Kredyt na budowe

[Gość]

Właśnie mam zamiar uwiesić sobie na szyi ) to zobowiązanie.

Część z Was na pewno ma doświadzcenia z bankami. Które są godne polecenia, czy i gdzie są "haczyki" w umowach, co tak naprawde można wynegocjować z bankiem.

Dzięki za wszelkie info.

Pzdr

[rurub]

Nie wiem czemu poszło jako Anonim.

To ja Rurub

 

[PANTHER]

Radzę przejrzeć ofertę banków hipotecznych w internecie. Nie patrz tylko na oprocentowanie kredytów, ale zawsze przeczytaj uważnie tabelę opłat i prowizji oraz spróbuj nawiązać kontakt z przedstawicielem.Porządne banki chętnie oddzwaniają do potencjalnego klienta, umawiają się na spotkanie i nie każą przynosić gromady papierów do wniosku.

Mam złe doświadczenia z PKOBP (musiałem wziąż kredyt na kupno działki i ten bank był po drodze). Obecnie jestem na drodze dogadania się z GE Bank Mieszkaniowy. Węzmę u nich kredyt, za który spłacę poprzedni i wybuduję dom.

Według mnie nadal korzystne są kredyty walutowe, a zwłaszcza te, które mażna spłacać w równych ratach przez 20 lat.W takim kredycie równo spłacasz kapitał i odsetki,a każda nadpłata idzie w pierwszej kolejności na spłatę kapitału. W kredycie malejącym zaraz na początku oddasz bankowi większość odsetek.

Przy rozmowie z bankiem pytaj też o m.in.:kto poniesie wydatki związane z wyceną, założeniem hipoteki.

Życzę trafnego wyboru i pozdrawiam

 

[EM]

Liczne dyskusje są w dziale "Prawo i pieniadze". Jakbyś chciał jakieś szczegóły to zapraszam na priv. Powodzenia.

[Gość]

Panther, co się stało Ci w pkobp? Ja właśnie myślę o pkobp i trochę mnie przestraszyłeś!!!

[PANTHER]

W zasadzie nie lubię odpowiadać anonimom, ale zrobię wyjątek. Zacznijmy od tego,że samo rozpatrywanie wniosku i wydanie zgody trwało ok. miesiąca. Dałem się wplątać w kredyt złotówkowy, który w ówczesnym czasie był oprocentowany prawie 19%.Trochę w tym mojej winy. Dostałem dość krótki czas na załatwienie hipoteki, w którym się nie wyrobiłem ze względu na opieszałość urzędników. Z tego powodu mysiałem prosić bank o przedłużenie terminu, co oczywiście kosztowało. W końcu udało się z hipoteką, ale pojawił się nowy problem - trzeba było zapłacić podatek od czynności cywilno prawnych, a bank nie chciał się przyznać,że jest stroną.Tylko dzięki uprzejmości urzędnika w US to też udało się załatwić. W tym czasie przychodziły zawiadomienia o spadającym oprocentowaniu. Dowiedziałem się,że kredyt w walucie jest zdecydowanie korzystniejszy. Złożyłem wniosek o przewalutowanie, a decyzję dostałem 3 miesiące póżniej. Na szczęście pozytywną. To też kosztowało. Oczywiście koszty założenia hipoteki( zanim jej nie było ubezpieczenia kredytu), opłat skarbowych i in. ponosiłem ja.Poza tym raz na jakiś czas trzeba przybiegać z papierkiem w zębach z zakładu pracy, w którym się pracuje (ma się na to określony termin).Po przeprowadzeniu wielu wyliczeń okazało się,że dla mnie najkorzystniejszy byłby teraz kredyt walutowy z równymi ratami i 24 miesięcznym okresem na budowę. Niestety pkpbp oferuje tylko kredyty walutowe malejące, które, wg mnie są korzystne najbardziej dla banku. Takie jest moje zdanie na ten temat. Prawdę mówiąc, może mam po prostu pecha, a ww bank jest wspaniały.Każdy musi sam podjąć decyzję.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich zadłużonych...

[Piotr Jan]

Na początku tego roku przymierzałem się do kredytu (w ostateczności go nie wziąłem). Porównywałem dwa kredyty w EURO w PKObp i Millenium. Przy wielkości 200 tys na 23 lata wyszło ,że rata miesieczna w Millenium wynosiła ok. 1300 zł (równa rata) a w PKObp zaczynła się od 1900 zł. W pełnym rozliczeniu 23 lat (oczywiście prz załeżeniu stałej stopy proc.) do Millenium zapłacił bym o jakieś 16 tys więcej niż do PKObp.

Teraz czekam co będzie na rynku i zrobię drugie podejście w tym roku.

 

Pozdrowienia

[Gość]

W kwitniu wzięłam kredyt w Hipovereinsbanku. Jak na razie jestem zadowolona z obsługi i sposobu załatwiania moich spraw. Ofertę można znaleźć na ich stronie w internecie. Załatwienie wszystkich spraw trwało bardzo krótko i z wypłatą nie było żadnych problemów. Obsługa jest miła i szybka. Kredyt mam walutowy i oprocentowanie konkurencyjne. Zobaczymy jak będzie dalej. Rekomendacjąmoże być fakt, że kredyt w tym banku wzięła osoba, która pracuje w innym i to w kredytach hipotecznych. Jestem na forum pierwszy raz i dlatego piszę jako anonim. Następnym razem będzie lepiej. pozdrawiam.

[Piotr Jan]

Co to za Hipovereinsbank ? adres inter. ?

[EM]

HypovereinsBank. Jeden z największych banków hipotecznych w Niemczech.

http://www.hvb.pl/

Są spore koszty wzięcia tego kredytu bo trzeba opłacić rzeczoznawcę.

[Piotr Jan]

Dzięki !

[Gość]

Sorki Panther, że jestem anonimowy, ale codziennie sobie mówię, już się rejestruje . Krzysiek.

[asiak2]

Samemu opłaca się rzeczoznawcę również w innych bankach np w BZ WBK i PBK BPH też tego wymagają.

[Ivonesca]

w banku slaskim rowniez. przymierzalam sie tam , ale w koncu zlozylam wniosek (wczoraj zreszta) w BPH PBK. mieli promocje, trzeba bylo sie wpisac do 15.07 na liste osob zainteresowanych - wtedy oprocentowanie 4,34 z wlasnym udzialem 20-30%. szukalam kredytu w CHF i w koncu zdecydowalam sie na ten, choc zobaczymy co szanowna komisja nt zdolnosci kredytowej

[Jasiu]

Raty malejące są korzystniejsze nie dla banku tylko dla kredytobiorcy bo:

1. Suma rat (a więc całkowity koszt kredytu) jest zdecydowanie niższy.

2. Szybciej następuje zmniejszenie kapitału

Przy ratach równych początkowo 90% i więcej raty stanowia odsetki - więc po 1-2 latach spłacania kredytu kwota zadłuzenia (bez odsetek) jest prawie taka sama.

Przy ratach malejących w każdej racie jest taka sama kwota raty kapitałowej (zmniejszająca kwotę kredytu) i zmiene (malejące) odsetki - kwota do spłaty regularnie i szybko maleje

3. Mniejsze jest ryzyko związane z wachaniami inflacjyjnymi i kursowymi (bo szubcieł spłacany jest kapitał)

4. I owszem początkowe raty są wysokie, ale po 2-3 latach schodzą poniżej raty stałej i dalej maleją

 

Natomiast raty annuitetowe (stałej wysokości) są korzystne dla banku - spłacasz pełne (wysokie) odsetki, a zadłużenie maleje powoli.

 

[Ivonesca]

Gorzej, jesli bank postawi Ci warunek, ze musza to byc raty rowne. tak bylo jak pytalam o kredyt. jesli masz zdolnosc kredytowa, ale kredyt jest dosc wysoki, to dla banku bezpieczniej jest przyznac raty rowne

[Gość]

Ivonesca - napisz na jaką opce sie zdecydowałas? Ja własnie zbieram dokumenty i tez się wpisałam te te listę, pozdrawiam

[Jasiu]

Za radą jednego z forumowiczów skontaktowałem się z HypoVereinsbank (http://www.hvb.pl) i faktycznie oprocentowanie mają zdecydowanie korzystniejsze - 3.8% dla CHF

 

Ale stawiają dosyć ostre warunki

Jeśli ktoś jest na etapie szukania kredytodawcy to warto z nimi pogadać.

 

A nawet jeśli ktoś już wybrał/dostał kredyt to radzę się nimi zainteresować. W miarę łatwo można u nich dostać niskooprocentowany kredyt hipoteczny na spłątę wcześniej, gdzie indziej zaciągniętego kredytu.

 

[Ivonesca]

anonimowy: co myslisz piszac opcja?

ja zlozylam wniosek (jeszcze mam doniesc pare dokumentow, ale zlozylam, zeby machina zaczela sie toczyc) na CHF na 20 lat - 130.000, w najgorszym wypadku (20-30% wlasnego udzialu) oprocentowanie 4,34%, wyszlo mi do splaty miesiecznie ok.810 zl w ratach rownych.bank powiedzial mi ze ze wzgledu na zdolnosc kredytowa (ktora niby posiadam) moga przyznac mi tylko raty rowne, choc wiem ze korzystniejsze sa malejace. w przypadku malejacych pierwsza rata byla ok. 1100zl.

 

A propos: jakie powiazanie ma BPH PBK z HypoVereinsbank ?

[EM]

HVB jest właścicielem ok. 85% akcji BPH PBK. Ale prowadzi własna dzialalnośc jako bank hipoteczny w Polsce. BPH PBK sprzedaje jego produkty.