invx 21.08.2004 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2004 co myslicie o przechodzeniu z wykonawcami na "ty", mi hydraulik sam to zaproponowal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jankes 21.08.2004 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2004 Mam wrazenie, ze zbytnie spoufalanie sie z wykonawcami moze potem prowadzic do niejednoznacznych sytuacji przy odbiorze robot, rozliczeniach itp. Chyba, ze masz silna wole i znakomicie opanowales umiejetnosc oddzielenia spraw zawodowych Twojego wykonawcy( czyli roboty za ktora placisz ) od stosunkow towarzyskich. Ja bym raczej nie ryzykowal. Co innego sytuacja, gdy ktos ze znajomych, z kim jestes po imieniu cos u Ciebie robi. Tu jednak tez bym uwazal, bo czasem wyegzekwowanie czegos od znajomego moze byc trudniejsze, bo albo Ty bedziesz mial niesmak, jak Ci sie nie uda, albo on, kiedy stanie na Twoim. Oba te przypadki moga podkopac znajomosc. PozdrawiamJankes Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 21.08.2004 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2004 Dużo by opowiadać..... zdecydowanie NIE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adam___ 21.08.2004 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2004 Jako ta druga strona - czyli wykonawca - nigdy bym czegos takiego klientowi zaproponowal.Jeden z klientow mi nawet proponowal ale odmowilem.Dziwnie bym sie czul w takiej sytuacji. No chyba ze robie u znajomych.To ciezko tak nagle przejsc na pan/pani skoro kiedy indziej sie jest na "ty" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ara 21.08.2004 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2004 Niestety, dystans i wyraźna rezerwa- to postawa, która jeśli nam nawet przy budowie nie pomoże , to na pewno nie zaszkodzi! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PRO 21.08.2004 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2004 Ja jestem przeciw chociaż z murarzem dopiero po zapłacie przeszliśmy na ty, ale on czasami nadal na Pan, z dekarzema cały czas na Pan z nastepnymi będziemy raczej na Pan tak jakoś lepiej się czuję jako tzw. inwestor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Senser 21.08.2004 23:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2004 Nie zasięgałem rady w tej sprawie ani na tym forum ani wśród znajomych, rodziny...miałem rozterki w tej kwestii...ale faktycznie sumienie coś mi podopowiadało, że lepiej niech zostanie na "Pan"...czuję się trochę pewniej...Chciałem uniknąć klimatów, "Wiesz jakbyś mógł to to i tamto...a może dorzucisz??...etc..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thalex 21.08.2004 23:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2004 A mnie to jest zupełnie obojetne kogo mam zj...ć czy go czy Pana. ale dla tych którzy się niepewnie czują to zdecydowanie jest lepiej sobie "panować". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mik99 22.08.2004 06:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2004 Jednym słowem: dystans, proponuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MEDYK 22.08.2004 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2004 Żadne ty, bo nawet op... będzie ci ciężko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
micmarci 22.08.2004 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2004 Mój konstruktor ma tyle lat co ja (28), pamiętamy się ze szkoły i jesteśmy na Pan. Pomaga mi to zachować dystans i obustronny respekt. W przeciwnym razie nawet ja bym był w stanie do budowlańców wyjechać: "Co ty mi tu kurw.. spierdo..." itd. Znam tez nauczycieli co na Ty z uczniami poprzechodzili, stracili zupełnie respekt i poważanie. ZDECYDOWANIE NIE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodzio_g 22.08.2004 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2004 hejJa ze wszystkimi byłem na ty, ale czasami dorzucałem przedrostek pan i to już znaczyło, że mam jakiś "wątek" do wykonawcy. Ale wykonawców było mało i mało wątków. Pamiętam jednak powiedzenie murarza: o- idzie ten "zmierzły" lub "maruda":wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 22.08.2004 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2004 Zdecydowanie na Pan. To daje już przewagę na starcie w "dyskusji". Jażdy przy takim układzie od ręki zna swoje miejsce na budowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 22.08.2004 08:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2004 Jak przedmówcy - zdecydowanie na Pan/Pani. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sonika 22.08.2004 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2004 Uważam, że tylko forma Pan/Pani zapewnia zachowanie "zdrowego" układu, łatwiej zwrócić uwagę wykonawcom.Zbytnie spoufalanie się szkodzi budowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pattaya 28.08.2004 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2004 Delikatnie mówiąc twój hydraulik jest bardzo źle wychowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jeziórko1719499623 02.09.2004 23:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2004 Jak przejdziesz z wykonawcą na ty, albo będziesz wyświadczał przysługi (kupisz mu papierosy itp.), czy też on tobie to stracisz na tym prędzej czy później. Znam to z doświadczenia. Później zaczynają się robić coraz bardziej beszczelni i cię nie szanują. Muszą czuć respekt. Najlepszy, choć trochę sztuczny, układ to jak firma z firmą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.