sidney 27.09.2004 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2004 wybrałem metalowe Siba, kolor brąz, a jak będzie zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chechlak 27.09.2004 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2004 Mam Kaczmarek od roku. Na razie nic się nie dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RobertOC 27.09.2004 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2004 Kupiłem rynny Polypipe plastikowe gdyby nie fakt że sprzedawca na podkarpaciu zwinął się to bym je chwalił. Nie tracą koloru i nie jest łatwo je zniszczyć a przy tym są tańsze od Marleya. Kawałek rynny który mi został próbowałem złamać rynna odkształcała cię ale nie pękła. Jest bardzo elastyczna. Podobnie jest z Marleyem bo i takie też mam. Po 3 latach w żadnym wypadku nie są kruche a jedyne odbarwienia to odchody ptaków które łatwo się zmywają. O Gamracie i podobnych poza ceną nigdy nie słyszałem nic dobrego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mironmk 27.09.2004 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2004 Nicoll - takie mam od roku. Nic sie nie dzieje, ale pewnie jeszcze nie ma prawa. Mają fajną serię Owacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
statek 27.09.2004 16:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2004 Na Forum Statek będzie wiedział - bo chyba tym handluje. Jak tej wiosny wybierałem to wydaje mi się, że z plastikowych najsolidniej wyglądają rynny Marley'a i Braas'a [stibicor]. Ale też są najdroższe wśród pcv. Z metalowych Lindab i Siba Planja. Ja wybrałem Planję. Dopiero co założone, to i wszystko ok. Dzięki za zaufanie. Jeżeli chodzi o odbarwianie się rynien plastikowych (oprócz MARLEYA) jest to loteria. Zależy to głównie od jakości granulatu z którego robione są rynny plastikowe. Bywa że rynny tego samego producenta np. Plastmo trzymają kolor 10 lat bez przebarwień lub blakną np. po trzech latach. Lub blakną też tylko niektóre elementy. Marley jest robiony inaczej. Nie jest barwiony w masie, ale posiada odporną na UV, barwioną powłokę zewnętrzną (akrylit). Niewiele droższe od MARLEYA są rynny stalowe powlekane SIBA i LINDAB których jestem zwolennikiem. http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=379511&highlight=#379511 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.