Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kredyt czy kto? ma w PKO


KRIS377

Recommended Posts

Mam kredyt w PKO BP i nie miałem z nim większych problemów. Rozpatrzenie wniosku nastąpiło szybko, obsługa była kompetenta, z inspekcjami i wypłatą transz nie było problemu.

Żeby jednak nie było tak różowo to umowa ma kilka punktów, które wydają się niewinne, ale mogą utrudnić życie:

1. Pierwszą transzę należy uruchomić najpóźniej 2 miesiące po podpisaniu umowy.

=> W związku z tym nie należy zbyt wcześnie jej podpisywać.

2. Maksymalna wysokość transzy to 50% zainwestowanych środków.

3. W ciągu roku od wypłacenia 1. transzy należy przenieść kredyt do spłaty ratalnej czyli wypłacić całość kredytu.

=> Kombinacja warunków 2 i 3 wraz z opóźnieniami w budowie spowodowała że nie mogłem wykorzystać przyznanego kredytu w całości.

 

Witaj, czy masz może godnego polecenia przedstawiciela PKO we Wrocławiu? Z tego co czytam, to jest to bardzo ważne, a nie znam nikogo.

Pozdrawiam,

Magda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 64
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

.

.

.

1. Pierwszą transzę należy uruchomić najpóźniej 2 miesiące po podpisaniu umowy.

=> W związku z tym nie należy zbyt wcześnie jej podpisywać.

2. Maksymalna wysokość transzy to 50% zainwestowanych środków.

3. W ciągu roku od wypłacenia 1. transzy należy przenieść kredyt do spłaty ratalnej czyli wypłacić całość kredytu.

.

.

 

U mnie (w PKO BP):

1. Miałem na to czas 12 m-cy. Umowę podpisałem na początku kwietnia, a pierwszą transzę potrzebowałem i wziąłem dopiero na koniec lipca. Kredyt zacząłem załatwiać wcześniej i nie sądziłem, że tak to szybko pójdzie.

2. Drobna różnica: 50% wartości tego co jest (czyli wartość działki + wartość tego co wybudowane). Nie wliczyli mi kosztów przygotowawczych takich jak np wykonanie projektu co uwzględniali wcześniej przy obliczaniu procentowej wartości zaangażowania środkow własnych przy rozpatrzaniu wniosku o kredyt.

3. Ja mam czas na wzięcie wszytkich transz 20 - m-cy, pełne raty zacznę spłacać po 22 m-cach (tak jak chciałem).

 

Jak na razie jestem zadowolony. Żadnych faktur nie potrzebuje, inspektor OK, etapy zatwierdza wg moich sugestji, tzn. nie muszę wstrzymywać prac w oczekiwaniu na jego wizytę, np. chcę bieżacy podetap zatwierdzić przykładowo na 50% mimo że robotnicy "jadą z koksem" i już go kończą.

No i co jest bardzo wygodne nie określają jakiejś rzeczywistej wartości tylko wg kosztorysu, który sam przygotowałem. Czyli jeśli wpisałem w kosztorysie, że jakiś etap będzie mnie kosztował 30 tyś zł to po zaliczeniu go na 100% doliczają wartość tego co wybudowałem o tą wartość.

 

 

Cześć, czy mógłbyć dać mi namiary na tego inspektora, z którego jesteś zadowolony. Z tego co czytam, to jest to bardzo ważne, a ja nie znam nikogo takiego we Wrocławiu.

Magda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

.

.

1. Pierwszą transzę należy uruchomić najpóźniej 2 miesiące po podpisaniu umowy.

=> W związku z tym nie należy zbyt wcześnie jej podpisywać.

2. Maksymalna wysokość transzy to 50% zainwestowanych środków.

3. W ciągu roku od wypłacenia 1. transzy należy przenieść kredyt do spłaty ratalnej czyli wypłacić całość kredytu.

.

.

 

U mnie (w PKO BP):

1. Miałem na to czas 12 m-cy. Umowę podpisałem na początku kwietnia, a pierwszą transzę potrzebowałem i wziąłem dopiero na koniec lipca. Kredyt zacząłem załatwiać wcześniej i nie sądziłem, że tak to szybko pójdzie.

2. Drobna różnica: 50% wartości tego co jest (czyli wartość działki + wartość tego co wybudowane). Nie wliczyli mi kosztów przygotowawczych takich jak np wykonanie projektu co uwzględniali wcześniej przy obliczaniu procentowej wartości zaangażowania środkow własnych przy rozpatrzaniu wniosku o kredyt.

3. Ja mam czas na wzięcie wszytkich transz 20 - m-cy, pełne raty zacznę spłacać po 22 m-cach (tak jak chciałem).

 

Jak na razie jestem zadowolony. Żadnych faktur nie potrzebuje, inspektor OK, etapy zatwierdza wg moich sugestji, tzn. nie muszę wstrzymywać prac w oczekiwaniu na jego wizytę, np. chcę bieżacy podetap zatwierdzić przykładowo na 50% mimo że robotnicy "jadą z koksem" i już go kończą.

No i co jest bardzo wygodne nie określają jakiejś rzeczywistej wartości tylko wg kosztorysu, który sam przygotowałem. Czyli jeśli wpisałem w kosztorysie, że jakiś etap będzie mnie kosztował 30 tyś zł to po zaliczeniu go na 100% doliczają wartość tego co wybudowałem o tą wartość.

 

 

Cześć, czy mógłbyć dać mi namiary na tego inspektora, z którego jesteś zadowolony. Z tego co czytam, to jest to bardzo ważne, a ja nie znam nikogo takiego we Wrocławiu.

Magda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kredyt w PKO BP i nie miałem z nim większych problemów. Rozpatrzenie wniosku nastąpiło szybko, obsługa była kompetenta, z inspekcjami i wypłatą transz nie było problemu.

Żeby jednak nie było tak różowo to umowa ma kilka punktów, które wydają się niewinne, ale mogą utrudnić życie:

1. Pierwszą transzę należy uruchomić najpóźniej 2 miesiące po podpisaniu umowy.

=> W związku z tym nie należy zbyt wcześnie jej podpisywać.

2. Maksymalna wysokość transzy to 50% zainwestowanych środków.

3. W ciągu roku od wypłacenia 1. transzy należy przenieść kredyt do spłaty ratalnej czyli wypłacić całość kredytu.

=> Kombinacja warunków 2 i 3 wraz z opóźnieniami w budowie spowodowała że nie mogłem wykorzystać przyznanego kredytu w całości.

 

Witaj, czy masz może godnego polecenia przedstawiciela PKO we Wrocławiu? Z tego co czytam, to jest to bardzo ważne, a nie znam nikogo.

Pozdrawiam,

Magda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mialem straszne przeboje przy wzieciu kredytu na zakup domu z rynku wtornego jako ze mam firma i jestem na karcie podadkowej

mimo ze zarabiam sporo i firmy placa mi na konto stale pieniadze co miesiac (ryczalt) to banki niechcialy udzielic mi kredytu

wkoncu poszedlem do banku w ktorym mam konto firmowe bo wkoncu oni moga sprawdzic ile ja ja zarabiam na podstawie wplywow i stanu konta byl to bzwbk w banku tym po wstepnych rozmowach i analizie wplywow na konto powiedziano mi ze nie NAPEWNO dostane kredyt i ze sie miemam o co martwic

kazali dostarczyc tylko sporo dokumetow i poczekac na decyzje

i tak czekalem 3 miesiace chodzac co troche do banku i pytajac sie czemu tak dlugo (w miedzy czasie bank ten dokonal ogledzin nieruchomosci)

po 3 miesiacach zdobylem tajny numer do centrali tego banku do dzialu analiz i tak pani bardzo sie zdziwila skad mam ten tajny numer ale powiedziala ze wyjasni ta sprawe

no i wyjasnila ze po 1 to z odzialu nikt nie wyslal dokumetow a po 2 to na taka kwote na karte podadkowa to oni kredytu nie udziela i niewazne ile zarabiam :(

ten bank byl we Wrocławiu

po tym napatoczyla sie znajoma ze brala kredyt w pko sa ale w swidnicy i niemiala tam problemow (we wroclawiu pko sa nie dalo mi kredytu)

zlozylem papiery do pko sa w swidnicy i po mieciacu kupilem juz dom

 

reasumujac wszystkie banki wysylaja papiery do centrali i w centrali decyduja czy przyznac kredyt ale kredyt opiniuje oddzial i czesto ta opinia decyduje o przyznaniu kredytu dlatego jesli macie problemy z danym oddzialem banku to idzcie do innego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...