Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam wszystkich,

 

 

Za pomocą portalu aukcyjnego zakupiłem szlifierkę, za dość atrakcyjną cenę, szlifierka teoretycznie nowa ale pochodząca ze zwrotów lub powystawowa cokolwiek to oznacza ( narzędzie przywiezione z angli) , na zewnątrz wygląda dobrze, brak śladów użytkowania, po włączeniu działa poprawnie.

 

Jednak ze względu że nie wiem z jakich powodów narzędzie zostało sprzedane firmie skupującej tego typu przedmioty postanowiłem zajrzeć do środka sprawdzić czy wszystko gra, ewentualnie uzłpełnić smar, sprawdzić łożyska itp.

 

po zdjęciu tarczy moim oczom ukazał się niebieski proszek tak jak na załączonym zdjęciu, nie mam pojęcia co to jest i skąd tam mogło się znaleść.

 

 

Może ktoś może pomóc i rozpoznać co to jest i jaki może mieć wpływ na działanie owej szlifierki.

 

Wygląda na to że proszek nie dostał się do łożyska.

Na początku pomyślałem o proszku traserskim ale ten znaleźiony wewnątrz nie ma konsystencji pyłu a raczej sparciałej gąbki, nie pozostawia też żadnych śladów.

 

Nie ukrawam że mimo możliwości zwrotu narzędzia wolałbym je zachować bo do okazonalnego użytku cena wydaje mi się atrakcyjna.

 

z góry dziękuję za pomoc

 

I.

mac40001.jpg

mac40002.jpg

Edytowane przez insersuppr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem ile w tym prawdy, ale taki sprzęt wcale nie musi pochodzić z wystaw tylko z wypożyczalni sprzętu. Właściciel takiej wypożyczalni kupuje sprzęt i wypożycza do remontów i budów, później sprzęt sprzedaje, jeśli przepracował jakiś czas, lub po prostu zwrócił się koszt jego zakupu z nawiązką tzn póki nadaje się do sprzedania ;). Co do proszku wygląda trochę jak opiłki rur pcv np wodociągowej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi,

 

Przyznam sam że dokońca sam nie wierzę w zapewnienia sprzedających i dlatego też wolę się upewnić poprzez zaglądnięcie do środka.

 

Cena nie była duża więc mogłem sobie pozwolić na pewne ryzyko.

 

Opiłki rury pcv chyba by się zgadzały ( faktura gąbczasto wółknista )

 

Jest to szlifierka marketowa więc raczej do wypożyczalni chyba się nie nadaje, po rozebraniu środek był bardzo czysty poza drobinkami grafitu w okolicach szczotek, ( zużycie dość nieznaczne ).

 

Co ciekawe śladów niebieskiego proszku nie było w innych miejscach obudowy poza sąsiedztwem tarczy.

 

Dość dziwna sprawa, bo sama tarcza z rzepem też wygląda jak nowa albo prawie nowa, i jeśli ktoś rozbierał narzędzie ( aby przeczyścić , wymienić szczotki czy też zrobić składaka) lub chodźby wymieniał tarczę to niesposób aby nie zobaczył zlepku opiłków pod spodem, więc chyba wszystko by wskazywało że szlifierka została oczyszczona z zewnątrz a do środka nikt nie zaglądał.

 

mac40003.jpgmac40004.jpg

 

IS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...