Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt AZALIA pracownia ARCHETON


Recommended Posts

Juz bylam na budowie i jestem po rozmowach z tesciem :D Nawet nie bylo tak zle. Ustalilismy ze on robi stan surowy, paleta sie tam jeszcze caly przyszly rok a potem my robimy po swojemu. A no i bylismy u sasiada, ale powiedzial ze bedzie sprzedawal dopiero w ciagu 3 lat :roll:

 

Ja odbrze wiem, ze on jest spieprzony i co trzeba zrobic. Trzeba dobudowac boczek i tam zrobic kuchnie i salon z wyjciem na poludnowy taras :) Schody, ktore on zbudowal w przedpokoju wyburzyc. Jak mu powiedzialam zeby sie nie wysilali bardzo, bo one sa do rozwalenie to cisnienie mial chyba 200/300 :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dragasia - sorki wielkie ,ze Ci się ni z gruchy (gruche mam na czwartek do fundamentów :D ) ni z pietruchy w wątek wstrzeliłam - ja myślałam ,ze w RW jestem - no bo logika mówi - gdzie Dragasia tam RW :lol:

a co do zepsutego domku - zrobisz to co ja - wywalisz wszystko w piguły.

I urządzisz po swojemu - w czasie odpowiednim :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie gniewam sie :lol: wlasnie maz stwierdzil ze to bedzie duzo kosztowalo i zeby zostawic jak jest :x WARIAT!!!! :x

 

to sie go zapytaj gdzie był, jak koszty szły na psucie?

ja się też zastanawiam, gdzie był kierownik budowy i czy był powiadamiany o tak istotnych robotach na budowie jak np. schody. Ja mam pół rodziny budowlańców i szwagier m.in. pełni na wielu budowach ta funkcję, ale gdyby inwestor pozwolił sobie na niezgłoszenie zbrojenia schodów do odbioru, to szwagier natychmiast kończy współpracę i zgłasza to do nadzoru budowlanego. A jeszcze schody, których nie ma w projekcie??? :o

Ja tu nie widzę innego wyjścia, tylko to co napisałaś jako ad.3., czyli inwentaryzacja i przeprojektowanie pod potrzeby.

przy czym, żebyśmy się dobrze zrozumieli: to nie wszystko musi być drogą urzędową i w formie oficjalnej inwentaryzacji i zmiany projektu. Większość tego zamierzenia jest przewaznie w stanie wykonać kierbud nawet bez architekta i to on powie co może wprowadzić, a co nie. Tyle, że to musiałby być kierbud z jajami, a nie figurant.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie gniewam sie :lol: wlasnie maz stwierdzil ze to bedzie duzo kosztowalo i zeby zostawic jak jest :x WARIAT!!!! :x

 

to sie go zapytaj gdzie był, jak koszty szły na psucie?

ja się też zastanawiam, gdzie był kierownik budowy i czy był powiadamiany o tak istotnych robotach na budowie jak np. schody. Ja mam pół rodziny budowlańców i szwagier m.in. pełni na wielu budowach ta funkcję, ale gdyby inwestor pozwolił sobie na niezgłoszenie zbrojenia schodów do odbioru, to szwagier natychmiast kończy współpracę i zgłasza to do nadzoru budowlanego. A jeszcze schody, których nie ma w projekcie??? :o

Ja tu nie widzę innego wyjścia, tylko to co napisałaś jako ad.3., czyli inwentaryzacja i przeprojektowanie pod potrzeby.

przy czym, żebyśmy się dobrze zrozumieli: to nie wszystko musi być drogą urzędową i w formie oficjalnej inwentaryzacji i zmiany projektu. Większość tego zamierzenia jest przewaznie w stanie wykonać kierbud nawet bez architekta i to on powie co może wprowadzić, a co nie. Tyle, że to musiałby być kierbud z jajami, a nie figurant.

 

Cholera - Retro -Twój szwagier jest chyba moim kierbudem :wink: - ten typ (ale ja własnie takiego szukalam )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Retro mysmy sie na razie nie wtracali do budowy, bo na razie szlo wszystko z planem. Czyli uciecie tych dwoch pokoi i dobudowanie garazu. Ale widze ze niektorymi sprawami trzeba sie zainteresowac bedzie blizej :roll: Tak naprawde to nas nie interesowal ten dom, dopoki sie nie okazalo ze byc moze to jest jedyna dzialka na ktorej mozemy sie budowac. Mamy jeszcze 2 rolne,ale na razie rolne i nic nie wskazuje na to zeby sie staly budowlane :roll: :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK. Paniatno.

No to teraz trochę trzeba pointeresowac się papierkologią. Np. chociażby kto jest kier. budowy i z nim pogadać. I w ogóle sprawdzić, czy papierkowo jest wszystko kompletne, coby nie było niespodzianki. Nie sugeruję złej woli teścia, ale widzę, że po prostu niezbyt się pewnymi sprawami przejmował, więc mógł to zlekceważyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...