mjm 22.08.2004 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2004 Mamy przedwojenny dom na wsi, zbudowany z cegły i kamienia. Kamień łączony jest zaprawa, która na oko wygląda na mieszankę gliny z czymbądź. Dom ma 100 lat, ale jak na czasy swego powstania był hipernowoczesny : izolacja pozioma z papy w części mieszkalnej i stropy Kleina nad częścią gospodarczą. Dwa lata temu odrenowaliśmy dom, zrobiliśmy opaskę betonową wokół całego budynku i zaizolowaliśmy go na około. Dom jest położony w ten sposób, że z jednej strony ma "normalny" poziom gruntu, za to z drugiej ma mur oporowy, gdyż grunt obniża się tam o ok. 2 m. . Po pomalowaniu odgrzybionych wcześniej ścian okazało się, że w części, która w dawnych czasach, była stajnią oraz w sieni na wszystkich wewnetrznych ścianach pojawiła sie wilgoć. Obecnie farba złuszczyła się tam w sposób pokazowy. Ostatnio te same objawy zaobserwowaliśmy na ścianach zewnętrznych od strony skarpy. Czyli tam gdzie chociażby z powodu działania grawitacji powinno być sucho. Może mamy źródło pod domem? Tam gdzie była cegła wlaliśmy hektolitry izomuru, ale nic to nie daje, bo wilgoć i tak "przełazi" po części kamiennej i układa się na ścianach w fantezyjne wykwity. Czy jest na to jakiś sposób? Podcinanie kamieni i wciskanie tam izolacji poziomej nie będzie tu raczej możliwe, gdyż są to ogromnieste nieregularne głazy granitowe. Wywiercenie w nich zwykłego otworu to praca na cały dzień dla osiłka zaopatrzonego wiertarko - młot. Jeżeli są jednak jakieś sposoby na takiekie hydrozagadki, to prosimy o radę. jmj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DaAn 25.08.2004 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2004 Ostatnio znajomy był u nas (poniemieckie mieszkaniew małym domu) i doradzał, że w razie problemów z wilgocią, można uszczelnić mur robiąc nawierty w cegle (kamieniu?) i wstrzykując specjalne preparaty - żywica rozpuszczona w alkoholu. Potem się to zatyka, alkohol paruje, żywica wnika w kamień ii już. Próbowaliście czegoś takiego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miska 30.08.2004 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2004 Hej a na jakim gruncie posadowiony jest dom?Piasek czy glina? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mjm 01.09.2004 08:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2004 Dzięki za zainteresowanie naszym problemem.Dom jest niestety posadowiony na glinie. Z jakiejś gliniastej mieszanki są też spoiny między kamieniami. Wlewaliśmy w nawiercone otwory izomur, który świetnie sprawdził się tam gdzie były cegły, za to tam gdzie jest kamień nie dawał sobie rady ( co było do przewidzenia, bo to jest granit i jakieś zlepieńce) i wilgoć potrafi "przejść po kamieniu" , czyli w spoinach, ponad poziom cegieł i mamy piękne wykwity np. na wysokości 1,5 m. Wpadliśmy na pomysł, że może by zbić tynk (niestety nowy) i zasmarować te kamienie jakąś folią w płynie i znowu to otynkować, niech się ta wilgoć ram w środku kisi. Ale nie wiem, czy to dobry pomysł, a wolelibyśmy nie eksperymentować.Załamujące jest to o tyle, że wydaliśmy kupę pieniędzy na odrenowanie całego domu drenami ułożonymi w rowach wysypanych tonami płukanego żwiru, poza tym sporo kosztowało zrobienie opaski wokół domu i zaizolowanie go czarną folia z wypustkami (majster mówił na nią fondalina), a tu dalej mokro. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mimi31 24.09.2004 10:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2004 proszę o kontynuowanie tematu. Też jestem tym zainteresowany. Mam podobny problem. Do tego stopnia, ze w domu czuje sie stechlizne. I nie wiem jak sobie poradzic z zawilgoceniem.[/code] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sp5es 09.04.2005 01:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2005 W starych stajniach potrafi wystąpić problem z azotanami. - tu do ustalenia na bazie analizy chemicznej. W fekaliach stajennych zawarte są azotany, które często przedostawały się w ściany. Są one higroskopijne i ciągną wodę np. w środku ściany niezależnie od istniejących izolacji. Woda się rozchodzi wokół, a azotan pije z powietrza znowu. Ot radziecka sztuka.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.