Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • 1 month później...
  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ale tu zapanowała cisza. I pomyśleć, że kiedyś ten wątek nie schodził z pierwszej strony. Wierzbianie odezwijcie się. Idzie jesień i zima, a z tym długie wieczory. Napiszcie coś.

Markov7 dzięki za radę. Sam też po lekturze Muratorów , Ładnego Domu oraz innych mądrych zródeł doszedłem do tego samego wniosku. Z tego co ja się doczytałem, to drewno powinno być impregnowane ciśnieniowo, suszone komorowo i najlepiej jeszcze strugane. Problem tylko w tym, że trudno znależć tartak, który to wszystko oferuje, przynajmniej w mojej okolicy. O cenie nawet nie wspominam. Ale z tego co piszesz, to chyba warto takiego tartaku poszukać - dużo mniej problemów w przyszłości.

Kamil_g witam na forum. Domek jest fajny. Widziałem cztery W-II w realu, zarówno w czasie budowy jak i po zamieszkaniu. W rejonie Gorzowa Wlkp. wybudowane są dwie, jedna dokładnie wg projektu, bez żadnych zmian, druga ze zmianami. Obie wyglądają bardzo dobrze. Proponuję przeczytać dokładnie ten wątek poświęcony Wierzbie II - można uniknąć pewnych pułapek, typu pojawiająca się krokwia w drzwiach górnej łazienki, jak też podebrać kilka ciekawych przeróbek.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Chłodno się robi, więc testuję i testuję działanie instalacji z kominkiem z pw. uczę się w nim palić. Do tego opomiarowuję swój domek czujnikami temperatury, i rejestruję sobie jej zmiany w bazie - taka przymiarka do własnego sterowania czym popadnie w domu, na początek - sterowaniem CO... Takie zboczenie zawodowe - do czegoś te komputery w domu muszą się w końcu przydać.

Na zewnątrz pojawiła się kostka brukowa, wejście do domu też już w płytkach.

 

Poza tym walczę z myszą pod kuchnią, która albo zżera ser z pułapki nie uruchamiając jej, albo go nie tyka jak widzi ze go nie zdejmie, ptakami które mi wydłubują wełnę mineralną wystającą z poddasza (nie mam podbitki) i z psem sąsiadów, który przychodzi załatwiać swoje potrzeby na mój trawnik (nie mam ogrodzenia..) A tak poza tym - jest fajnie. Nie mam cały czas zasłon, firanek, żyrandoli, schodów na poddasze ani poddasza. Do tego jestem cały czas w trakcie wymiany zwykłych halogenów na ledowe... Wracając do okablowyania domu - jezeli jesteście na etapie przedtynkowym - walcie w ściany tyle kabli ile sie da. Najlepiej skrętki. Zawsze się do czegoś przydają - w moim przypadku chociażby do czujek temperatur. Ale kiedyś komuś przyjdzie do głowy jakiś monitoring, sterowanie (np otwieranie rolet codziennie o 8-rano a w niedzielę o 10-tej :), albo inna forma uiteligentniania domu. Najlepiej robić to przy okazji intalacji czujek alarmowych. Wiele to nie kosztuje a każdy kabelek w urządzonym domu na wagę złota :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojawienie się wątka o Wierzbie II na pierwszej stronie zmobilizowało mnie do napisania kilku słów :wink:

Mieszkamy od 01.09.2009, w domu brakuje nam sporo rzeczy, podobnie jak u Markow7 w oknach nie mamy firan i zasłon :roll: nie mamy ogrodzenia, większość naszych rzeczy została jeszcze w starym mieszkaniu. Najważniejsze (dla mnie/nas) że udało mi/nam się wysłać dzieci już do nowej szkoły!

Kurczę, muszę już kończyć, mam sporo pracy, innym razem napiszę więcej.... :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Markov7, miło że jeszcze ktoś tu zagląda. Mógłbyś teraz tak dla słabszych wyjaśnić, co to są " skrętki ". Ja w odróżnieniu od Ciebie jestem kompletna noga jeśli chodzi o komputery, elektronikę itp. Więc im prościej wyjaśnisz, tym lepiej. A skoro już o okablowaniu mowa, to na co zwrócić uwagę. Wiadomo : kable do gniazdek i włączników światła, alarm, telefon i internet, kino domowe. Czy coś jeszcze ?

Ciekawi mnie wynik jaki uzyskasz z rozkładu teperatury w domu, a konkretnie gdzie wychodzi najchłodniejsze miejsce, bo tam warto by umieścić czujnik sterujący c.o.

Jeśli chodzi o myszy, to nie wymyślono dotychczas lepszego rozwiązania niż zaprzyjażniony kot. One słyszą ultradżwięki wysyłane przez myszy, więc mają większe szanse niż ty z łapką. A tak wogóle, może nie lubi Twoja myszka sera ?

Załóż ze trzy łapki, na każdej coś innego. Ja tak wytępiłem myszy u siebie w piwnicy.

Wśród swoich zajęć nie wymieniłeś walki z robalami na poddaszu. Czyżbyś wygrał już z nimi ? 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojawienie się wątka o Wierzbie II na pierwszej stronie zmobilizowało mnie do napisania kilku słów :wink:

Mieszkamy od 01.09.2009, w domu brakuje nam sporo rzeczy, podobnie jak u Markow7 w oknach nie mamy firan i zasłon :roll: nie mamy ogrodzenia, większość naszych rzeczy została jeszcze w starym mieszkaniu. Najważniejsze (dla mnie/nas) że udało mi/nam się wysłać dzieci już do nowej szkoły!

Kurczę, muszę już kończyć, mam sporo pracy, innym razem napiszę więcej.... :roll: :wink:

 

W związku z tym, że chciałam dokończyć moje popołudniowe "wypociny" pozwoliłam sobie skopiować w/w.

Dla pocieszenia innych, :wink: też mamy myszkę, dziś ją widziałam, a właściwie pies (nie kot! :wink: ) ją wypłoszył. W nocy odbędzie się "polowanie"

A propo ogrzewania - u nas zdecydowaliśmy się na gaz płynny + dodatkowo (rekreacyjnie) kominek. Na dzień dzisiejszy nie mamy jeszcze gazu, więc grzejemy tylko kominkiem, w salonie, kuchni i pokoju tuż za schodami (mamy rozprowadzenie do tego pokoju) jest bardzo ciepło, niestety w innych pomieszczeniach jest około 18 stopni (jak dla mnie za zimno). Wkrótce będziemy mieli podłączony gaz, więc te kilka dni wytrzymamy :roll:

Z krótkiego doświadczenia mogę napisać, że bardzo nam brakuje na dole garderoby. Góry nie mamy jeszcze wykończonej.

Innych większych zastrzeżeń nie mam :D na razie nie mam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do mojej myszy (to już 3-cia)- spróbuję inaczej ją dokarmić - co do kota - dopiero za jakieś 5 miesięcy bo drugi dzieciaczek w drodze, więc nie ryzykujemy toxoplazmozy. Ale kot będzie na pewno.

 

Rozkład temperatur już jest znany - najchłodniej jest w sypialni (północ) i tam jest pokojowy sterownik (pogodówkę wywaliłem do kosza - nie sprawdza mi się, zwłaszcza przy kominku z pw). poza tym jeszcze mam kabelki na sterowniki w 2 róznych miejscach - dokupię kolejne, będą działać równolegle - tzn który pierwszy wyczuje że w jego ustalonej strefie jest za zimno - ten włącza kocioł. Termostatyczne danfosy na grzejnikach zadbają aby tam gdzie jest już wymagana temperatura grzejniki nie grzały. I właśnie koniecznosć 5 kabli z miejsca gdzie stoi kominek do kotłowni (sterowanie pompami, piecem, czujnik CWU), 3 strefy sterowania pokojowego, czujniki alarmowe, - czujniki do mojego rejestratora - to wszytko wyłazi jak już ściany gotowe... Skrętka to mówiąc jak najprościej - kabel stosowany w sieciach komputerowych. Składa się on zwykle z kilku par żył skręconych ze sobą. Robiąc okablowanie swojego domu, na pewno położysz takie kable do każdego pomieszczenia. Chociażby dla zwykłej sieci (pęk tych kabli z jednej strony będzie gdzieś musiał wychodić - na to przeznaczysz np kotłownię - kable te podłączysz np do routera). Ja puściłem 2 skrętki dodatkowo na dach - słusznie - okazało się że router dostawcy internetu zasilany jest z takeigo kabelka. (Poe). Oczywiście - prawie każde nowe urządzenie ma WIFI (sieć bezprzewodowa) - ale nie wszędzie WIFI się sprawdza i nie jest takie szybkie. Tak więc pisałem o skrętce bo jest to najtańśze rozwiązanie które dostarcza ci kilka wiązek kabla do dowolnego (no oczywiście zgodnie z ich przeznaczeniem elektrycznym) wykorzystania (kamery, czujniki wszelkiego rodzaju, sieć komputerowa itp,). Dobry elektryk sam powinien ci podpowiedzieć że warto położyć kable w ziemi przed domem, aby sterować sobie oświetleniem wokół domu, wideofonem, bramą do posesji, systemem podlewania itp.

Bogactwo zastosowań ma też cetralka alarmowa z modułem GSM. Wystarczy odpowiednio ją "zasilać" czyli zgłaszać jej odpwowiednie sygnały - standardowo z czujek ruchu - bo takie jej przeznaczenie.

tak więc warto na tym etapie poczytać jakie domy mogą być "inteligente" i zautomatyzowane i położyć kiladziesiąt metrów kabla więcej w ścianach, stropach, ziemi przed domem - jak się nie przyda - wielkiej straty nie ma, ale jak postęp techniki wymusi ich wykorzystanie - będą jak znalazł. Kto by pomyślał że warto pociągnąć zasilanie pod wannę albo kabinę prysznicową?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Markov 7 dzięki za obszerne wyjaśnienia. Przede wszystkim duże gratulacje. ( Moja druga córka, o której kiedyś wspominałem na tym forum że jest w drodze na ten świat ma już prawie dwa i pół roku ). Rosną nowe kadry.

W tej sytuacji faktycznie urozmaicenie menu dla Twojej myszki jest jedynym rozwiązaniem.

Krzycha 16a czy macie zrobione rozprowadzenie ciepła z kominka, tzw. DGP ? Chcę to zrobić u siebie i ciekawi mnie na ile się to sprawdza w W-II. Rozumiem, że kominek masz w tym samym miejscu co w projekcie. Ja aby zwiększyć sobie szanse na skuteczniejsze grzanie kominkiem chcę go przenieść pod schody, po zmianie kierunku ich biegu.

 

Nie chcę Was martwić, ale myszki mają to do siebie, że przed zimą szukają cieplejszego miejsca do zamieszkania, najlepiej w formule " All inclusive ".Najłatwiej tego uniknąć nie trzymająć otwartych drzwi bez Waszej obecności.

Pozdrawiam. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja o swoją mysz zaczynam się już martwić... Ile można żyć pod szafkami kuchennymi bez jedzenia i pica... A szczelnie zakleiłem wszelkie szpary... (miejsce na szufelkę centralnego odkurzacza i otwory za jedną z szafek do gniazdek) Muszę chyba zdjąć cokół i zobaczyć co tam z mysią rodziną...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

u mnie od ostatniego wpisu, też trochę się działo. W końcu zostały zalane posadzki, zostały położone płytki w mijscu docelowej kotłowni. Obecnie jest podłączany piec CO. Zdjęcia z postępu prac dostępne pod linkiem poniżej. Czekamy na położenie okrycia dachowego.

 

http://www.sanchez.mojabudowa.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kozminski... tak patrzę na Twoje zdjęcia, to jak bym oglądał swój domek przed paroma miesiącami... I widzę dokładnie, jakich błędów mogłem uniknąć: na przykład brak paru rurek podłogówki przy klatce schodowej. Fakt - chcąc zaiszczędzić na dodatkowym sterowniku do 2 obwodu z mieszaczem do kotła gazowego, podłogówkę mam na RTLach, więc jej powierzchnia - ograniczona... Ale zauważyłem, że nie masz rurek od przedpokoju do kuchni ? Ja też nie i bardzo mnie to wkurza, jak przechodząc z cieplutkiego przedpokoju muszę przejść przez zimną strefę płytek w kierunku znów ciepłej podłogi kuchni...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzycha 16a czy macie zrobione rozprowadzenie ciepła z kominka, tzw. DGP ?

Nie, mamy zwykłe rozprowadzenie do pokoju za schodami, sprawdza się, jest w tym pokoju dużo cieplej, jednak dalej twierdzę, że palenie w kominku to nie dla mnie i z utęsknieniem czekam na gaz.

 

Rozumiem, że kominek masz w tym samym miejscu co w projekcie.

Tak, w naszej WierzbieII nie robiliśmy żadnych zmian, no... może jakieś kosmetyczne :wink:

 

Kurczę... nie mieliśmy prądu przez prawie dwa dni :-? Jakaś awaria, masakra, najbardziej wkurzał nas brak wody i rozmrożona lodówka :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

u mnie od ostatniego wpisu, też trochę się działo. W końcu zostały zalane posadzki, zostały położone płytki w mijscu docelowej kotłowni. Obecnie jest podłączany piec CO. Zdjęcia z postępu prac dostępne pod linkiem poniżej. Czekamy na położenie okrycia dachowego.

 

http://www.sanchez.mojabudowa.pl/

Gratuluję! Tempo znakomite!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
A u mnie trwa walka z biurokracją. Musiałem niestety jeszcze raz wystąpić o te same papierki, gdyż w swojej nieswiadomości wszędzie pisałem w swoim imieniu, zamiast w swoim i zony imieniu ( jestesmy w akcie notarialnym jako współwłaściciele działki ). Oczywiście wszędzie moje pisma muszą znowu odlezeć swoje - kompletne szaleństwo. Kompletuję papierki, działka wytyczona, projekt się adaptuje. Myślę, że do wiosny zdążę pokonać biurokratów. 8)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...