podpatrzył u malarzy, albo sam zna dobry przepis na zagruntowanie tynków gipsowych?. Mnogość zdań na forum nie daje mi jednoznacznej odpowiedzi. Mi tynkarz polecił rozcieńczyć 1:5 białą emulsję i dolać do tego max 2 litry gruntu. Jednak nie wiem czy chodziło mu o zwykły "gotowy" grunt taki jak np AmiGrunt z Castoramy, czy jakiś koncentrat. Macie jakieś doświadczenia? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nabucho 29.05.2008 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 Witam! Możne ktoś was podpatrzył u malarzy, albo sam zna dobry przepis na zagruntowanie tynków gipsowych?. Mnogość zdań na forum nie daje mi jednoznacznej odpowiedzi. Mi tynkarz polecił rozcieńczyć 1:5 białą emulsję i dolać do tego max 2 litry gruntu. Jednak nie wiem czy chodziło mu o zwykły "gotowy" grunt taki jak np AmiGrunt z Castoramy, czy jakiś koncentrat. Macie jakieś doświadczenia? Pozdrawiam Witam Słyszałem kiedyś, że nie powinno się gruntować ścian samym gruntem bez rozcieńczania bo podobno trudno to później pomalować - farba ścieka po zagruntowanej ścianie. Nie słyszałem o opcji mieszania emulsji z gruntem. Może to taki inny sposób rozcieńczania?? Sam jestem na etapie wylewania posadzek. Dzisiaj ekipa rozkładała styropian. Zobaczymy jak im to pójdzie . Mam jedno pytanko : ile czasu wysychają normalnie tynki gipsowe oraz posadzki przy dobrym wietrzeniu pomieszczeń(codziennie mam otwarte okna w całym domu w trakcie dnia)?? Wykonawcy mówili, że po dwóch dniach można już śmiało wchodzić na gotowe posadzki, ale czy to na pewno dobry pomysł?? Pozdrawiam Nabucho Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markow7 29.05.2008 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 U mnie tynki schną przy rozszczelnionych za dnia oknach, lekki przewiew idzie z dachu (tam klatka wyschła od razu). Po południu otwieram okna i wietrzę. Myśle że w ciągu tygodnia wyschnie wszystko. Co do rozcieńczania - czytałem ze można gruntować nawet samą rozcieńczoną farbą dobrej jakości, dodatek 2 litrów do 6 przygotowanej rozcieńczonej emulsji wzmaga efekt jaki daje sam grunt. Tynkarze mówili że spokojnie mogę wchodzić z posadzkami nawet jak ściany nie przeschną do końca. Ja w sobotę zabieram się sam za styropian - coś w końcu trzeba w tym domu zrobić samemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forsythia 29.05.2008 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 Witam wszystkich Forumowiczów, od pewnego czasu wraz z mężem śledziliśmy forum Wierzby II, bo bardzo spodobał się nam ten właśnie projekt. Niedawno podjęliśmy też decyzję o jego wyborze, a pomógł nam w tym Nabucho, który wraz z żoną gościnnie przyjął nas na budowie i oprowadził po swoim domu. Chcemy Wam tutaj jeszcze raz serdecznie podziękować za życzliwość, otwartość i poświęcony nam czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Peter74 31.05.2008 20:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2008 U mnie tynki schną przy rozszczelnionych za dnia oknach ... Co do rozcieńczania - czytałem ze można gruntować nawet samą... I tak chyba powinno byc, ostatnio czytalem na jakims forum o tynkach gipsowych ze powinny schnac 2 tyg. Szybsze wysychanie powoduje obnizenie wytrzymalosci tynku i mozliwosc odspajania. Ktos tu nawet na forum uszczelnial przestrzenie miedzy krokwami zeby za szybko nie schly (niezly przeciag jest na poddaszu ). Co do gruntowania to u mnie w mieszkaniu gruntowali Sniezynka+woda 1:5. Po gosciach bylo widac ze nie jedno mieszkanie malowali, pewnie jak dodasz grunt to bedzie tylko lepiej . pzdr Peter74 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.