Marzyciel 02.09.2003 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2003 Marzymy o domu, a tu rzeczywistość czasem skrzeczy: zbyt dalekie dojazdy, nieżyczliwy sąsiad, niechciana inwestycja obok, brak towarzystwa dla dzieci, brak poczucia bezpieczeństwa, za dużo pracy przy domu i w ogródku... obawy można by mnożyć. Czego się obawiacie; że gdy już zamieszkacie w swoim domku to...? wydaje mi się, że miejsca na dom nie wybiera się na "łapu-capu". ja na przykład znalazłam okolicę, gdzie wiem, że będziemy czuli się szczęśliwi. a co do wszelkich innych obaw to mam to gdzieś. ja chcę mieć po prostu kawałek swojego świata, gdzie bedę "panem na włościach" i nikt nie będzie mi mówił co mam robić (no może poza moją żoną ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 05.09.2003 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2003 Buduję w rodzinnej miejscowości, gdzie znam dobrze wszystkich sąsiadów i z tym nie będzie problemu.Nie tyle obawiam się kosztów utrzymania nowego domu, gdyż jak napisał Marzyciel są one porównywalne z kosztami utrzymania mieszkania.Natomiast często wymarzone miejsce na dom jest znacznie oddalone od miasta i miejsca pracy. Dlatego bardziej obawiam się kosztów utrzymania samochodu, zwłaszcza, że przy dorastających córkach jakiś czas będziemy zmuszeni "być dyspozycyjni" tzn. odwożenie i przywożenie - szkoła no i znajomi bo nie możemy ich tego pozbawić, a w dalszej perspektywie drugi samochód.Generalnie boję się też trochę organizacji życia rodzinnego - więcej czasu na dojazdy, więcej czasu na utrzymanie domu i ogrodu .... no i już wiem, że będzie problem z towarzystwem dla dziewczyn, bo będą chodzić do innych szkół niż miejscowi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosia Łódź 05.09.2003 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2003 Obawiam się jednego...... czy skończę się budowac i nie rozstanę z męzem...:) a potem to już tylko z górki:)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 06.09.2003 16:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2003 ....obawiam sie....hmm....jakich sasiadów przyniesie mi losik...mimo wszystko...a tak serio obawiam sie czy bedzie nas stac utrzymac ten nasz mały domek....obawiam sie dojazdów syna na drugi kkoniec miasta do szkoły ( to całe 26km)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcy 07.09.2003 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2003 Najbardziej sie boje, ze sasiedzi znow beda do d... z powodu sasiedztwa chcemy wyniesc sie z tego( remontowanego 4 lata temu) naszego "juz na zawsze" domciu Znalezlismy dzialke pod lasem, ale jesli znow powstanie nam pod oknem zaklad samochodowy.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jurg 07.09.2003 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2003 Raczej niczego się nie obawiam. Jestem już duży chłopczyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.