K?cik ?niadaniowy w kuchni potrzebny czy nie?

[Gość]

Ciekawa jestem jak jest w aszych domach. Mnie podoba się rozwiązanie z dużą jadalnią, połączoną z kuchnią, w której jadają goście i gospodarze. Często w projektach jest drugi stół, wyłącznie do użytku domowników, co o tym sądzicie?

[alison]

Ja uważam, że to przerost formy nad treścią i niepotrzebne zabieranie powieszchni. U mnie będzie jeden duży stół w jadalni, przy kuchni. A od maja do września drugi stół i krzesełka wystawione na zadaszonym tarasie... Takie mam plany Pozdrawiam, Alison

[Maxtorka]

My mamy kuchnię ( ok.13 m2 ) połączoną z jadalnią ( ok. 17 m2 ) . W jadalni planujemy duży stół i mimo że te dwa pomieszczenia są tak blisko siebie zdecydowaliśmy się na mały stoliczek między nimi . Wygląda to jak barek ale jest wysokości normalnego stolika i będzie nam służył do szybkich posiłków , które często spożywamy oddzielnie , ew. jako blat roboczy . Miejsca dużo nie zajmie bo taboreciki będą stały pod nim . Poza tym wizualnie rozdzieli oba pomieszczenia . Ale wspólne posiłki mamy nadzieję celebrować w jadalni a w sezonie ogródkowym oczywiście na tarasie .

 

Pozdrawiam - Maxtorka

[kroyena]

właśnie, że wycinam półwysep z projektu dostawiąjąc 1,5 m dalej duzy stół. Od paru ładnych lat jemy weekendow śniadania w jadalni (jak jesteśmy w donu oczywiście ) przez co mają bardziej "uroczysty" charakter od zbierania porannego śniadania chwytem łapacza w pospiesznej drodze do samochodu.

Wszystko zależy od przyzwyczajeń, a wszystkie przyzwyczajenia można zmienić (oczywiście ). Oczywiście

[Wojtek62]

kącik taki to fajna rzecz - składany stolik nie zawadzi mieć - nie zawsze ma się czas zjeść w jadalni

[ara]

Jestem również amatorką sympatycznego, podręcznego kącika. Przysiąść , wypić małą czarną. Chwilę odsapnąć!

[_ZBYCH_]

Ja podobnie jak Maxtorka. Mam kuchnię około 14 m2, w której jest kącik jadalniany. Kącik jest za mały na postawienie dużego stołu, więc stanie tam mały stolik do kawy i szybkich posiłków. Duży stół stanie w salonie.

 

http://www.zbychdom.republika.pl/pliki/Parter.jpg

[Gość]

Dzięki za odpowiedzi

[Magdzia]

Ja mam jadalnię razem z kuchnią, oddzielone tylko ciągiem szafek, więc nie potrzebuję takiego dodatkowego stolika. Zresztą, nie po to planuje sie chyba jadalnię, żeby jeszcze jakieś dodatkowe stoliki wstawiać? Szybkiej kawki czy śniadanka nie można zjeść przy normalnym stole?

[ara]

Magdzia, a czy gdzieś padło , że nie można ??

 

Ja prywatnie nie zawsze lubię celebrę i klimat dużego stołu. Lepiej z kawusią czy przekąską czuję się przy czymś mini-malistycznym.

[Magdzia]

A czy posiłek przy stole zaraz musi się wiązać z celebrą? To zaraz biały obrus, świeczki, kwiaty i srebrna zastawa? Ej, stół, to stół.

[Wojtek62]

kiedys moja babcia mówiła: pokaż mi jak jesz a powiem Ci kim jesteś

mamy takie czasy, że wszystko robimy szybko, cały czas biegniemy do przodu i nie dbamy o kulture jedzenia.

jestem za normalnym jedzeniem jak najczęściej, przy stole, z obrusem, talerzami, wazą - do tego mam jadalnię.

ale z rana wole poleżec 15min dłużej niż wstawc i bawic się z rozkładaniem pierdół w jadalni - wolę kameralnie przy małym stoliku w kuchni

[Magdzia]

No to ja jestem człowiek prosty jak budowa cepa - u mnie wszystkie posiłki przy jednym stole - bez wazy, obrusa itp. I albo jesteśmy cały czas "kulturalni" z całą wspomnianą celebrą, albo tylko bawimy się w elegancję przy obiedzie a rano chowamy "kulturę jedzenia" pod poduszkę.

[Maxtorka]

jestem za normalnym jedzeniem jak najczęściej, przy stole, z obrusem, talerzami, wazą - do tego mam jadalnię.

ale z rana wole poleżec 15min dłużej niż wstawc i bawic się z rozkładaniem pierdół w jadalni - wolę kameralnie przy małym stoliku w kuchni

 

I dokładnie do tego służy mały stolik w kuchni .

Ponadto jest dodatkowym blatem , przy którym na siedząco można wykonywać niektóre prace kulinarne .

 

Pozdrowienia - Maxtorka

[Wojtek62]

Magdzia - Ty cała jesteś jak twierdza nie ylko Twój dom

albo cos jest białe albo czarne - nic po środku

Ty masz swoje poglądy, których nie do końca rozumiem ale cenię Cię za to ze masz swoje zdanie ale denerwuje się jak czytam o Twojej prostocie jak budowa cepa.

[Magdzia]

No co? Nie rozumiem idei projektowania i wyposażania w domu pomieszczenia służącego do jedzenia, jak sama nazwa wskazuje - jadalni po to, żeby jeszcze w kuchni majstrować sobie stolik do szybkich posiłków. No nie wiem, ale ja nawet jak jem szybki posiłek, to jem do przy stole w jadalni, którą dzieli od kuchni blat. Rozumiem potrzebe takiego stolika, jak sie ma jadalnie daleko od kuchni, albo czasem nawet na innych kondygnacjach (ze specjalną windą kuchenną). Ale pytanie było, czy widzimy sens takiego stolika, więc ja odpowiadam w moim imieniu (przecież nie mówię za innych), że JA nie widzę. A co do posiłków - to naprawdę - może to przejaw prostoty, a może prostactwa, że posiłki jem bez zastawy, obrusa, kwatów czy świec. Jest podkładka pod talerz, talerz, na którym jem i niezbędne sztućce, ew. przyprawy. Jak daje zupę, to daje ja w talerzu, a nie w wazie. Lubie prostotę, nie lubię celebry.

[Wojtek62]

Magdzia,

jadalnia rzecz jasna jako pomieszczenie przeznaczona jest do spożywania posiłków, w Twoim przypadku jadalnia to przedłużenie kuchni o stół do jedzenia i tak role spełnia - Ty nie masz jadalni tylko kuchnię z aneksem do jedzenia

ale i wtakiej jadalni można czasem zrobić celebrity z jedzeniem - i nic wspólnego z tym ma prostota

[BK]

Jeść bez obrusa?! Jak to?

Nie wyobrażam sobie podać rodzinie zupę bezpośrednio na talerzach a nie w wazie, porcelanowej nadmieniam

Kolacja bez świec?!

[Wojtek62]

BK,

kolacja bez ciasta?

jasne - ciasto na sniadanie

[BK]

Jak rano zaczynamy to ciasto, to do wieczora już nie wystarcza,

rano o 5.00 muszę wstawać coby upiec te placki czy bułeczki drożdżowe,

a poza tym na kolację piekę codziennie inne pyszności - np. tarta ze szpinakiem czy tuńczykiem,

quiche lorraine

lasagna (to mąż)

do tego ciasto to by już była perwersja

poza tym możnaby pęc - tak jak ten pan w Latającym Cyrku Monthy Pythona