ori_noko 15.08.2004 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2004 Etap zakładania prądu, poddajemy pod wycene kolejnym elektykom koszt wykonania zwiazanych z tym prac. I zaczynają sie schody : jedna osoba liczy za załozenie siły trzykrotność punktu, ba druga za punkt określa każde wykonane gniazdko, trzecia absollutnie każdą końcówkę wystajacą ze sciany czy to alarm, prąd, telefon , komputer itd. Rozpiętość za sławetny punkt elektryczny to od 40-15 zł w kazdym razie w mojej okolicy. Moze warto w podpunktach spisać jakie uprawnienia powinna mieć firma do takich prac, przybliżony koszt itp przyjemności. Pozdrawiam Ewa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 18.08.2004 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2004 Wszystko mniej lub więcej się zgadza :1. siła ( u mnie x2 ) bo ciągną bezpośrednio do tablicy,2. gniazdko lub wyłącznik z oświetleniem - 1 pkt.,3. komputer, telefon, antena - 1 pkt. ( ale droższy )4. alarm - lepiej zawołać instalatora alarmów, bo on odpowiada za całość roboty i umawiasz się na kwotę a nie od pkt.Tak więc nie ma specjalnych rozbieżności, ważna jest stawka za pkt.z zachowaniem powyższego podziału.PozdroJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ori_noko 18.08.2004 16:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2004 Widzisz u mnie akurat za tv, alarm telefon punkt jest....tańszy.Natomiast firma wykonująca całośc za siłe policzyła jak za każdy punkt elektryczny... Stąd moja propozycja żeby zsumować i ponazywać co to jest punkt elektryczny na łamach Muratora. To co na pisałam w pierwszym poście jest wynikiem kontaktu z wieloma firmami. Za tą samą pracę rozrzut cenowy wyniósł 2500zł !! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 18.08.2004 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2004 A ja się umówiłem z moimi elektrykami (2002 r.) na całość robocizny na 2000 zł. bez względu na ilość punktów. Dlatego też i nie skąpiłem przewodów i puszek. Oni przyjmowali to za coś oczywistego. Lepiej więcej niż potem by miało się okazać, że gdzieś czegoś brak.Nie liczyłem dokładnie ale tych tzw. punktów mam ponad 200 w tym kilka trójfazowych ponadto w cenie był montaż i podłączenie skrzynki z bezpiecznikami. Przewody antenowe ciągnąłem sam. Alarm to robota innej firmy. Zamiast mozolnie wyliczać tzw. punkty umów się z Firmą/fachowcem na całość prac. Ustalicie z góry cenę Was obojga satysfakcjonującą.Sam widzisz z wypowiedzi przedmówców, że cena tzw. punktu jest umowna a wysokość tej ceny ustala wykonawca sam ze soba a Ty jedynie ją akceptujesz jako coś ustalonego odgórnie i nienegocjowalnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacek Dudek 16.10.2004 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2004 Tu przyznaję rację Wowce, brawo za podejście. Niestety w naszej mentalności jest głeboko zakorzeniona chęć "niby-wiedzenia" ile to ten wykonawca na nas nie zarabia. Przecież jak mu dam zarobić za 2 tygodnie ciężkiej pracy 2000 PLN, to już skandal.Myślę, że ustalanie ceny od roboty jest super podejściem.Spisujemy zakres, co do kogo należy, cenę i gotowe.Niech wykonawca bierze na siebie i ponosi odpowiedzialność braku umiejętności wyceny swojej pracy. tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.