Rura drenarska do odprowadzania pary wodnej?

[tomek_2]

Moj fachman murarz wpadl na pomysl, zeby WEWNATRZ pomieszczenia pod przyszla wylewka wkopac w grunt (glina z piachem) rure drenarska, opasac nia pomieszczenie w srodku i wyprowadzic spust tej rury - UWAGA - pod gore (50-60 cm roznicy poziomow, ale POD GORE) przez istniejacy otwor wentylacyjny (ktory i tak nie bedzie wykorzystany po zrobieniu wylewki) w nadmurowce na fundamencie. Zdziwilo mnie to bardzo, bo myslalem, ze spust musi byc wyprowadzony w dol, nigdy pod gore. On twierdzi, ze spust w dol owszem jest konieczny do odprowadzania wody z gruntu, natomiast w tym wypadku spust pod gore zapewni odprowadzanie z gruntu wody w postaci pary wodnej, co ma niby znacznie zmniejszyc zawilgocenie gruntu. Czy jest w tym jakas logika i czy tak mozna postapic? Mnie sie wydaje, ze spust w gore moze spowodowac odwrotne skutki do pozadanych, ale moze sie myle. Czy mozecie sie wypowiedziec w tym temacie?

[andrzejj_]

mysle podobnie jak Ty...Fachowiec niech nie filozofuje tylko wykonuje robote zg.z projektem

[tomek_2]

Wiesz, w projekcie nie mam takich rzeczy, jak drenaż wewnątrz budynku. Projekt dotyczny głównie nadbudowy i traktuje parter jako stan istniejący. Ja natomiast chcialem poprawic troche stan pomieszczen na parterze, no i jednym z etapow sa wylewki w miejsce starych podlog drewnianych na gruncie. Dom jest przedwojenny i budowany zgodnie z ówczesną sztuką budowlana, nie zas dzisiejszą. Czy widzi ktos sens wkopywania rury drenarskiej w ten sposob, jak to opisalem?

[thalex]

Nie widzę też potrzeby robienia takiego drenażu.

Teoretycznie parę wodną dołoby się w ten sposób odprowadzić ale:

- musiałby być przepływ powietrza (np wymuszony)

- temperatura gruntu musiałaby być wyższa od temperatury powietrza (np w czasie zimy) bo inaczej raczej para wodna (ta zpowietrza) będzie się skraplać w takim drenażu.

 

Nie spotkałem się z takimi rozwiązaniami a powyższe to tylko moje "teoretyczne gdybanie"

[tomek_2]

Dzieki za twoje uwagi. Czy ktos jeszcze moze dolaczyc swoje? Bede wdzieczny.

tomek_2

[Zbigniew Rudnicki]

Domki na wyspach brytyjskich, gdzie ziemia zawsze jest mokra mają przewietrzanną przestrzeń pod podłogą parteru.

Otwory wentylacyjne do tego celu, zabezpieczone siatką, usytuowane są nieco nad ziemią, z przeciwległych stron budynku.

Ocieplenie jest nad tą przestrzenią.

 

Aby rura drenerska spełniałą funkcję osuszania powinna też mieć 2 wyloty z różnych stron budynku.

Ponadto taka rura będzie nam w zimie wychładzała grunt.

Trzeba by otwory zatykać.

Ponadto zawsze istnieją dwa zagrożenia :

- wlanie się wody do rury

- wklęśnięcie rury powodujące ubytek objętości gruntu i w następstwie osiadanie podłogi.

[tomek_2]

Mysle, ze masz racje - daruje sobie te rure. Kolejny raz widze, ze moi fachowcy budowlani maja wiedze z przedszkola.

[tomek_2]

A apropo tych otworow wentylacyjnych- czy powinny byc takze zachowane przy podlodze na wylewce? Jesli tak, u mnie wypadlyby akurat na wysokosci podbetonu (chudziaka), w ktorym nie przewiduje dylatacji. Wiec jaka role mialyby wtedy pelnic? A moze powinienem dac tam dylatacje?