Strop drewniany - za i pzreciw

[Egon]

Pewnie już było, ale skonkretyzuję pytanie to jednej kwestii: strop drewniany w parterówce z użytkowym poddaszem. Wiele jest takich projektów w zbiorach Muratora. Wiem od kolegi, że ni cholery nie da się tego dobrze wygłuszyć, do tego cena drewna i wełny mineralnej. Zatem pytanie, czy strop drewniany jest tańszy w budowie i czy nie ma problemu (tzn. nie urasta to do poważnej kwoty) z zamianą na gęstożebrowy w gotowym projekcie ?

[lech-o]

Mam ten sam dylemat! Zakupiłem projekt c04 "smukły" większiość doradza mi zmianę stropu na żelbetowy lub gęstożebrowy! Główny argument jaki jest podawany to uciążliwa konserwacja oraz to że nie postawie solidnej (czytaj: murowanej) ścianki na poddaszu! Natomiast czy żeczywiście tańszy ? Tego nie wiem ale z moich obliczeń wynika że musiałbym zakupić większą ilość desek na strop gęstożebrowy niż zużyłbym na strop drewniany!!!

[buba48]

Ja mam drewniany. I jestem zadowolony !

[Egon]

Napisz coś kosztach w porównaniu z żelbetowym. Nie słychać na dole osób przebywających na poddaszu ?

[Wciornastek]

Też planujemy strop drewniany. Dlaczego? Bo wg. projektanta jest to tańsze, a szczególnie w parterówce bez poddasza użytkowego.

[robert skitek]

Tego nie wiem ale z moich obliczeń wynika że musiałbym zakupić większą ilość desek na strop gęstożebrowy niż zużyłbym na strop drewniany!!!

Zalezy jaki strop - jesli wymaga pelnego deskowania to niestety drewna zejdzie troche, ale są stropy gestozebrowe ktore nie wymagaja deskowań - np Teriva

[Wakmen]

... Główny argument jaki jest podawany to uciążliwa konserwacja oraz to że nie postawie solidnej (czytaj: murowanej) ścianki na poddaszu! ...

A ja dość często widuję dom wybudowany tużo I-szej wojnie światowej z takim właśnie stropem gdzie na poddaszu jest jeszcze resztka posadzki glinianej i jakośięzyma bez żadnej konserwacji. A w czasie II-iej wojny światowej dom płoną ze stropem i wcale nie wymieniali krokwi. Do dzisiaj widać miejsca przypalone.

[Wakmen]

Dodatkowo sam chciałem wykonać drewniany strom w moim Orzeszku, gdyż nie byłby to żaden problem dla mnie ale jak przemyślałem wszystkie wady tego rozwiązania to w końcu zrobię monolityczny i od dołu przykręcę krokwie aby imitowały drewniany. Takie małe oszukaństwo.

[lech-o]

Mój dom ma mieć wymiar 7.7 x 8.9 = 68.53m2

*strop drewniany:

2m3 drewna konstrukcyjnego - 2000 zł

20 L impregnatu - 200 zł

słup stalowy (brak ścian nośnych) + belka stalowa -700 zł

gwoździe + łączniki stalowe - 400 zł

płyta osb - 1200 zł

------------------------------------------------

4500 zł

 

*strop żelbetowy:

2.3m3 desek - 2300 zł

gwoździe - 100 zł

stemple budowlane - 1200 zł

stal - 2200 zł

beton - 1700 zł

-----------------------------------------------

7500 zł

 

Jednak strop drewniany ma jeszcze jedną wadę! Mianowicie zmusza on do wykonania dachu w tym samym roku co strop! I to przeważyło decyzję o wykonaniu stropu żelbetowego. Ponadto część deskowania ( ta która ocaleje) można wykorzystać a stemple które nie będą bardzo zniszczone można sprzedać!! Uwaga powyższe kwoty są podane w przybliżeniu uwzględniają one ceny w hutowniach na podkarpaciu!

[Wakmen]

*strop żelbetowy:

2.3m3 desek - 2300 zł

Tu troszeczkę przesadziłeś. 1m3 desek szalunkowych nigdy nie kosztuje co 1m3 drewna konstrukcyjnego. W moim rejonie dechy szalunkowe są już w cenie od 470 PLN/ m3.

stemple budowlane - 1200 zł

Za cenę 1200 PLN mogę kupić 480 szt ładnych, grubych, świerkowych stempli (2,5 PLN/szt. za jeden raz używane). Troszkę dużo jak na taką powierzchnię.

Co do dalszych rozważań co do cen nie będę się rozwodził gdyż wielu pozycji brakuje przy stropie drewnianym ale nie są one aż tak kosztowne bybardzo podnosiły jego koszt. Co do wad stropu drewnianego to ja znalezłem ich o wiele więcej jak jedną i dlatego z niego zrezygnowałem ale to zawsze jest indywidualna decyzja.