Ocieplenie scian dzialowych i wiazarow wełną - poprawne ocieplenie w poziomie stropu

[idas]

Witam,

 

Mój projekt ma wiązary kratowe mocowane bezpośrednio do wieńca. Scianki działowe zostały postawione 3cm poniżej wieńca.

Chciałbym zrealizować ocieplenie dachu w poziomie stropu ponieważ nie planuje zadnego strychu, a poddasze bedzie nieogrzewane.

Pomiedzy dolny pas wiazara daje 20cm wełny. I potem chciałbym w poprzek druga warstwe welny. Tutaj jednak zaczyna sie rozkminka...

 

Czy wystarczy dac kolejna warstwe ktora dojdzie po prostu do scianek, a w niektorych miejscach niestety nie bedzie praktycznie w ogole ocieplenia poniewaz bezposrednio nad scianka dzialowa biegnie dolny pas wiazara (zatem moglby dac conajwyzej 3cm ocieplenia...)?

 

Ponizsze zdjecie obracuje jak to wyglada.

 

 

Czy moze lepiej obciac scianki dzialowe np. o grubosc drugiej warstwy ocieplenia tak zeby zachowac ciaglosc?

 

Z gory dziekuje za wszelkie porady.

[Jan P.]

W/g mnie najlepiej robić ocieplenie po całości z wykończeniem k/g. W tym przypadku zdjąłbym 1 warstwę i zrobiłbym sufit na gotowo a potem wkleił docinki na piankę. Jan

[idas]

Tez myśle ze właśnie to jest najlepsze rozwiązanie. Wydaje mi sie ze lepszym pomysłem bedzie ścięcie pustakow o 15cm (zaznaczyłem sobie już to na wszystkich ścianach). Te 15cm +3cm ktore sa aktualnie do dolnego pasa wiązarów bedą idealnie pasowały na 20cm drugiej warstwy wełny. Wówczas zostałby zapas ~2cm na "otulenie" działowki (słyszałem ze to poprawia akustykę.

[JarekKRK45]

Trochę więcej pracy , ale tak właśnie zrób

[Jan P.]

Trochę więcej pracy , ale tak właśnie zrób

 

Łatwiej zdjąć cały pustak po fudze niż piep...się z cięciem na rusztowaniu. No i masz luz przy płycie. Jan

[idas]

Dzięki raz jeszcze za wszelkie porady. Piła szablasta JCB RS-110 + brzeszczot Bosh S2243HM załatwyły sprawę. Robota dużo przyjemniejsza niż flex'em (to była masakra).

Muszę tylko przymurować ze 2-3 pustaki bo zaczęły się ruszać.