jarekkur 05.11.2016 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2016 Dzwoniłem dzisiaj po przedstawicielach mapei i nie zalecają oni klejenia na silikon lub jakies inne kleje bo i tak peknie. Prawie wszyscy twierdza ze nalezy przeciac płytke na dylatacji. W poniedziałek jeszcze bede próbował do przedstawicieli sika. Bo dwóch forumowiczów z tego forum tweirdzi ze tak kleja na sikabont t8 i jest dobrze, niestety nie moge nawizac z nimi kontaktu Zona chce zerwac płytki w salonie zostawic tylko dwie płytki od mebli kuchennych. Przypuscmy ze ide na to. Jak i czym wyrównać podłoże? bo przy zrywaniu w niektórych miejscach odchodzi razem z czescią jastrychu. No i pytanie czy jak położe panele czy podłogówka da rade ogrzac pomieszczenie? jesteś w dużym styresie, to rozumiem. Pytanie tylko dlaczego nie ma u ciebie tych partaczy? Kolejność prac profesjonalistów jest taka;; wizyta kontrola podłoża tzn. wiedza kiedy wykonano wylewkę, grubość wylewki czy była wygrzewana zgodnie z protokołem jeśli tak to protokół żądają do akt. Sprawdzenie dylatacji. Pomiar wilgotności wylewki w kilku miejscach, przy wyłączonej podłogówce. Jeżeli wylewka w badanych miejscach wykazuje poniżej 2% to można układać kafelki etc. Jeżeli nie ma protokołu wygrzewania należy wygrzewać od 20 C co dziennie podkręcając o 5C aż do maksymalnej wydolności pieca np. 55C i trzymać przez dwa tygodnie następnie codziennie zjeżdżać z temp. aż do wyłączenia pieca. Po 6 -8 dniach pomiar wilgoci wylewki. Ty piszesz, że wylewka chyba była sucha. Dzisiaj masz problem. Reklamuj pracę tych profesjonalistów. W łazience masz spokój bo powierzchnia jest mała. Rozszerzalność cieplna jastrychu cementowego to 0,12 - 0,16mm/mb, a jak jest słaba to nawet 0,25mm/mb. To musiało walnąć! Dziury postaraj się szpachlować epoksydem z piaskiem. Utwardza się w ciągu 2-4 godzin. Wszystko inne wymaga czasu i odpowiedniej wilgoci np. masy samorozlewne w takich dziurach potrafią wysychać kilka tygodni. Po 28 dniach mają dopiero zakładaną wytrzymałośc na ściskanie, są w tedy odporne na różne takie zjawiska jak na ogrzewaniu podłogowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sadek125 07.11.2016 20:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2016 Odkułem dzisiaj cztery płytki w salonie. Nie wiem czy pisałem ale dylatacja u mnie jest zrobiona u mnie poprzez naciecia jakas szpachla podczas robienia jastrychu. Szczelina dylatacyjna jesli ja tak mozna nazwac to moze 1/3mm. Dzwoniac dzisiaj do przedstawiciela z firmy sika, powiedział mi ze szczelina powinna byc min. 4mm. W takim przypadku czy mam cos z tym zrobic?Dodam ze podjałem decyzje ze spróbuje wkleic ponownie płytki na sikabont t8 na dylatacji stosujac fuge z jednej i drugiej strony silikonowqa w kolorze fugi oryg. Nie wiem jaki bedzie efekt ale wydaje mi sie ze warto spróbowac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sadek125 08.11.2016 16:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 Wiem ze troche zanudzam ale czy ktoś ma doświadczenie z klejeniem na sikabont jakies spostrzerzenia rady itp?Co mam zrobić z tą dylatacja czy mam ja od góry rozszerzyć w kształt litery V czy sie tego nie czepiac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Parkiet 08.11.2016 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 Na forum jest FACHMAN Vadiol - sami nie kombinujcie, zgłoście się do fachowca, który "zna temat od podszewki". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sadek125 08.11.2016 18:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2016 Na forum jest FACHMAN Vadiol - sami nie kombinujcie, zgłoście się do fachowca, który "zna temat od podszewki". Napisałem do kolegi wiadomość prywatną. Pozostaje nadzieja ze sie odezwie,ale to różnie z tym bywa, mimo to dziekuje za namiar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sadek125 10.11.2016 18:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 Wstawiam zdjecia mojej dylatacji po skuciu płytek. Szerokosc dylatacji mieści sie w granicach 5-7mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sadek125 10.11.2016 18:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2016 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jedrek244 11.11.2016 09:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2016 i jaka decyzja w końcu? kleisz na sikabond? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sadek125 11.11.2016 09:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2016 Narazie mam odkute płytki które popekały. Czekam jeszcze na rade od kolegi z forum który pisał ze koniecznie jest zrobienie cos z dylatacjami, czekam na jego odzew co i jak mam zrobić. Płytki udało mi sie dokupic w takim samym odcieniu i wymiarze. Jakby ktos miał jeszcze podobne w przeszłości problemy z którymi sobie poradził prosze o odzew. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sadek125 11.11.2016 10:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2016 Mój glazurnik proponuje w miejscu gdzie dylatacja przecina płytke przesunac dylatacje w taki sposób ze wydłubac jastrych na szerokosc okolo 7 cm (tyle płytka zachodzi na drugie pole grzewcze) i pozniej włozyc gabke dylatacyjna gdzie konczy sie płytka a reszte zalac klejem elastycznym lub jaks masa. Czy to moze byc jakies rozwiazanie? bo jak dla mnie jest spora szansa ze swierza zaprawa, klej moze dobrze nie zwiazac z jedna płyta i wtedy wyjda jeszcze wieksze cyrki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sadek125 12.11.2016 19:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2016 i jaka decyzja w końcu? kleisz na sikabond? chyba jednak będę kleił na sikabond, lub będę kleił na silikon ponieważ nie mam lepszych pomysłów a ten wydaje sie najlepszy, pozostaje pytanie co zrobić z tymi dylatacjami czy wpuszczać coś tam do środka czy zostawić jak jest. niestety nikt nie chce doradzić. Po przejrzeniu kilkunastu tematów natrafiłem na parę rozwiązań które stosują niektórzy fachowcy: 1. klejenie na silikon mniejszą część płytki która zachodzi na dylatacje, 2. Maty schluttera, 3. Siatka zbrojeniowa zatopiona w warstwie kleju, 4. niektórzy smarują taka powierzchnie folie w płynie. 5. No i sikabond na mniejszą część płytki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
clean fire 13.11.2016 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2016 Po przejrzeniu kilkunastu tematów natrafiłem na parę rozwiązań które stosują niektórzy fachowcy: 1. klejenie na silikon mniejszą część płytki która zachodzi na dylatacje, 2. Maty schluttera, 3. Siatka zbrojeniowa zatopiona w warstwie kleju, 4. niektórzy smarują taka powierzchnie folie w płynie. 5. No i sikabond na mniejszą część płytki. Mam podobną sytuację, ale u mnie płytki mniej zachodzą na drugie pole. Zamierzam to mniejsze pole trochę zaniżyć ( parę milimetrów, ok. 3-4 ) i tą część wypełnić folią w płynie. Jest ona na tyle elastyczna, że powinna skompensować wszelkie ruchy płyt względem siebie. Na to zamierzam kleić po całości dobrym klejem odkszałcalnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sadek125 13.11.2016 09:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2016 Mam podobną sytuację, ale u mnie płytki mniej zachodzą na drugie pole. Zamierzam to mniejsze pole trochę zaniżyć ( parę milimetrów, ok. 3-4 ) i tą część wypełnić folią w płynie. Jest ona na tyle elastyczna, że powinna skompensować wszelkie ruchy płyt względem siebie. Na to zamierzam kleić po całości dobrym klejem odkszałcalnym. Jak zamierzasz obniżyć to mniejsze pole,masz jakąś frezarke ? Wiesz juz jakim klejem będziesz kleil? u mnie w pobliżu maja tylko s1. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
clean fire 13.11.2016 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2016 Spróbuję ostrym przecinakiem podkuć. Jak będą problemy, to zostaje jeszcze specjalna tarcza diamentowa garnkowa. Niestety trochę przy tym pyli. Co do kleju to mam sprawdzony Keraflex Extra S1. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sadek125 13.11.2016 11:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2016 Kleiles juz tym sposobem ? Jak skuwalem plytki i klej to tez troche balaganu bylo, dluto ostrzylem co 15min bo szybko sie na kleju i jastrychu tepilo. Będziesz cos aplikowal w szczeliny dylatacyjne czy zostawiasz ta gąbkę w środku i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
clean fire 13.11.2016 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2016 Kiedyś byłem zmuszony przykleić płytki na płytki , aby utworzyć coś w rodzaju progu. Wtedy zastosowałem folię w płynie,jako warstwę sczepną pomiędzy płytkami.Minęło już kilkanaście lat i wszystko się trzyma. Jestem przekonany że w tym miejscu też się sprawdzi. Poczytaj. W karcie technicznej np. Mapegum WPS jest :"Wydłużenie przy zerwaniu (DIN 53504)(%): 180 ". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuba900115 13.11.2016 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2016 Panowie, płytki powinny się łączyć fugą na dylatacji, w miarę możliwości w danym pomieszczeniu (chodzi o docinki, efekt wizualny całości), jeśli jednak nie ma takiej możliwości płytki powinny być nacięte i powinno się dać dodatkową fugę w miejscach dylatacji podłóg, po czym powinno się to uzupełnić silikonem. Na zachodzie jeśli zrobiłoby się bez dylatacji i dania w tym miejscu silikonu, to z miejsca architekt wygoniłby fachowca z budowy. Normalne jest,że prędzej czy później w tym miejscu płytki pękną... Jeśli chcesz to te pęknięcia dylatacyjne możesz naciąć szlifierką kontową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sadek125 15.11.2016 15:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2016 Dzisiaj zauważyłem ze w dwóch miejscach zarysowała się fuga. Wydaje mi się ze to brak dylatacji od ścian w tych miejscach. Glazurnik w niektórych miejscach dojechał praktycznie całą płytką do śćiany, a w niektóych wypłynął klej na sciane.Mój błąd do odciąłem przed układaniem płytek folie i piankę na równo z jastrychem, niestety tak mi doradzono. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuba900115 15.11.2016 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2016 Kolego sadek125 , obcięcie folii i taśmy dylatacyjnej to nie jest Twój błąd, ponieważ zawsze się tak robi. Winę ponosi glazurnik ponieważ klej nie może wypływać na ściany i płytka nie może się stykać ze ścianą ponieważ podłoga pracuje. Cokolik również powinien mieć dystans min 2mm od podłogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sadek125 16.11.2016 21:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2016 Kolego sadek125 , obcięcie folii i taśmy dylatacyjnej to nie jest Twój błąd, ponieważ zawsze się tak robi. Winę ponosi glazurnik ponieważ klej nie może wypływać na ściany i płytka nie może się stykać ze ścianą ponieważ podłoga pracuje. Cokolik również powinien mieć dystans min 2mm od podłogi. Cokoliki dzisiaj zrobione około 0,5cm Spróbowaliśmy podkleić pare płtek na klej i silikon, zobaczymy jaki bedzie efekt po rozbujaniu podłogówki za jakis czas. Najbardziej martwi mnie dylatacja. Ponieważ odkulismy w jednym miejscu dziure w której widać że dylatacja jest szeroka i wypełniona tasma dylatacyjna ale tylko na glebokosc okolo 3,4 cm pozostałe 4 cm w dół jest złaczone betonem(nie jest przeciete zadna pianka), pytanie jak to w takim wypadku ma pracowac? i czy nie wypietsza sie w takim układzie tylko warstwa jastrychu z góry? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.