Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dach jętkowy - wykręcona murłata


hollly

Recommended Posts

Strop jest potężny to chyba z 35 dobrze zbrojonego betonu. Dodatkowe jętki z wcięciem nie zatrzymają dalszego wykręcania murlat? Plus te słupki od jętki do kalenicy?

 

To jak nie słupy to co?

 

Strop grubości 35cm?

Gęstożebrowy czy (nieprawdopodobne) płyta monolityczna?

Spójrz w opsi techniczny.

Słypy pod kalenicą + płatew kalenicowa - zmieniają schemat statyczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 47
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

1. Prawidłowe jętki.

Później trzeba przyłapać murłatę i dociągnąć ją do wieńca żelbetowego.

Nie trzeba słupów od jętki do kalenicy .. to nie jest jętka .. tylko deska uwieszona na szpicle ..

http://www.tetmajer.mojabudowa.pl/pliki/tetmajer/image/img_8711m.jpg tu jest poprawna jętka plus płatew/ podłużnicowa która pomaga w dobrym zspoleniu krokiew i jętek .. aby dobrze przekazać siłę.

 

http://www.mojabudowa.pl/pliki/gosia-pawel/image/DSC_4995.jpg

Oczywiście Kolega ma rację z dodaniem słupa w kalenicę i belki kalenicowej.

Ale słup= zabrana przestrzeń. A tu wyraźne, jętki są zamarkowane, rozpór i tak jest duży,

trzeba lepiej zakotwić murłatę w wieńcu, jętki poprawiać = mniejsze ugięcie dachu.

Ale to z lokalnym watażką trzeba gadać.. niech jemu czacha paruje.

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.transtal.pl/images/strona/oferta/huta/nowe/plaskowniki/plaskowniki_1.jpg się płaskownik podsuwa do zadania.

Naprawdę, to jest przaśne zadanie i nie trzeba wiele, prócz wywarcia siły przeciwnej i do tulenia murłaty do wieńca. i szast prast ino dym

łapać i kotwić ..

Te trzpienie żelbetowe w ścianach chcą pomóc .. strop nie wiem jaki .. bo 35 cm nie uwierzę w monolit, .. jest parę miejsc gdzie można przyłapać murłatę - pręt fi 8 estal winien koło 2,5 tony wytrzymać .. to taki buchaj płaskownik 6x60 np czy jakiś taki...

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robi odpowiedni hak i łapie murłatę .. a jeśli poddasze nie będzie używanie nigdy .. to ściąg .. od murłaty do murłaty.

Dobrze że zimy łaskawe, jak by dowaliło śniegu, było by źle.

A czemu ma się nie dać .. jej przyłapać .. to właśnie radzieckie kotwienie w osi obojętnej zrobiło to co widać .. zupełnie wbrew zasadą i kierunkom sił jakie występują ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejne podstawowe pytanie o poddasze - czy ma być użytkowane? pokoje itp. czy to ma być strych i mogą stać słupy na stropie?

Co z tym stropem 35cm?

Wstawienie słupów i płatwi w kalenicy lub po obu stronach jest najłatwiejsze i najpewniejsze.

Można też zrobić ściągi na śruby rzymskie, naciągnąć murłaty do siebie i dalej naprawiać.

Prześlij rzuty budynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rzuty wstawię wieczorem. Płyty nie zmierzyłem ale ma około 30 cm, Poddasza w najbliższym czasie nie planuję robić natomiast nie wiem co będzie kiedyś. Słupy mam już 3 (krokwie koszowe podparte po wizycie kierdbuda w czasie budowy) więc przeżyję kolejne 2 :) Kierownik był dziś rano, pooglądał, stwierdził, ze murłata jak i cała więźba pracuje i wg niego nic się nie zawali. Pooglądał mocowania jętek, poza widoczną 1 śrubą są jeszcze wbite po 4 gwoździe w każdej do krokwi. Uznał, że błędem było niedokręcenie murłat po jakimś czasie, mówił, żebyśmy wrzucili płaskowniki od słupa ze szpilą do krokwi i spięli. Wg niego nie ma potrzeby dokładać dodatkowych jętek.

Bądź tu Panie mądry :) rozmawiałem przed momentem ze znajomym co wyłapał te wszystkie błędy. Mówi tak:

1. murłaty - śruba i ściągamy do prawidłowego poziomu. to dla mnie abstrakcja - zastanawiam sie czy jest jakieś ryzyko, że dach może polecieć.

2. dokręcamy murłaty, ewentualnie je dodatkowo kotwimy zgodnie z tym jak doradził kierownik

3. dokładamy co 2-3 jętkę dodatkową i albo je spinamy razem (stara z nową) lub dajemy jakieś mocowanie z zębami? :)

4. Dokładamy brakującą kalenicową i podpieramy ją dodatkowo w 2 miejscach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak dawałem szpile do murłaty co 80 cm to niektórzy pukali się w głowę. W projekcie były co 1,5 m. Myślę, że za rzadko u Ciebie są zamurowane szpile.

I dobrze robiłeś!

A ci co się pukali w głowę to też dobrze robili bo pukanie w puste nie boli ;) może powinni trochę mocniej pukać.

To że dach hollly stoi to nie znaczy że jest dobrze zrobiony.

 

Ostatnio zrobiło się modne wypowiadanie się na tematy na których się nie znamy (takie różne eksperty od wszystkiego).

Na budownictwie, medycynie, polityce, ekonomii, motoryzacji wszyscy znamy się :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to każdy może wpaść w sidła "eksperta" nasza branża dostaje po uszach w fizyce budowli aż dudni ..

a leśny lud tym bardziej. Szpilka ma szczególnie trudne warunki, gdyż jest ustawiona w osi obojętnej przekroju, jak by była jeszcze klamra

od środka, to by tego ruchu do góry nie było. Ale to winno się zrobić, przez danie większej ilości kotew.

Jak by nie było to ważny element.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja się nie znam więc pytam. Choć przyznam, że nie działa to jak powinno, jest nadzór powinien wyłapywać takie rzeczy na bieżąco. Mam prawo się nie znać :(

dziękuję za wszystkie sugestie i zaangażowanie osób wypowiadających się w temacie :) można powiedzieć, ze diagnoza już jest - teraz szukam rozwiązań :)

Rozmawiałem już z projektantem - przyglądnie się temu. Pytanie, czy wg Was proponowane rozwiązanie będzie ok.

Edytowane przez hollly
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słupy mam już 3 (krokwie koszowe podparte po wizycie kierdbuda w czasie budowy) więc przeżyję kolejne 2 :)

Czyli po wykonaniu trzeba było wstawić słupy pod krokwie koszowe - błąd w projekcie, błąd w wykonanie czy 2in1?

Co było podstawą wykonania takiej dodatkowej konstrukcji?

 

Kierownik był dziś rano, pooglądał, stwierdził, ze murłata jak i cała więźba pracuje i wg niego nic się nie zawali. Pooglądał mocowania jętek, poza widoczną 1 śrubą są jeszcze wbite po 4 gwoździe w każdej do krokwi.

Uznał, że błędem było niedokręcenie murłat po jakimś czasie, mówił, żebyśmy wrzucili płaskowniki od słupa ze szpilą do krokwi i spięli.

Wg niego nie ma potrzeby dokładać dodatkowych jętek.

"cała więźba pracuje i wg niego nie zawali się" ale wstawiamy ...

Murłaty były za słabo dokręcone? Jak można nie dokręcić murłat?

"wrzucili płaskowniki od słupa ze szpilą do krokwi i spięli. " a dokładniej jak to ma wyglądać i jak działać?

"Odkręci" w ten sposób skręcone murłaty?

 

Projektant powinien przeliczyć konstrukcję dachu z podniesionymi w górę jętkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podniesienie jętek prawdopodobnie przyczyniło się do zwiększenia ugięcia krokwi, o czym było wzmiankowane.

Dach bez jętek, ma niższą siłę reakcji poziomej, ale ugięcie krokwi ~5mm do 50mm ale 8x18 krokiew,

8x16 tylko gorzej, jeszcze patrzę po wyglądzie drewna, sporo sęków, ogólnie trzeba by było po oglądać ..

bo nie wygląda zachęcająco. Sęk to nie problem, ale jak krokiew jest przedzielona na wskroś sękiem, to już nie jest o.

Sztywna jętka w wysokości 2/3 dźwigara - zwiększyła by tylko problemy z murłatą, ale to nie oznacza, że nie powinna być prawidłowo dana ! powinna !

bo rzutuje na ugięcie krokwi i to bardzo wyraźnie.

siła w ściskająca w jętce ~8 kN .. nośność jednej śruby 5 kN z groszami .. M16 śruba .. a pewnie krokiew i jętka taką nie są spięte.

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W trakcie wykonania. W projekcie był jeden słup w szczycie kosza. Przyjechał kierbud i kazał dodać jeszcze 2. Pamiętam to dobrze, bo pożarł się z projektantem przez telefon, bowiem ten twierdził, że dach jest przeliczony i nie ma potrzeby zagracać poddasza 2 nowymi słupami.

 

Czyli po wykonaniu trzeba było wstawić słupy pod krokwie koszowe - błąd w projekcie, błąd w wykonanie czy 2in1?

Co było podstawą wykonania takiej dodatkowej konstrukcji?

 

 

.

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze z autopsji. We wrześniu ekipa robiła u mnie ocieplenie i zabudowę poddasza. Przed zabudową ponownie dokręcili nakrętki śrub mocujących murłatę. Dach robiony w październiku zeszłego roku. Uwierzcie, że większość dała się spokojnie dokręcić z powodu wyschnięcia drewna i zmniejszenia przez to jego objętości. O tym nie pamiętałem ale ci od poddasza byli bardziej rozgarnięci ode mnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Belka kalenicowa i słupy to byłoby bardzo fajne rozwiązanie, bo zmieniłby się układ statyczny na korzyść, ale zostawiłbym ten pomysł w krzakach, bo skoro strop ma 30 cm, to nie jest to monolit tylko gęstożebrowy, a w takim wypadku to bez projektu stropu nie da się nic powiedzieć, czy te słupy da się tam w ogóle wstawić.

 

Jeżeli nie zależy Ci aż tak bardzo na poddaszu to spiął bym murłaty taśmą stalową perforowaną i śrubami rzymskimi i oczywiście poprawienie jętek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...