Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

K?cik ?niadaniowy w kuchni potrzebny czy nie?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 53
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mam w kuchni stól i w pokoju dziennym stół z krzesłami.Obydwa są po to , by przy nich jeść,ale w kuchni jadamy codzienne śniadania,obiady ,kolacje , ten w pokoju słuzy do pośiłków niecodziennych, aczkolwiek w tygodniu czasem córcia zrobi nam obiadek i poda nam, jak sie śmiejemy "po pańsku" czyli w pokoju.....

W nowym domu kuchnię będę miała otwartą na pokój , blisko będzie stal stół, ale cały czas myślę nad malutkim kącikiem w kuchni do przycupnięcia z poranną kawusią i gazetką....Lubie czasem poczytać przy gotowaniu , ale nie mogę za daleko od garów ,bo zapominam o całym świecie i przypalam :cry:

Wersja z jednym stolem trochę mi nie "leży" , lubie piękne ,haftowane obrusy, koronkowe wyroby na stole , jakieś kwiaty i stroiki i zdejmowanie tego wszystkiego do śniadania ???? Raz, drugi ..ale codziennie?

Kupiliśmy stół do pokoju jak powszechnie modne były tzw,ławy . Znajomi nie mogli zrozumieć dlaczego "zagracamy " mieszkanie w bloku jakimś stołem i krzesłami.Wszyscy mają ławy i jest ok. A ja stwierdziłam,że dzieci ( a miały wtedy ok 5/8 lat) muszę nauczyć dobrego zachowania ,również przy stole.I po tylu latach z duma obserwuję moje dzieciaki, jak pięknie potrafią sie znaleźć w towarzystwie , jak elegancko posługuja sie sztućcami, a nie wszyscy to umieja

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie planowałam stolika w kuchni,przecież do kącika jadalnianego mam 2m.Ale po kilku miesiącach jedzenia śniadania przed pracą na stojąco,postanowiłam wstawić maleńki stoliczek.Lubię teraz przy nim wypić kawę z poranną gazetą :wink:

 

http://foto.onet.pl/upload/27/75/_319406_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim domku przewiduję blat - przedłużenie blatu kuchennego z dwoma stołkami, przy którym będzie można zjeść szybki posiłek przed wyjściem do pracy, kawusia itp. - bardzo lubię przesiadywać w kuchni i w moim przypadku wiele poważnych rozmów z moimi przyjaciółmi czy rodziną odbywa się właśnie w tym miejscu (jest tak swojsko).

Oprócz tego standartowy stół w jadalni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zawsze się zdarza, że można zjeść posiłek rodzinny. Często jest tak, że śniadanie jadamy osobno, czasami ktoś wieczorem zgłodnieje i sobie robi kolacyjkę. Jakoś tak głupio z tym zasiadać samemu do stołu. Jestem za kącikiem śniadaniowo-okazjonalnym (te okazje to np. gospodyni gotuje, a przy stoliku siedzi np. przyjaciółka która wpadła na klachy). W moim przypadku to będzie nie stolik, chociaż tak bym wolała, ale barek który oddziela kuchnię od reszty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Kasiorkiem i Joanką - oprócz jadalni planuję też chociaż kawałek blaciku ze stołkiem (albo dwoma) w kuchni. Zanim zrobię kawę dla gościa, mogę go na nim posadzić i "konwersować" bez przeszkód. Kilka razy zdażyło mi się odwiedzić kogoś, kto znikał na dłużej w kuchni i pokrzykiwał do mnie co jakiś czas...

Stołek i blacik przydadzą się, gdy będę czekać, aż się mleko zagotuje, ciasto dopiecze albo bedę chciała chwilę odsapnąć...

 

koks

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa jestem jak jest w aszych domach. Mnie podoba się rozwiązanie z dużą jadalnią, połączoną z kuchnią, w której jadają goście i gospodarze. Często w projektach jest drugi stół, wyłącznie do użytku domowników, co o tym sądzicie?

 

Jezeli masz kuchnie z jadalnia - drugi stol uwazam za rozwiazanie "niefajne" ;-). Bo stoi stol obok stolu ... Zamiast drugiego stolu u mnie bedzie wyspa - taka bez zlewu i kuchenki - tylko blat, przy ktorym bedzie mozna wysiorbac kawke siedzac na 2 stoleczkach.

Miedzy jadalnia a kuchnia planuje postawic duze akwarium i w ten sposob oddzielic te 2 pomieszczenia chociaz troszeczke no i ..zeby mozna bylo wlasnorecznie rybke sobie zlowic, ktora zaraz gosposia przyrzadzi na surowo ;-).

 

POzdroofki,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

To zależy od wielkości domu. Dwa stoły to dobre rozwiązanie i wcale nie muszą się gryżć. Ja niestety planuje mały domek więc będzie miejsce co najwyżej na taki stolik przyścienny. U moich rodziców jest jadalnia z duużym stołem i mały stolik w kuchni.

Duży stuł jest piękny dębowy i ... tylko na specjalne okazje. Strach na nim coś położyć bo się wyleje, bo za ciepłe. Je się zawsze przy tym małym (kupiony w komplecie z meblami), jest b. bez serwet itp. bardzo funkcjonalny. Nie wyobrażam sobie żeby lepić pierogi albo robić śniadanie przy stole jadalnym a przy blacie nie zawsze się chce..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też jestem za stoliczkiem w kuchni. U nas większość dnia toczy się w kuchni- chyba dlatego, że ja tam często przebywam to i cała rodzina oczywiście za mną , bo każdy ma mi coś do powiedzenia..... dzieci gdy wracają ze szkoły relacjonują co się wydarzyło, mąż jakoś też lubi w kuchni wypić kawkę i poczytać gazetkę...... CZY TO JAKIEŚ MAGICZNE MIEJSCE????????????? :roll: :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...