adaptacja poddasza

[kaido]

Witajcie, chcę dokonać adaptacji części strychu w nowym bloku, czy ktoś wie, jak przejść drogę takiej adaptacji, w bloku istnieje wspólnota, więc na pewno trzeba będzie jej zapłacić jakieś pieniążki, a co dalej, bardzo proszę o jakieś odpowiedzi, pozdrawiam kaido/.

[robert skitek]

jesli to nowy blok, to trzeba sprawdzic czy Ci wolno to zrobic.

"W budynku niewyposazonym w dzwigi, na ktorego budowe zostala wydana decyzja o pozwoleniu na budowe przed dniem 1.04.1995, na poddaszu usytuowanym bezposrednio nad 4 kondygnacją dopuszcza sie zmiane sposobu uzytkowania pomieszczen na mieszkania"

Znaczy to, ze w nowszym budynku bez windy nie wolno zrobic wejsc do mieszkan nad 4 kondygnacją naziemną.

Jesli wszystko jest ok, i wolno to:

- zgoda wspolnoty (niekoniecznie sie placi jej pieniazki - znajomi robili i nic nie placili - przekonali wspolnote ze im sie to po prostu oplaca )

- projekt zmiany sposobu uzytkowania do UM - wydzial architektury

tak czy inaczej bez architekta sie nie obedzie, wiec radze poszukac, a on reszte poradzi.

pozdrawiam

[kaido]

dziękuję za odpowiedź, budynek ma trzy piętra, wiem też, że już jakaś rodzina w tym bloku przygotowuje się do adaptacji i musiała wspólnocie zapłacić jakieś 4000 tyś., my dopiero przymierzamy się do kupna mieszkania w tym bloku, więc wszystko przed nami, jeszcze raz dziękuję za odpowiedź, katarzyna/.

[kaido]

zapomniałam jeszcze dodać, że kupujemy z mężem mieszkanie 2-pokojowe w tym bloku i będziemy chcieli po prostu dorobić jeden pokoik na strychu, nie chodzi o adaptację całego poddasza i robienie z niego całego mieszkania:)

[robert skitek]

tak czy inaczej projekt potrzebny, ale w takim razie nie bedzie wiekszych problemow z adaptacją. powodzenia