Kominek spala wyłącznie rozpałkę

[pawciak]

Witam wszystkich,

 

Wybaczcie, jeśli mój problem jest dla Was trywialny niemniej sprawa chyba mnie przerosła Kupiliśmy dom, który wyposażony jest w kominek Nordflam Capri 14kw i do tego przepustnica z cięgnem. Problem jest następujący - o ile rozpałka bardzo szybko się zapala o tyle nie zajmuje praktycznie w ogóle polanek/większych kawałków drewna. Przez rozpałkę mam na myśli suche kawałki drewna (małe paski/drewienka). Po spaleniu rozpałki wszystko przygasa. Polanka są tylko osmalone lub (rzadko) zwęglone. Próbowałem już rozpałkę kłaść na dole (na ruszt) oraz na polanka. Bez skutku. Wszystko przy w pełni otwartej przepustnicy oraz otwatym maksymalnie doplywie powietrza do kominka.

 

Szczerze to nie wiem co może powodować taki stan rzeczy. Mam dwie teorie:

- drewno które zakupiłem jest wilgotne (kupowałem na szybko w castoramie)

- drewno jest w zbyt dużych kawałkach

 

Czy ktoś spotkał się z podobną sytuacją? Nie mam w tej materii zbyt dużego doświadczenia ale no..

 

dzięki:)

[Adam626]

może podobna sytuacja do tej?

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?317601-NIe-pali-si%C4%99-w-kominku-brak-ci%C4%85gu

U mnie przyczyną był brak ciągu. Rozpalam i pierwszą godzinę palę z podniesioną na 1cm szybę. Jak się dobrze juz pali zamykam i jest ok

[StefanW]

 

Szczerze to nie wiem co może powodować taki stan rzeczy. Mam dwie teorie:

- drewno które zakupiłem jest wilgotne (kupowałem na szybko w castoramie)

- drewno jest w zbyt dużych kawałkach

 

Czy ktoś spotkał się z podobną sytuacją? Nie mam w tej materii zbyt dużego doświadczenia ale no..

 

dzięki:)

 

Twoje teorie mogą być prawdziwe, ciąg jest ok bo podpałka się pali, więc przyczyną tego stanu jest:

- zbyt mała ilość rozpałki!!!!

Rozpałkę stopniuj trochę od najmniejszej itd tak żeby się rozbujało.

[bartus01]

Witam wszystkich,

 

Wybaczcie, jeśli mój problem jest dla Was trywialny niemniej sprawa chyba mnie przerosła Kupiliśmy dom, który wyposażony jest w kominek Nordflam Capri 14kw i do tego przepustnica z cięgnem. Problem jest następujący - o ile rozpałka bardzo szybko się zapala o tyle nie zajmuje praktycznie w ogóle polanek/większych kawałków drewna. Przez rozpałkę mam na myśli suche kawałki drewna (małe paski/drewienka). Po spaleniu rozpałki wszystko przygasa. Polanka są tylko osmalone lub (rzadko) zwęglone. Próbowałem już rozpałkę kłaść na dole (na ruszt) oraz na polanka. Bez skutku. Wszystko przy w pełni otwartej przepustnicy oraz otwatym maksymalnie doplywie powietrza do kominka.

 

Szczerze to nie wiem co może powodować taki stan rzeczy. Mam dwie teorie:

- drewno które zakupiłem jest wilgotne (kupowałem na szybko w castoramie)

- drewno jest w zbyt dużych kawałkach

 

Czy ktoś spotkał się z podobną sytuacją? Nie mam w tej materii zbyt dużego doświadczenia ale no..

 

dzięki:)

 

Daj zdjęcie jak zaczynasz palić , jak to masz ułożone w palenisku. Start palenia. Jakiej podpałki używasz?

Edytowane 1 Listopada 2016 przez bartus01

[Jurgonka]

Sprawdź wilgotność opału. Siekierą rozłup grubsze polano i zewnętrzną stroną dłoni przyłóż do świeżo odsłoniętej powierzchni polana. Gdy będziesz czuł ciepło jest OK. Gdy poczujesz chłód - opał za mokry.

Ponadto rozpałka musi najpierw spotkać się z drobnym opałem i dopiero sukcesywnie mogą być grubsze kawałki.

[Kominki Piotr Batura]

Witam wszystkich,

 

Wybaczcie, jeśli mój problem jest dla Was trywialny niemniej sprawa chyba mnie przerosła Kupiliśmy dom, który wyposażony jest w kominek Nordflam Capri 14kw i do tego przepustnica z cięgnem. Problem jest następujący - o ile rozpałka bardzo szybko się zapala o tyle nie zajmuje praktycznie w ogóle polanek/większych kawałków drewna. Przez rozpałkę mam na myśli suche kawałki drewna (małe paski/drewienka). Po spaleniu rozpałki wszystko przygasa. Polanka są tylko osmalone lub (rzadko) zwęglone. Próbowałem już rozpałkę kłaść na dole (na ruszt) oraz na polanka. Bez skutku. Wszystko przy w pełni otwartej przepustnicy oraz otwatym maksymalnie doplywie powietrza do kominka.

 

Szczerze to nie wiem co może powodować taki stan rzeczy. Mam dwie teorie:

- drewno które zakupiłem jest wilgotne (kupowałem na szybko w castoramie)

- drewno jest w zbyt dużych kawałkach

 

Czy ktoś spotkał się z podobną sytuacją? Nie mam w tej materii zbyt dużego doświadczenia ale no..

 

dzięki:)

 

Kup suche drewno, albo pal brykietem. Napisz jak poszło...

[Wojtek_796]

Mam dwie teorie:

- drewno które zakupiłem jest wilgotne (kupowałem na szybko w castoramie)

- drewno jest w zbyt dużych kawałkach

 

Witam.

 

Obie prawdopodobnie są słuszne.

Idź za radą Piotra - napal brykietem.

Jak się rozpali, dołóż to, które masz. Jak mokre, będzie syczeć i dymić - to tak dla testu.

[niktspecjalny]

Witam wszystkich,

 

Wybaczcie, jeśli mój problem jest dla Was trywialny niemniej sprawa chyba mnie przerosła Kupiliśmy dom, który wyposażony jest w kominek Nordflam Capri 14kw i do tego przepustnica z cięgnem. Problem jest następujący - o ile rozpałka bardzo szybko się zapala o tyle nie zajmuje praktycznie w ogóle polanek/większych kawałków drewna. Przez rozpałkę mam na myśli suche kawałki drewna (małe paski/drewienka). Po spaleniu rozpałki wszystko przygasa. Polanka są tylko osmalone lub (rzadko) zwęglone. Próbowałem już rozpałkę kłaść na dole (na ruszt) oraz na polanka. Bez skutku. Wszystko przy w pełni otwartej przepustnicy oraz otwatym maksymalnie doplywie powietrza do kominka.

 

Szczerze to nie wiem co może powodować taki stan rzeczy. Mam dwie teorie:

- drewno które zakupiłem jest wilgotne (kupowałem na szybko w castoramie)

- drewno jest w zbyt dużych kawałkach

 

Czy ktoś spotkał się z podobną sytuacją? Nie mam w tej materii zbyt dużego doświadczenia ale no..

 

dzięki:)

 

Witam.

 

Zapytałbym przewrotnie ile razy rozpalałeś w tym kominku i ile razy ci się udało.Tu tkwi odpowiedź na twój problem.

[niktspecjalny]

Witam.

 

Zrób tak.

 

http://images83.fotosik.pl/132/1a8fbb6a29c44748.jpg

 

http://images81.fotosik.pl/132/78f742386df28c66.jpg

 

http://images83.fotosik.pl/132/b3e31d1c3fe5bfa3.jpg

 

Tak ułóż.Używam wytłoczek po jajkach.Otwórz powietrze z zewn.Szyber do komina na full.Podpal rozpałkę.Uchyl lekko drzwi od komory wkładu.Jeśli masz mokre polana z marketu i zimny długo nieeksploatowany komin, proces rozpalania się wydłuży.Nawet mokre drewno się rozpali.Jeśli te męki chcesz skrócić posłuch tych co nad nami .Zrób tak samo ale z suchym sprawdzonym paliwem.

[pawciak]

Witam ponownie!

 

Mega dzięki za wszystkie porady!!

 

To tak:

 

1. Po rozłupaniu drewna - na trzy próby, wszystkie kawałki mocno chłodne wilgotne

2. Kupione nowe drewno od sprawdzonego dostawcy

3. Kominek rozpala się długo niemniej rozpala się i wszystko hula (czas pewnie wynika z nowści komina/jego niskiej temperatury).

 

Bardzo dziękuję!!