grunt rolny

[kedod]

Kedod, napisz coś więcej o trudnościach jakie sprawia gmina.

Gmina mnie chce pozbawic mozliwosci uzytkowania mojego gospodarstwa tylko dlatego, ze lezy w granicach parku Krajobrazowego i widocznie komus jest potrzebna ta dzialka. Nie mam juz innego wytlumaczenia. Szukam kontaktu z ludzmi,k torzy tez maja posiadlosci w ramach parku i cos budowali. Sprawa PILNA.

[Rena-B]

A gospodarstwo (całe czy tylko część) leży w granicach parku czy tylko w otulinie?

[Dave]

Czyli wynika z tego że budowanie siedliska na ziemi rolnej nie różni się zbytnio od budowania domu na działce budowlanej. To po co budować domy na drogich działkach budowlanych jak można budować siedliska na tanich działkach rolnych?????O ile oczywiście jest plana zagospodarowania i zgoda na budowę siedlika. Może są jakieś błędy w moim rozumowaniu lub nie wiem jeszcze o wszystkich problemach jakie mogę spotkać????

Witam innych tez budujacych siedliska Oczywiscie ze sa zalety budowania siedliska o ktorych piszesz, a jak ktos ma >1ha (obojetnie przeliczeniowo czy fizycznie) to moze jeszcze korzystac z uprawnien rolniczych typu niskie podatki (rolny), KRUS czy nawet doplaty bezposrednie. Zasadniczym jednak problemem na ktory napotkasz przy budowie siedliska to uzbrojenie dzialki. Np. Energetyka wyznaczy ci termin przylacza za 5 lat albo wodociag bedziesz musiala budowac sama bo nikt nie bedzie chcial pokryc kosztow rozbudowy sieci. To sa najwieksze schody przy siedlisku. Reszta rzeczywiscie wyglada atrakcyjnie.

 

D.

[asia 07]

Muszę sprostować wypowiedź Steve 74 w związku z ustawą o ustroju rolnym swoim stwierdzeniem wprowadził trochę zamieszania co do określenia rolnika w definicji ustawy art.6 pkt3 1) brzmi ....uzyskała wykształcenie rolnicze co najmniej zasadnicze lub średnie lub wyższe .... jest to jeden logiczny ciąg słów, mówiący o kierunku wykształcenia tu akurat rolniczego i nie ważne czy osoba fizyczna posiada je w stopniu zasadniczym czy wyższym. To tyko k woli wyjaśnienia pozdrawiam

[gtca]

Ja tak na marginesie.

My też budujemy siedlisko i to w parku krajobrazowym, ale nawet mi przez myśl nie przeszły owe potencjalne problemy, ktore tu opisujecie. Jestem typowym mieszczuchem (nie rolnik) Kupiłem tyle ziemi ile gmina wymagała i pozwolenie na budowe dostalem chyba w niecały miesiąc. Nawet się zdziwiłem takim tempem - a urzędnik (bardzo pomocny i przyjaźnie nastawiony) rzekł mi że im jako gminie bardzo zalezy aby sćiagnąć tu jak najwięcej ludzi, więc pomogają jak mogą. I dotychczas jestem zachwycony zalatwianiem formalnosci w "swojej" gminie - wszytsko jasne,proste i od ręki. No ale może cieszę się przedwcześnie bo "inwestycja w toku" więc jeszcze nie mieszkam.

Czyli (jak zwykle) wszystko zalezy od ludzi

pozdr i wszystkiego najlepsego w nowym roku

Mariusz

[slaw]

art.6 pkt3 1) brzmi ....uzyskała wykształcenie rolnicze co najmniej zasadnicze lub średnie lub wyższe .... jest to jeden logiczny ciąg słów, mówiący o kierunku wykształcenia tu akurat rolniczego i nie ważne czy osoba fizyczna posiada je w stopniu zasadniczym czy wyższym.

 

Zwróć jednak uwagę, że w ustawie napisane jest "uzyskała wykształcenie rolnicze [...] lub wykształcenie średnie [...]" czyli rolnikiem jest osoba, która ma dowolne wykształcenie rolnicze, ale także osoba, która ma wykształcenie średnie lub wyższe w dowolnym kierunku.

[asia 07]

I to jes piękne, że każdy czyta ustawę jak jemu pasuje przecież pracują nad tym ludzie , którzy z ramienia partii dostali się do naszych władz i produkują takie buble aby można je w obejść dookoła jak będą musieli z tego być może korzystać , a tak nawisem mówiąc właśnie znalazłam sobie taką rolną działkę i jestem po wstępnej rozmowie z notariuszem i jakoś nie interesowało go jakie są moje kwalifikacje ale czy prowdzę działalność rolniczą, czy może mam wykształcenie potwierdzone przez szkołę rolniczą. Pozdrawiam

[slaw]

Idiotów nie sieją...

Sami ich wybieramy.

 

To nie jest bubel tylko celowa robota. Być może to drugie słowo "wykształcenie" też Jakubowska z Czarzastym dopisali. Jednak w ustawie się ono znajduje i konsekwencje są takie jak napisałem.

[gtca]

Ale przyznacie chyba, że akurat ten bubel (czy też celowa robota) wyszedł tylko na zdrowie.

Oświećcie mnie prosze jaki sens ma takie ograniczenie- że ziemię rolną mogą kupować tylko rolnicy? Byłoby to miłe chyba tylko dla poważnych "magnatów rolnych".

Rolnik mógłby sprzedać to tylko innemu rolnikowi co już zawęża mu zakres potencjalnych kupców - a więc i cenę jaka może uzyskać. Duzy rolnik (magnat) może kupić tą ziemię od małego rolnika za grosze - bo komu innemu tamten to może sprzedać?

Mieszczuch (jak ja) z wykształcenia na pewno nie rolnik - praktycznie miałby wykluczoną drogę do "rolnictwa". A czasy sa takie , że żadnej opcji na przyszłość nie należy skreślać.

Ja tam bardzo się cieszę, że mogę (teoretycznie - gdybym miał kasę) kupić sobie ziemię rolną

pozdr Mariusz

[Janewa]

Mam za kilka tygodni nabyć działkę. Okazuje się, że muszę podpisać najpierw umowę tymczasową i wystąpić do Agencji Rolnej w wiadomym celu. Czy długo czeka się na taką decyzję i ile to kosztuje? Czy ktoś ma doświadczenie dotyczące takiej sprawy?

[Porky]

Dwa miesiące temu kupiłem grunty rolne. Jeśli chodzi o wykształcenie i mozliwości kupna takiego gruntu to wygląda top następująco.

Mimo iż mam wykształcenie wyższe nie byłem kwalifikowany jako rolnik ponieważ nie posiadałem ziemi. W takim wypadku Agencja Rolna ma prawo do pierwokupu (umowa wstepna u notariusza). Po upływie miesiąca dostałem pismo z informacją iż odstepują od tego prawa więc udałem się do notariusza w celu podpisania umowy końcowej. W tym momencie stałem się rolnikiem - mam odpowiednie wykształcenie i grunty rolne. Teraz gdybym chciał dokupić jeszcze kawałek ziemi nie muszę się pytać o zdodę Agencji Rolnej.

W kwestii finansowej - za 1 ha ziemi płacę rocznie 5,60 zł podatku ! (zaznaczam, że prawie cała działka to grunty klasy wyższej od IV czyli zwolnione z podatku).

[kroyena]

Co do gospodarstwa siedliskowego i omijania art. 61 w niektórych gminach, jak już pisano w podobnych wątkach wystarczyła legalna umowa dzierżawna z terenu tej samej gminy na brakujące ha do powierzchni gospodarstwa.

Porky to tak byś nie musiała czekać aż się na sąsiedniej działce coś wybuduje.

Jeżeli już jest wybudowane to żebyś się nie zdziwiła jeżeli będziesz musiała utrzymać bryły podobne do sąsiadów. Np. w poblużu parku krajobrazowego atrakcyjna kosteczka a' la lata 70.

[Porky]

No oczywiście przed zakupem upewniłem się co do sąsiedniej zabudowy i tuż obok mam piękny nowy domek z uzytkowym poddaszem i czterospadowym dachem, który urósł rok temu. Sąsiedzi wyjasnili mi w rozmowie, iż nie napotkali najmniejszych kłopotów podczas drogi prze urzędy. Sam byłem dzisiaj w gminie i zostałem potraktowany bardzo uprzejmie (początek uzyskiwania warunków zabudowy). Udzielono mi niezbędnych informacji i skierowano do odpowiednich osób.

[Janewa]

Mam nabyć działkę budowlaną z wydanymi i zatwierdzonymi już warunkami zabudowy. Pierwsza umowa ma mieć charakter umowy tymczasowej, gdyż Agencja Rynku Rolnego musi wydać zaświadczenie, że rezygnuje z prawa pierwokupu. Mam pytanie - czy, skoro działka ma status " budowlanej ", ma wydane warunki zabudowy, nadal Agencja Rynku Rolnego ma prawo pierwokupu?

[asia 07]

jeżeli działka w geodezji i KW ma status działki rolnej tak zostanie sprzedana i dlatego będzie musiała być sprzedana jako rolna. Wydane same warunki zabudowy nie zmieniają statusu działki. Pozdrawiam

[asia 07]

Pytanie do Porky czy Twoje wykształcenie jest rolnicze? Bo ja mam rolnicze a mimo to będę musiała podpisać umowę przedwstępną z pierwokupem przez AWR. U mnie wygląda to tak że wartość opłaty notarialnej od całej tranzakcji zostaje podzielona na pół i umowa przedwstępna wędruje do AWR , a po miesiącu lub krucej jeśli agencja nie będzie chciała skorzystać z tej okazji dokonamy ostatecznego przeniesienia własności.

Pozdrawiam

[asia 07]

Mam pytanie do Porky

Czy Twoje wykształcenie jest w kierunku rolniczym? bo u mnie wygląda to tak Mam wykształcenie rolnicze ale niestety będę musiała dokonać spisania umowy przedwstępnej i taka umowa wędruje do AWR oni muszą się opowiedzieć do miesiąca czy korzystają z prawa pierwokupu po tym terminie następi przeniesienie własności a cała opłata od wartości będzie podzielona na dwie części część przy umowie przedwstępnej częśc przy końcowej. Pozdrawiam

[asia 07]

Pytanie do Porky czy Twoje wykształcenie jest rolnicze? Bo ja mam rolnicze a mimo to będę musiała podpisać umowę przedwstępną z pierwokupem przez AWR. U mnie wygląda to tak że wartość opłaty notarialnej od całej tranzakcji zostaje podzielona na pół i umowa przedwstępna wędruje do AWR , a po miesiącu lub krócej jeśli agencja nie będzie chciała skorzystać z tej okazji dokonamy ostatecznego przeniesienia własności.

Pozdrawiam

[slaw]

Zaglądałaś do ustawy ? Steve74 podał link - jest gdzieś tam wyżej ^.

 

Posiadanie kwalifikacji rolniczych to tylko część wymagań. Reszta poniżej, ale zajrzyj do ustawy, bo są jeszcze objaśnienia do Art 6.

 

Art. 6. 1. Za rolnika indywidualnego uważa się osobę fizyczną, będącą właścicielem lub dzierżawcą nieruchomości rolnych o łącznej powierzchni użytków rolnych nieprzekraczającej 300 ha, prowadzącą osobiście gospodarstwo rolne, posiadającą kwalifikacje rolnicze, zamieszkałą w gminie, na obszarze której położona jest jedna z nieruchomości rolnych wchodzących w skład tego gospodarstwa.

[Porky]

Do Asia 07

Musisz czekac na decyzję Agencji Rolnej, bo mimo iż masz wykształcenie rolnicze nie posiadasz ziemi. Rolnikiem staniesz sie dopiero po finalizacji tego zakupu. Przy kupnie nastepnej działki bedziesz posiadała już status rolnika (wykształcenie i ziemia) i nie bedziesz musiała o nic pytać Agencji Rolnej.