pattaya 19.08.2004 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2004 Może ci urosło awokado? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godzilla 19.08.2004 21:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Sierpnia 2004 jeden krzywy tez jest!!! koniec swiata..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziaba 20.08.2004 06:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2004 Nie pękaj.. Moja mama pod nasza urlopową nieobecność pobiegła do sąsiada wszechwiedzącego z zapytaniem czemu pomidory nie rosną..podlewała , psiukała, chuchała i dmuchała a one jak małe tak małe. Tyle, że zapomniała, iż to odmiana "czereśniowe " koktajlowe.. Może Ty masz ogórki mutanty i jeszcze to nie koniec metamorfoz ??? Po krzywościach czas na finał.... czekamy na doniesienia z frontu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewusia 20.08.2004 06:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2004 Cyt: "Właściwe do uprawy ogórków miejsce powinno być zaciszne, gleba żyzna, próchnicza i przepuszczalna ale jednocześnie utrzymująca wilgoć. Jeżeli gleba jest bardzo kwaśna, konieczne jest wapnowanie. Nie powinna również zawierać zbyt wiele azotu. Ogórki to warzywa ciepłolubne, najwłaściwsza dla nich temperatura wacha się w przedziale od 18 do 30°C, a dla większości z nich temp. poniżej 10°C jest już szkodliwa. W okresie wzrostu ogórki należy zasilać co około dwa tygodnie nawozem zasobnym w potas lub płynnym nawozem organicznym. Ważne jest również odpowiednie podlewanie, szczególnie w okresie kwitnienia i wzrostu owoców. Do zbioru owoców można przystąpić około 12 tygodni po wysiewie" Tyle fachowcy ogrodnictwa. Być może masz za kwaśną glebę. Moja Mama ma ogród na glebach torfowych (kwaśnych) i jej ogórki też są pekate o grubej skórze i do niczego się nie nadają. No, może na tzaziki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 20.08.2004 06:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2004 Godzilla no to pozostaje mizeria. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godzilla 20.08.2004 06:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2004 Być może masz za kwaśną glebę. Moja Mama ma ogród na glebach torfowych (kwaśnych) i jej ogórki też są pekate o grubej skórze i do niczego się nie nadają. No, może na tzaziki a mozna to jakos zmierzyc??? bo w sumie to nie gleba a zbocze gorki.... moze dlatego te o-gorki takie zboczone? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bilba 20.08.2004 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2004 zeby nie byly gorzkie trzeba je zrywac bladym switem. i od razu przerabiac.moja mama miala kuliste i byly smaczne.a poza tym marynowane cukinie tez sa dobre do wodeczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jasiu 20.08.2004 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2004 http://www.muratordom.pl/6922_4285.htm Nasze też wyszły troszkie pękate. Nie jak piłki. Bardziej jak zeppeliny Ale smakują (na surowo) wybornie, a od wczoraj kiszą się dwa słoje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziaba 20.08.2004 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2004 Zmierzyć kwaśniowatość bruzdy jest łatwo. Do tego potrzebny jest zestaw ogrodniczy prosty, składający się z pojemniczka ..zakraplacza i papierków lakmusowych. Ziemię do miseczki ..kropelków ileś tam..pobełtać, papiurek pomaczać i odczytać..i dziwować się . W wersji exluzywnej nabywamy glebomierzyk na patyku, zasadzamy go w wilgotną glebę i lookamy na szalejącą wskazówkę. Koszt pierwszej pozycji jakiś w sposobie zbliżony do 4 paka standartowego piwa, koszt drugiego, to już raczej skrzynka. Ale można puścić w leasing po sąsiadach patyczakowe cudeńko. Za pierwszym okrążeniem powinieneś mieć już zwrot kosztów kapsli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika L. 20.08.2004 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2004 Jak wyglądają liście na tych roślinach ??? Jeśli są mniejsze, mają plamki jasnozielone, z czasem żółte i nieregularnie rozmieszczone to może to być choróbsko wirusowe przenoszone przez mszyce: mozaika ogórka. Wówczas dzieją się takie cuda z owocami ogórka. walcz z mszycami!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godzilla 20.08.2004 14:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2004 Jak wyglądają liście na tych roślinach ??? Jeśli są mniejsze, mają plamki jasnozielone, z czasem żółte i nieregularnie rozmieszczone to może to być choróbsko wirusowe przenoszone przez mszyce: mozaika ogórka. Wówczas dzieją się takie cuda z owocami ogórka. walcz z mszycami!!! oj chyba trafilas!!!! dzieki.... a w jaki sposob mozna skutecznie walczyc z tymi potworami???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika L. 20.08.2004 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2004 Po pierwsze jak tylko zauważysz ogórki z takimi objawami na liściach należy je jak najszybciej usunąć z ogródka ( wystarczy że chodzisz między roślinami, a przenosisz wirusa na obuwiu z sokiem z chorych roślin na zdrowe ). Ale żeby nie dopuścić do rozwoju choroby, zaraz po zauważeniu pierwszych mszyc rób oprysk najlepiej systemikiem np. Confidorem 200 SL ( 7,5ml środka na 10 litrów wody). Po oprysku nie wolno zbierać ogórków przez pełne trzy doby !!! ( Karencja ). Gdybyś miał zamiar pryskać czymś tańszym, tj. pyretroidami ( np. Fastac, Bulldock ) pamiętaj,że działają bardzo krótko, czyli musisz pryskać częściej i nie działają w temperaturze pow. 22 - 25 st.Celsjusza. Uwaga !!!Sławny Pirimor przestaje być skuteczny ( ok. 60% populacji mszyc już się uodporniła na to cudo ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godzilla 20.08.2004 21:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2004 te opryski to przeciw mszycom czy przeciw wirusom? inny problem ze nie mieszkam w polsce, wiec bede musial tu na miejscu poszukac czegos innego o podobnym dzialaniu.... a najlepiej to chyba sprobuje z tymi ogorkami w przyszlym roku w innym kacie..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_weynrob_ 21.08.2004 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2004 Zmierzyć kwaśniowatość bruzdy jest łatwo. Do tego potrzebny jest zestaw ogrodniczy prosty, składający się z pojemniczka ..zakraplacza i papierków lakmusowych. Ziemię do miseczki ..kropelków ileś tam..pobełtać, papiurek pomaczać i odczytać..i dziwować się . W wersji exluzywnej nabywamy glebomierzyk na patyku, zasadzamy go w wilgotną glebę i lookamy na szalejącą wskazówkę. Koszt pierwszej pozycji jakiś w sposobie zbliżony do 4 paka standartowego piwa, koszt drugiego, to już raczej skrzynka. Ale można puścić w leasing po sąsiadach patyczakowe cudeńko. Za pierwszym okrążeniem powinieneś mieć już zwrot kosztów kapsli. Ziabko jestes bezkonkurencyjna-brawo-tak trzymaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godzilla 21.08.2004 14:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2004 Ziabko jestes bezkonkurencyjna-brawo-tak trzymaj dokladnie!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 25.08.2004 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2004 przychodzi mi na mysl jeszcze jeden watek. Godzilla moze ty uzywałes nasion ogórków nizinnych. Takie sa dobre na równiny mazowsza a w warunkach górzystej i wyniesionej szwajcarii potrzebujesz gatunek wysokogórski. powodem wybulania sie ogórków jest nizsze cisnienie atmosferyczne panujace na duzych wysokościach które nie równowazy parcia soków w takim ogórku i skutkiem tego nabiera on formy kulistej ( tak jak butelka z woda gazowana musi być okragła bo wtedy ja nie wybula). Odmiany wysokogórskie maja grubsza skórke co pozwala im utrzymac ksztalt. Jedyny problem z obieraniem bo najlepiej uzywac struga elektrycznego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Monika L. 25.08.2004 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2004 Rbit: ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
godzilla 25.08.2004 10:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2004 mieszkam dokladnie na 374m nad poziomem morza.... a swoja droga ciekawe jak oni to obliczaja? i wobec ktorego morza??? tu nie ma jeszcze az takiej strasznej roznicy w cisnieniu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rbit 25.08.2004 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2004 Monika , traktuj temtego maila zgodnie z emotkikonem na końcu tzn z przymruzeniem oka "mieszkam dokladnie na 374m nad poziomem morza." To ty teraz jesteś góral nizinny " i wobec ktorego morza???? " Myśle ze nie jest to morze martwe, bo ono i tak jest juz w depresji wiec jak by go jeszcze w to wrobili to by wyschło ze zmartwienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ziaba 25.08.2004 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2004 Po sąsiedzkiej naradzie via płot, diagnoza na temat skórkowaństwa ogórów.. Ponoć tak zawsze się dzieje, jak jest znaczna różnica temperatur między nocą a dniem.Ta gruboskórność ma chronić przed utratą wody w gorące dni i przed przechłodzeniem nasion w miąższu. Temat kolczastości pozostał otwarty. O kulistości źródeł brak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.