projekt PAPROTKA pracownia HORYZONT

[somusie]

Mam wrażenie że tu już nikt nie zagląda.

Moge Wam powiedzieć drodzy paprotkowicze że nasz domek w stanie surowym kosztował nas na dzień dzisiejszy co nastepuje:

czynności wstępne (mapki , projekt , architekt) - 4349,00

stan surowy otwarty (od fundamentów po dach) : 98 213,06 zł

[ścigacz]

Poproszę o dokładniejsze dane.

Np.Jaki dach?

Ile kosztowały poszczególne etapy, tak "mniej więcej"

Np. ściany, więźba, robota,czy w koszt stanu surowego wliczone są okna (zwykłe nie dachowe) i drzwi?

Będę dźwięczna.

[somusie]

Wysłałam Ci zdjęcia na maila i odpowiedzi na pytania też. Nie umiałam spakować tych zdjeć więc sa to cztery wiadomości. Daj znac czy dostałaś

Wiadomosc do ścigacza oczywiście

[ścigacz]

Dzięki dostałam oczywiście.

[ewelina_i_marek]

A czy w takim razie my też możemy liczyć na te materiały?

Jesteśmy na etapie wyboru projektu i paprotka strasznie nam przypadła do gustu.

 

[email protected]

[kaczorek.]

słuchajcie mam propozycję - mogę umieścić wasze zdjęcia z realizacji na serwerze, będzie to materiał pomocny wszystkim którzy budją paprotkę

jezeli ktoś posiada jakieś zdjęcia ze swojej realizacji proszę je przesłać na adres

[email protected]

linka do strony umieszcze w tym temacie

pzdr

kaczorek

[ścigacz]

Bardzo dobry pomysł, ja z chęcią udostępnię zdjęcia ale na razie mamy tylko fundamenty

pozdrawiam

[kaczorek.]

HALOOO....!!!!

czy ktoś mnie słyszy HALOOOOO.....!!!!!

cisza...

a może ktoś się jednak odezwie, powie jak tam budowa Paprotki, zdjecia obiecane wkleji itp.

co wy niedźwiedzie jestescie czy co ?????

[woy]

Kupuje go na dniach bo M02 Konkursowy nie wypalił

Paprotkę muszę poszerzyć tak aby wlazły 2 samochody tj o 2 moduły czyli o 180 cm. Myśle również o wydłużeniu domu z tyłu tj gabinet (nr8). Wpłynie to pozytywnie przedewszystkim na poddasze, no i ścianka kolankowa na 120=przestrzeń i funkcjonalność pom na górze. Wszystko wzdłuż kalenicy więc nie powinno być problemu ( koszt min)

Niestety duża wadą tego projektu jest to, że zakupami trzeba przejść przez całą chałupe żeby w końcu trafić do kuchni. I tu jest już gorzej, bo z kibelka ciężko jest zrobić jakieś sensowne przejściedo kuchni (za wąsko), chociaż...liczę na waszą podpwiedź Również trochę za mało miejsca na różnego rodzaju schowki i miejsca gospodarcze.

Ale ogólnie to PIĘKNUŚKI i jak go kupię i zaadaptuję to WAM PAPROTKI napiszę co i jak

POSZUKUJE PAPROTKI NA ŚLĄSKU DO OBEJRZENIA LUB WYMIANY DOŚWADCZEŃ!!!

 

szcześliwego noergo roku 2006

 

>>>PAPROTKOM MÓWIMY TAK<<<

pozdrawiam Was KOCHANI

ps.

Jesli znacie jakieś jeszcze inne namiary na fan kluby paproci lub jakieś info to błagam o link

[ścigacz]

W tej chwili mieszkamy w bloku 50 m2. Korytarz 2m. Wchodząc do domu rzucamy siatki z zakupami w przejściu. I jakoś to nie przeszkadza.

W domu moich rodziców najbardziej lubię kuchnię. Tam zbiera się cała rodzina, tam jest najmilej. A w Paprotce mamy kuchnie, salon, jadalnie w jednym. Cudownie po prostu.

W tych trzech pomieszczeniach mam skupione całe życie mojej rodziny. Już się cieszę jakto będzie. Wszyscy razem, choć w różnych pomieszczeniach.

Nie kombinuj z tym przejściem przez łazienkę. Bo po co.

Przecież salon to miejsce codziennych odwiedzin a nie pokojem otwieranym na klucz na wielką okazję.

Tak będzie dobrze, zobaczysz.

[ewelina_i_marek]

Tak samo do tematu my podchodzimy. Wreszcie osoba, którą życie zmusi do przebywania w kuchni nie będzie odalienowana. Można pichcić i jednocześnie być w kontakcie z resztą rodziny.

[somusie]

Witam Paprotkowiczów po dłuższej przerwie. Postaram się odpowiedzieć na Wasze zapytania w wiadomościach. Niestety mam problemy z internetem. No i przez dłuższy czas tu nie zaglądałam. Wysle również do kaczorka moje zdjęcia. To co na nich jest to nie kompletny stan surowy choć teraz już taki jest bo ja mieszkam na południu też na Ślasku - pozdrawiam Woya, a buduje na północy. Musze też skorygować kwotę stanu surowego , bo pewne rzeczy wyszły mi po podaniu kosztu. Tak więc całkowity koszt stanu surowego to 107713,06 zł. w tym 27500 zł. robocizna brutto. Nie mieliśmy podany w umowie czy koszt w niej zawarty jest netto czy brutto niestety.

Pozdrowienia. Odezwę się i wyśle maile jak tylko wszystko zacznie mi chodzić . Teraz pojawia się informacja. Nie mogę znaleźć serwera- niestety.

Do usłyszenia. Ciesze się że nas coraz więcej.

[somusie]

Wysłałam zaległe wiadomości do eweliny_i_marka oraz do woya. Napiszcie czy je otrzymaliście bo coś nie tak z moim internetem. Działa jak chce.

[ścigacz]

Somusie czy możecie umieścić zdjęcie paprotki w temacie. Ja umiesczę jak tylko będą ściany, na razie są fundamenty, myślę, że mało ciekawe.

[ścigacz]

Przepraszam. Ja otrzymałam oczywiście wasze zdjęcia. Mało jest Paprotek,więc szukam i pytam gdzie tylko mogę. Sorki

[kaczorek.]

witam paprotkowiczów

tak jak wspominalem pare postów wcześniej, umieszczam link z dostepnymi zdjęciami "paprotek"

 

http://83.18.106.106/paprotka.html

narazie jest tego niewiele ale bedzimy to rozwijać mam nadzieję wszyscy razem

http://83.18.106.106/paprotka/p3.jpg

[ścigacz]

Dzięki Kaczorek, że umieszczasz zdjęcia.

Dzięki zdjęciom wiem np. ,że nie będziemy podnosić fundamentów, tak jak nam ktoś radził, bo dom podobno lepiej wygląda jak jest wyższy.

Paprotka jest dość wysoka, więc fundament wcale nie musi być wyższy, niż zrobiliśmy.

[Anulka1]

Paprotkowicze, napiszcie, czy ktos z Was pomyslal o przeprojektowaniu tak domku,aby uzyskac spizarke przy kuchni, domek piekny, tylko brakuje mi w nim spizarki, i kombinuje, ale nie mam w tym wprawy. Jesli by przeniesc kuchnie w miejsce gabinetu i poszerzyc budynek na zewnatrz o metr, poltora to zysskaloby sie spizarke, tylko czy to mozliwe????????

Ciagle wybieram, wertuje projekty i znow wrocilam do paprotki, pomozcie!!!!!!!!!!!!plizzzz, mam wjazd od poludnia i idealnie pasuje na moja dzialke. Z kosztami na drozszy mnie nie stac, tez mysle, ze warto poszerzyc garaz, i zyskac na kotlowni, a czy myslicie o dogrzewaniu calosci kominkiem???

Pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[ścigacz]

Ja też miałam problem z umiejscowieniem spiżarki, ale zdecydowałam trzymać gary i inne rzeczy w schowku pod schodami. A część masowych zakupów w garażu. Garaż wcale nie jest za mały, tak jak się to niektórym ludziom wydaje. Byliśmy u znajomych, którzy mają garaż 3,2 i duży samochód. I naprawdę spokojnie można wiechać i wysiąść itd....

Z przerabianiem projektu nie jest wcale tak prosto. Każda zmiana wiąże się z kosekwencjami oraz dużo kosztuje.

Jak przeniesiesz kuchnię do gabinetu, to będziesz miała kuchnię od zachodu. Teraz mam kuchnię od zachodu i nie jest najlepiej.

A także lepiej mieć okna z kuchni skierowane na wejście (na działkę czy do domu).

Jedyny problemz Paprotką to chyba mało ustawny salon. Bo gdzie np. postawić telewizor? może macie jakieś pomysły?

[ewelina_i_marek]

4 lutego minęło nam 5 miesięcy jak czekamy na decyzję o warunkach zabudowy. Ale jeszcze podobno tylko 2 tygodnie i będziemy ją mieli, więc jest szansa, że na wakacje wreszcie ruszymy z budową (co za biurokracja). W związku z tym mamy prośbę. Jest zima, paprotkowicze siedzą (leżą) i rozmyślają o różnych rozwiązaniach swojego domu. Czy możemy liczyć na sugestie co warto zmienić w tym projekcie, a czego się trzymać bez względu na sugestie innych osób?

Pozdrawiamy