Jayer 15.08.2004 23:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2004 Czolem! Nie schną nam w domu ściany. Nie wszystkie, może 4 czy 5. Ale za to w strategicznych punktach, w łazience i w przedpokoju. Nie wiem co robić. Sprawa wygląda tak: tynki (gipsowe) były robione pod koniec lutego. Ściana to PTH 30 PW. Ściany zawsze były suche. Po postawieniu murów nie padało, aż do pokrycia dachem. Dziś mamy połowe sierpnia, a niektóre (i to jest dziwne) ściany są mokre. W jednej sypialni ściana zachodnia, w małej łazience to ściana północna, w przedpokoju 2 sciany które są zupełnie wewnątrz budynku. Po dwóch tygodniach podgrzewania ściany w małej łazience farelkiem cos tam powoli z niej wyłazi. Ta ściana jest mała i moge ją tak osuszać, ale co z pozostałymi (niemałymi) ścianami? Co może być przyczyną takiego zawilgocenia ścian? Dodam, że tuż przy podłodze i tuż pod sufitem są suche (10 cm) paski. Stąd wykluczyłbym podciąganie od fundamentów, czy zalewanie z dachu... Mistrz ekipy stwierdził, że te ściany musiały pić i pić grunt pod tynk. Potem (kwiecień) położyliśmy ocieplenie ze styropianu i ściana przestała oddawać. I żeby poczekać, że samo przejdzie. Na pytanie kiedy? wzruszył ramionami. Co o tym sądzicie? Co zrobić ze ścianami? Co zrobić z wykonawcą? Pozdro Jay Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amber 16.08.2004 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2004 U mnie tynki gipsowe na betonie komórkowym były robione w styczniu i na ścianach od strony północnej są jeszcze trochę wilgotne tam gdzie kładzione były na np. słupkach betonowych. Powody:1. stosunkowe słabe wietrzenie2. mokra wiosna i latoz tych też powodów robiona w kwietniu wylewka jeszcze nie osiągnęłą wymaganej wilgotności do ułożenia parkietuTeraz robię tak aby przyspieszyć schnięcie - wietrzę dom i równocześnie palę w kominku.Pozdrawiam Amber Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jayer 16.08.2004 07:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2004 No to pierwszy głos w mojej sprawie, napawa mnie nadzieją i już czuję się lepiej.Jednak wylewki to powinny być już suche. Myśmy robili jeszcze taką małą wylewkę (40 m2) koło czerwca i już dobrze miesiąc jak są wyschnięte jak trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amber 16.08.2004 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2004 wszystko zależy jak wietrzysz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekMarusza 16.08.2004 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2004 U mnie tynk gipsowy (maszynowy Knauf) na Ytongu JW schnął coś ok.1 miesiąca (marzec) - w srodku domu bylo ok. 10-12 stC i nie było stropu. pozdr - Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wopi 16.08.2004 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2004 Ja zakupiłem osuszacz powietrza. Nie jest duży ale jak na moje potrzeby wystarcza. Wykorzystałem go przy remoncie łazienki, teraz też się przydaje. Nawet nie wiedziałem że ściany mogły być tak nasiąknięte wodą! Poszukaj firmy która oferuje taki typ osuszania, wstawią Ci maszynkę na tydzień lub dwa i powinno być oki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iskra 16.08.2004 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2004 Tylko, że osuszanie za pomocą urządzeń kosztuje i to niemało, po drugie,żre to prąd jak jasna cholera i jeszcze do tego mizerne efekty.U nas po tygodniu pracy 2 urządzeń wilgotność wylewki spadła o 1 %.I przez to mokre lato dalej jesteśmy bez parkietu.Iskra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amber 16.08.2004 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2004 Iskra a możesz podac jakiś namiar na firmą z takim urządzeniem, która u Ciebie była, ja właśnie do końca sierpnia musze stracić 1 % wilgotności wylewki i mogę kłaść parkiet, też Małopolska.Pozdrawiam Amber Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zibicwikla 16.08.2004 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2004 i dlatego założyłem tynki cementowo-wapienne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zibicwikla 16.08.2004 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2004 i dlatego założyłem tynki cementowo-wapienne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olmiś 16.08.2004 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2004 Czym można zmierzyć wilgotnosc wylewki? Czy taki przyrząd mozna kupić - wypożyczyć? U mnie schna wylewki - wietrzę cały czas, ściany chyba wyschły... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tadeusz M 16.08.2004 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2004 Można użyć starej lodówki takiej co ma rurkę do odpływu wody lub zamrażarki. Demontuje się drzwi a pod rurkę wstawia naczynie. Wentylator ustawia na suszoną ścianę. Włączyłem lodówkę przez zegar 5h pracy,3h wyłączenia. U mnie wykrapla litr wody na dobę. Pomieszczenie powinno być wtedy zamknięte. Jeśli na dworzu jest ciepło i suche powietrze to lepiej wietrzyć - w okno silny wentylator. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zibicwikla 16.08.2004 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2004 i dlatego założyłem tynki cementowo-wapienne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekMarusza 16.08.2004 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2004 zibicwikla - mam nadzieje ze jestes zadowolony ze swoich tynków -ale to w niczym nie pomaga tym, którzy gips juz położyli pozdr - Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zibicwikla 16.08.2004 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2004 i dlatego założyłem tynki cementowo-wapienne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amber 16.08.2004 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2004 Wilgotność wylewki mierzył mi Parkieciarz, najpierw wykuł dziurę w wylewce (do styropianu), potem to co wykuł włożył to takiego urządzonka coś tam dosypał, zakręcił i potem 15 min. czekania a zegar skazywał i wskazał że mam 2,2 do 2,5 % wilgotności i muszę pozbyć się 1 %. I teraz próbuję się pozbyć ogrzewając i wietrząc.Amber. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olmiś 17.08.2004 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2004 A jak długo przedtem schły te wylewki ? Bo konieczność dojścia do 1% to aż dziwne... O ile pamiętam, to parkiet ma 7-9% wilgotności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Witek34 17.08.2004 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2004 spokojnie po 3-4 tygodniach bedzie napewno suche. Pewnie masz powyżej 2 cm warstwy gipsu a to + słabe wietrzenie to około 3-4 tygodnie schnięcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewa_netx 17.08.2004 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2004 Tynki gipsowe z agregatu mamy od 2 czerwca, a w ostatni czwartek ściany były prawie wszystkie mokre, a te z pomieszczeń od strony północnej i wschodniej spływały wodą. Wietrzenie nic nie pomagało (dom jest otoczony lasem, działka oslonieta od wiatru i słabo nasloneczniona). Drzwi zewnętrzne się z letka wypaczyły, ceramika podlogowa nie schła w ogóle i musieliśmy wstrzymać wszystkie prace. Z desperacji wynajeliśmy firmę, która zajmuje sie usuwaniem szkód wodnych. Zmierzyli wilgotność ścian, a w czwartek postawili 5 maszyn osuszających i wentylatory - i za zryczaltowaną opłatą osuszą dom tak, aby wilgotność ścian i podłóg w dowolnym miejscu nie przekroczyła 3%. Efekty rzeczywiscie sa zadziwiajace. W weekend lalo paskudnie, we wtorek rano piętro z wyjatkiem kilku zakamarków było zupełnie suche, a na parterze widac było pojedyncze wilgotne (ale nie zroszone) placki, dom stał sie wyrażnie cieplejszy, a i drzwi "dochodzą do siebie". I nie kosztowało to tak dużo, abyśmy mieli przez nawet chwilę wątpliwość, czy bylo warto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 17.08.2004 23:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2004 to o czym piszecie to wilgotność technologiczna i tylko czas, temperatura i wentylacja pomieszczeń pomoże. Ściany przed tynkowaniem są z reguły gruntowane i dlatego woda z tynków odparowuje do wewnątrz pomieszczeń i gdzieś czytałem może w Muratorze że dla tynków gipsowych ta przerwa to min. 45 dni dla dalszych prac, ale chyba nie dla temp. ok 10st. Ja miałem robione tynki na przełomie października i listopada ub. roku a na początku maja były jeszcze miejsca wilgotne na ścianach i sufitach od strony północnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.