Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak ocieplać styropianem?


Recommended Posts

Hmmm.... to temat na dlugi wyklad ale najwazniejsze to to ze wbrew pozorom nie taki diabel straszny

postaram sie po kolei ale najlepiej jak chocby w Castoramie czy innym markecie budowlanym sobie taka broszurke wezmiesz lub kupisz - bedziesz mial ja wtedy zawsze pod reka :)

- zaczynasz od dolu :) i tu najlepiej jednak jest odzalowac troszke kasy i kupic specjalne profile startowe ze stali nierdzewnej - sa podparciem dla styropianu i chronie go przed gryzoniami (z styropianie zima jest im cieplutko jak w puchu:)

- ja robilem dalej tak - na narozach przyklejasz po jednej plycie, rozciagasz sznurek by linie prosta zachowac

- kleisz tak sobie plyta za plyta i jesli przez przypadek ci sie zmiesci to jest OK zas jesli nie to koncowa plyte odrywasz i w to miejsce przycinasz nowa ale tak by wystawala ci poza sciane budynku tyle co grubosc plyty

- od przycietej zaczynasz ten bok od ktorego zaczales kleic caly ciag plyt, jesli nie masz przesuniecia o conajmniej 1/3 to docinasz plyte by tak bylo

oczywiscie te wusuwasz znow poza lico sciany

- kleisz kolejne na danej scianie pamietajac by co druga warstwa wystawala o grubosc plyty poza sciane - bedziesz mial wtedy ladne przewiazanie

- lecisz tak do samego konca chlupy pamietajac by okien nie zakryc ;)

- otwory okienne - jesli przewidywales iz dom edziesz ocieplal zostwiles miejsce na ocieplenie glifow - jesli nie to chociaz 1 cm styropianu w glifie wklej, zarowno po bokach jak i na gorze.

- tak sobie cala chalupe oklejasz i teraz jest klka szkol - albo od razu by rusztowania nie przekladac kolkujesz i zaciagasz klejem wtapiajas w niego siatke albo czekasz z tym az w styropianie caly dom bedzie

- moja sugestia - do wysokosci 2m od podloza poloz dwie warstwy siatki - dzieki temu sciana bedzie odporniejsza na uszkodzenia

- narozniki - najlepiej stosowac specjalne narozniki aluminiowe z siatka - obsadzasz je i pozniej jeszcze zakrywasz siatka ktora plyty styropianowe pokrywasz

 

jejku - ale tego ;)

jak juz masz to wszystko zrobione papierem sciernym wygladzasz tak pi razy oko wszelkie nierownosci i gruntujesz

Pamietaj by grunt calkowicie wysech

Pozniej juz zrywasz sie skoro swit i na ciagasz kolor i zacierasz

Dlaczego skoro swit? W sloncu szybko warstwa koncowa twardnieje i poznniej trudno jest jednorodne zatarcie uzyskac lub wrecz odpadaja kawalki masy tworzac puste pola jak za dlugo bedziesz zwlekal z zatarciem

 

Jak znam zycie - do tego jeszcze nie jedna dobra rade uzyskasz wiec poczekaj az inni swoje dorzuca

Milej pracy :) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja dodam, ze najlepiej kolkowac, w naroznikach plyt, tak by jeden kolek, lapal, trzy plyty, wbre pozorom nie ma nic gorszego niz kolkowanie dwoma na srodku, gdyz potem, styropian sie wygina. aha i ja jestem za szkola, ze klej-siatka-klej i jak to wyschnie jeszce raz klej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dodam żeby:

- w narożach okien siatkę położyć skośnie aby tynk nie pękał wzdłu ościeży

- jeśli masz równe ściany (np. z bloczków betonu komórkowego) klej styropian tak jak płytki w innym przypadku kilka placków i pamiętaj! (często zapominane) aby klej nanieść dookoła płyty

- narożniki z siatką (raczej stalowe) dodatkowo obłożyć jeszcze raz siatką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dołączam się do pytania, chodzi mi konkretnie o jakiś programik do przeliczania grubości styropianu w stosunku do grubości muru (kiedyś taki znalazłem w internecie, a terez nie mogę). Pytałem się w sklepach o grubość, ale mnie zwodzili tzn. na początku powiedziałem że mam mur grubości 36 cm (nie zmierzyłem tylko powiedziałem "na oko") to powiedzieli mi że minimum 8 -10 cm. Później zmierzyłem i okazało się że mur ma grubość 44 cm (od zewnątrz bloczek silikatowy -pustka powietrzna-cegła dziurawka) to inny dooradca powiedził mi że minimum 12 cm. :o , to jak to weszcie jest, może ktoś mi coś poradzi?

z góry dzięki!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paaaanowie :) Spokojnie

Nie dajcie sie zwariowac tak do konca

Nie zawsze warto kase wykladac na docieplenie gdyz jak sobie to policzycie to naklady zwroca Wam sie czasem dopiero w nastepnym pokoleniu ;)

Realnie jak wyjdzie Wam ze Wasza chalupa ma k< 0.75 (standard czasow srodkowy Jaruzel ;) - jesli pamietacie o kim mowie ;) ) to roznica w kosztach (materialu, robocizny) zwroci sie za cirka 25-30 lat jak zejdziecie do k<0.35

Nalezy pamietac ze wtedy inne byly normy na okna (k=3.5), na stropy jak pamietam 0,5 (tej wartosci pewny nie jestem) i chyba co ciekawe nie bylo wymagan co do k w obrebie fundamentow (moge sie mylic gdyz wtedy swoja chalupe budowalem i pamietalem wszystkie k i przeliczniki a teraz juz pamiec zawodna)

Wieksze straty mozecie miec z nieszczelnych okien o kiepskiej izolacyjnosci szyb, zlym dociepleniu stropodachu, czy dachu, czy czegos tam co nad glowa na ostatniej kondygnacji jest, za kiepskim (lub zadnym) ociepleniu fundamentow do granicy przemarzania gruntu. Na zlym uzytkowaniu grzejnikow z glowicami termostatycznymi w trakcie wietrzenia pomieszczen (to jest fajne zagadnienie - ale o tym mmoze kiedys indziej)

Wiem......rozumie (chyba) ze dookola wszyscy docieplaja - ale czy zawsze to ma sens?

Bank Ochrony Srodowiska ma taki fajny kredyt w ktorym umazaja 25 % kredytu jesli naklady zwroca sie w ciagu 10 lat i wiecie co? Po dokonaniu audytu energetycznego okazuje sie ze ponad 60% wnioskow odrzucanych jest gdyz jak to sie okresla - sa ekonomicznie nie uzasadnione

Cos tym musi byc

A co grubosci styropianu czy welny - wlasciwie nie stosuje sie cieniej niz 8cm gdyz plyty sa hmmm.... zbyt wiotkie? malo odporne machanicznie? nie ekonomiczne? Nie wiem - pratycznie tak sie robi i juz

W murze warstwowym z pustka czy z welna lub idiotyzmem tamtych lat - krylamina - 10cm to standard

Wieksze grubosci stosuje sie na Inwestycjach dzisiejszych gdy sciana jest z jednej warstwy a realna roznica w koszcie 10cm czy 12cm czy wiekszej jest juz niewielka

No chyba ze elewacje zminic chcecie i kasy macie za duzo ;)

Przekalkulujcie to sobie na spokojnie a nie pytanie w stylu czy 10 czy 15 cm czy moze jeszcze wiecej - jest lepsze

Spojrzcie na swoj doma jako calosc a nie tylko sciany :)

Poszperac - opor cieplny ® materialow sobie w necie znalesc - obliczyc ile tego k wlasciwie jest - dodac sobie ten styropian czy cos tam innego i ile wtedy tego k bedzie i liczyc.... liczyc..... liczyc.... :)

Obliczyc zapotrzebowanie domu na moc uwzgledniajac wszystkie straty ciepla (okna, fundament (czy piwnice czy tez podloga na gruncie), sciany, stropodach czy dach). Policzyc sobie ile ta wartosc teraz wynosi i roznice pomnozyc przez cene jednostkowa dostarczenia 1 Wata energii - naprawde wyniki moga byc zaskakujace i w sumie dajace do myslenia

czy przypadkiem nie okaze sie, ze w sezonie grzewczym zaoszczedzamy na ogrzewaniu raptem stowe

Malo tego - czasem moze okazac sie ze bardziej oplacalna jest wymiana starego kotla CO na nowy o wiekszej sprawnosci i taki manewr da wieksze oszczednosci niz doladowanie 30cm styropianu w mur

Liczyc .... liczyc .... kazda zlotowke policzyc zanim podejmie sie decyzje ktora rozczarowac pozniej moze

Sa ludzie ktorzy takie audyty energetyczne robia - namiary na nich w oddzialach BOŚw calym kraju znajdziecie - to nie kosztuje naprawde zbyt wiele a chyba globalnie sie oplaci (od 200 do 400 zet - chyba ze gdzies biora wiecej to poprosze o info)

Pozdrawiam kalkulatorow ;) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę że jednak muszę ocieplić ściany, a wnioskuję to z tego że:

- okna wymieniłem na nowe w zeszłym roku

- kocioł mam co prawda tradycyjny na drewno i węgiel, ale nie mam z nim kłopotów, mogę uzyskać każdą temperaturę,

- robiąc podłogi dociepliłem je styropianem

a jednak:

- podczas dużych mrozów średnia temp w domu to maks. 18 stopni,

- po zimie na ścianie mogę policzyć wszystkie cegły, po spoiny przebijają spod tynku,

- w rogach wyłazi mi grzyb i wogóle czuć że ściany są wilgotne w czasie zimy (nie mam żadnych nieszczelności w dachu itp.)

- fakt, że strop nie jest dobrze docieplony (hm. to chyba pierwsza rzecz którą muszę zrobić).

dodam jeszcze że dom był budowany na przełomie lat 70 i 80 i od roku 85 do 2001 stał pusty i nieogrzewany.

dzięki za kalkulator!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....okazało się że mur ma grubość 44 cm (od zewnątrz bloczek silikatowy -pustka powietrzna-cegła dziurawka) ....

Czy naprawde masz taka konstrukcje sciany? Od wewnatrz dziurawka a silikat od zewnatrz?

Jesli tak to popelniony zostal, czesto w tamtych czasach czyniony, blad

Te sciane w takiej konstrukcji masz totalnie spieprzona - kolejnosc warstw winna byc odwrotna czyli dzierawka od zewnatrz a bloczek od wewnatrz

i zapewne pustka jest nie max 3cm tylko 5 albo i wiecej?

i coz - trzeba docieplic

ale zastanawia mnie skala zjawiska - sadze ze mimo wszystko, skoro mozesz na kotle wymusic dowolna temperatute i grzac ile wlezie, przyczyna tych zjawisk nie lezy tylko w scianach

 

- moze po prostu spieprzyli ci izolacje pozioma i chalupa ciagnie wilgoc z gruntu jak gabka?

- sprawdz zima wilgotnosc powietrza - okna masz szczelne i moze zawilgacasz oddechem sciany za bardzo? Moze to smieszne sie wydaje ale skoro juz grzyb masz hmmmm.....

- dociepl w pierwszej kolejnosci strop i tu naprawde nie zaluj materialu - zejdz z k jak najnizej

- co masz ponizej gruntu? Podloge na gruncie czy piwnice? Jak budowales ( w tatych latach realnie nikt tego nie robil) dales ocieplenie lawy czy nie?

jak beda znane te dane latwiej bedzie ci doradzic gdyz obawiam sie ze termos zrobisz a zjawiska o ktorych mowisz nie ustapia - wbrew pozorom dosc czesto sie tak zdarza i ludziska zdziwieni sa ogrmonie

 

Ale pociesze cie - wstawialem okna w swierzy wybudowanym domu gdzie ten sam blad popelniono - grubsza warstwa muru z materialu o wiekszym oporze cieplnym od zewnatrz. I to na zyczenie Inwestora gdyz chlopek-roztropek odporny na wiedze fachowa byl i uparl sie ze tak i tylko tak (jak i ciebie) jest dobrze. Sadze ze niebawem bedzie zdziwiony - dal tylko 2 cm styropianu w sciany.

Zastanawiajaca jest czasem postawa ludzi - odpornych na wiedze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za te wszystkie porady!!!

konstrukcja tego domu jest dokładnie taka jak napisałem - niestety.Nie wiem czy izolacja pozioma i cały fundament był dobrze zaizolowany bo cóż... po pierwsze to budowa odziedziczona po teściowej, a po drugie gdy zaczynano budowę tego domu to ja pewnie waliłem jeszcze w piluchy;-)

co do wentylacji to też mam podejrzenia że nie jest w pełni sprawna i też przyjrzę się jej przy najbliższej okazji. a tak ogólnie to chyba jednak strop jest tu głównym winowajcą i on pójdzie na pierwszy ogień.

jeszcze raz dzięki za porady!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paaaanowie :) Spokojnie

Nie dajcie sie zwariowac tak do konca

...Realnie jak wyjdzie Wam ze Wasza chalupa ma k< 0.75 (standard czasow srodkowy Jaruzel ;) - jesli pamietacie o kim mowie ;) ) to roznica w kosztach (materialu, robocizny) zwroci sie za cirka 25-30 lat jak zejdziecie do k<0.35....

 

Jareko z wszystkim przed i po zgadzam się, szczególnie jesli chodzi o uzasadnienie ekonomiczne z wprowadzenia docieplenia (że dopiero za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat się zwróci zaoszczędzone zużycie medium grzewczego). Jednak przy dociepleniach uzyskanie zmniejszenia przenikania ciepła dwukrotnie to efekt odczuwalny (szczególnie latem przy upałach) czyli komfort to może być podstawowy czynnik poza ekonomiczym wykonywania docieplenia. Dodatkowo dzięki dociepleniu można zmienić estetykę starych budynków (boniowania itp.).

Jeśli zaś chodzi o 25% promessę z BOŚ na termomodernizację to obecnie jest lepsza bo nawet 50% zwracana z środków UE. Podobnie wszystko przebiega (audyt energetyczny i oszacowanie zysków ekonomicznych itd) tylko jak na razie prowadzą to głównie powiaty w ramach EKO programów i przekazują to do urządow marszałkowskich w formie indywidualnych załączników (również złożyłem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jareko z wszystkim przed i po zgadzam się, szczególnie jesli chodzi o uzasadnienie ekonomiczne z wprowadzenia docieplenia (że dopiero za kilkanaście lub kilkadziesiąt lat się zwróci zaoszczędzone zużycie medium grzewczego). Jednak przy dociepleniach uzyskanie zmniejszenia przenikania ciepła dwukrotnie to efekt odczuwalny (szczególnie latem przy upałach) czyli komfort to może być podstawowy czynnik poza ekonomiczym wykonywania docieplenia. Dodatkowo dzięki dociepleniu można zmienić estetykę starych budynków (boniowania itp.)....

OK - masz racje - zgadza sie ale szczerze mowiac przy takiej konstrukcji spieprz... sciany akumulacja bedzie (zwlaszcza w dziurwace) zerowa

Dzieki za aktualizacje danych co do BOŚ - zalatwianie u nich takiego kredytu ciagnelo sie prawie miesiac to teraz pewnie z pol roku

budowlany psuj - jak zwykle wszystkiemu winne sa tesciowe ;) mialem dwie - wiem co to znaczy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...