Woda w piwnicy

[jacentyy]

1. drenaż powinien schodzić ok 30cm poniżej ław fundamentowych i co najważniejsze rura drenarska też poniżej ław ( na zdjęciu widać, że jest trochę wyżej).

lub

Studnie chłonne po 4 stronach budynku- nie dopuszczą do dostania się wody pod budynek

żadna papa, folia bo tylko zamaskują Tobie problem- chudziak MUSI być suchy.

 

30 cm poniżej góry ław czy spodu ław? 30 cm poniżej góry jest , 30 cm poniżej tego się nie praktykuje chyba, ze w jakimś oddaleniu od fundamentu..

 

Rura drenarska nie ma znaczenia gdzie jest, bo w tego typu drenażu owniętego geowłókniną może jej w ogóle nie być -> woda i tak przemieszcza się wolnymi przestrzeniami pomiędzy kruszywem....

 

 

@mmm4 - masz jakieś odwierty z projektu ( tzn czy była dokumentacja geotechnicza do projektu) ? to załącz proszę i jak możesz to załącz jakiś przekrój przez piwnicę ( przez fundament)...

[jacentyy]

^^przudaloby sie lepsza rozdzielczosc

[mmm4]

to w lepszej rozdzielczosci

[mmm4]

2

[paryst]

witam

mam ten sam problem, co Ty: piwnica 2m w ziemi, a na podłodze wilgoć i plamy wody, czasami kałuże (słabsza wersja Twojego problemu, nie wylewam wiadrami). Woda "ciśnie" spod chudziaka: łączenie ławy z chudziakiem, spękania chudziaka. Z różną intensywnością. ściany fundamentu suche, poza kapilarnym zaciąganiem zapiaszczonej papy pomiędzy bloczkiem a ławą. na fundamentach od zewnątrz "orapowane", grunt, izolacja izohan izobud wm 2x2mm pacą, styropian 8cm i folia kubełkowa, wokół ław dren+żwir+geowłóknina. moja uwaga przy odkopaniu drenu: źle wykonany - ułożony na żwirze (żwirem wykonawca regulował spadek) przy górnej krawędzi ławy (góra drenu mnie więcej równa górze ławy). Moje podejrzenie: woda sączy się żwirem pod ławę i wybija w środku budynku. zanim budynek był zadaszony w piwnicy woda opadowa kumulowała się i osiągała nawet kilka centymetrów powyżej poziomu chudziaka - może jakieś małe szczeliny w gruncie powstały?! podłoże (grunt) - okrutna wszędobylna ciężka glina.

zrobiłem tak: przekułem w chudziaku przez najbardziej mokre piwnice rów i założyłem dren fi 50 w geowłókninie odprowadzony na zewnątrz budynku - woda schodzi, kałuż brak, ale nadal mokre plamy.

w jednej piwnicy zagruntowałem ściany fundamentu na wysokość dwóch bloczków betonowych, na papę na ławie i jakieś 10cm na chudziaka i nałożyłem warstwę izohana. niestety woda dalej wychodzi a izohan nie bardzo schnie (nie dziwota). na to chciałem położyć papę podkładową 3mm, na to może folię fundamentową 200 i wylewka (jeszcze nie wiem, czy ze styropianem, czy bez...?) skutki usuwam, ale przyczyny nie.

Na chwilę obecną nie przewiduję żadnych studni ściągających wodę - myślałem o dwóch takich na przeciwległych końcach budynku o głębokości min. 1m poniżej ławy i zasypane żwirem lub piachem (ma to sens, będzie wymagany efekt?)

no i teraz na zakończenie moich wypocin: czy to wszystko ma sens? czy przed założeniem izolacji poziomych (grunt, izohan, papa) mogę to przesmarować szkłem wodnym - żeby na mokrym nie gruntować i nakładać izohanem? czy w ogóle grunt "złapie" na wodzie szklanej? czy użyć jakiegoś innego izolatora, np ceresit cr 65?

co dzień pomysły nowe, choć pewnie nie koniecznie dobre

Coś poradzicie? kolega mmm4 też może coś wykorzysta...

pozdro

[fighter1983]

izolacja pozioma calej powierzchni chudziaka z przejsciem na sciany fundamentowe.

albo szlamy uszczelniajace odporne na negatywne parcie wody np Schomburg Aquafin 2k/m albo materialy wiazace i krystalizujace w samej strukturze betonu: Xypex Concentrate.

[mmm4]

Decyzja taka: na wiosnę odkopujemy cały dom, szalunki i warstwa hydrobetonu - tak 10-12cm (jest gdzie zrobić ponieważ mam bardzo szerokie ławy fundamentowe) na to ciężka hydroizalocja, dokładam jeszcze jeden drenaż ale z fi=150około 0,5m od pierwszego i troszeczkę niżej i zasypuje do wysokości parteru warstwą przepuszczalną plus jeszcze dwie studzienki rewizyjne. Piwnica od środka: dwie warstwy papy na krzyż plus na to jakies 8-10cm hydrobetonu.

Zdaję sobie sprawę, że to będą koszty, ale chce to zrobić raz na zawsze, jeżeli macie jeszcze jakieś pomysły to poproszę.

[fighter1983]

hydrobeton czyli beton z dodatkami w betoniarni typu "wlewki za 5zl" wlasnie nie do konca jest rozwiazaniem, bo jego poczatkowa izolacyjnosc maleje z czasem ta operacja bedzie kosztowna a nie do konca spelni swoje zadanie.

Xypex Admix C1000 jako dodatek do betonu pewnie by zadzialal, beton z czasem staje sie coraz bardziej wodoszczelny.

 

Powaznie zainteresuj sie xypex-em, ale nie jego odpowiednikami tylko dokladnie xypex concentrate, sa to rozwiazania ktore skutecznie uszczelnily tunele metra w Warszawie np. sciany szczelinowe i fundamenty na duzych glebokosciach wykopu 25m+ w budynkach o parkingach na poziomie -3

[מרכבה]

hydrobeton czyli beton z dodatkami w betoniarni typu "wlewki za 5zl" wlasnie nie do konca jest rozwiazaniem

dla betoniarni markietnigowo to dobrze brzmi .. sam beton z siebie szczelny nigdy nie będzie !

Często wykonawcy, czy od projektu goście robią tak .. połączenie ławy i fundamentu jest wyżej niż posadzka, lub niżej ! jedna z drugą izolacją się nie łączy. A jeśli występują wody gruntowe, okresowe jej podnoszenie ( co może nie wyjść w badaniu) - woda wtedy wymiera parcie czynne i to o wysokości słupa wody .. a nie jest to mała wartość .. Nie wiem skąd pomysł aby robić piwnicę zagłębioną w gruncie na ławach ..

to jakiś prekambryjski pomysł .. no ale. To ma tworzyć szczelną wannę, woda będzie dalej wybijać, potrzeba by trwale obniżyć jej zwierciadło w około budynku.

Edytowane 6 Listopada 2016 przez מרכבה

[pieciornik]

wodoszczelny beton bez odpowiedniego zbrojenia mija się z celem

[מרכבה]

wodoszczelny beton bez odpowiedniego zbrojenia mija się z celem

 

dokładnie tak.. a żeby to osiągnąć to ciemno się od prętów robi ..

[M_ariusz]

Witam

Napisałeś:

"Dach jest odeskowany i przykryty papą (dachówka będzie jakoś po nowym roku)"

Zakładam, że nie ma odprowadzenia wody opadowej (brak rynien).

W tym dopatrywał się przyczyny.

[mmm4]

w pewnym sensie masz rację, jest to jeden z możliwych powodówe patrząc z drugiej strony - glina grunt nie przepuszczalny.

[T.W.]

w pewnym sensie masz rację, jest to jeden z możliwych powodówe patrząc z drugiej strony - glina grunt nie przepuszczalny.

 

i jest to tylko jedna z możliwych opcji leczenia .

może tak skierować się osób znających się na rzeczy

[מרכבה]

Ty zajmujesz się widzę- leczeniem, a ja zapobieganiem kiedy jeszcze papier widzi co trzeba.

Izolacja na wysokie wody, to nie mazianie dysperbitem, to nie murowanie z bloczków.

Tylko płyta fu i biała wanna, szlamy mineralne, masy KMB itp .. tego jest multum ..

Beton dobrze zbrojony, aby wuj skurcz .. nie chodził jak w opowieści Wigilijnej

[Torsten]

Z badań wunika że poziom wody gruntowej jest bradzo nisko. Może rozwiązaniem jest drenaż powierzchniowy pod chudym betonem w piwnicy połączony z drenażem opaskowym. Przy założeniu że woda z drenażu jest na bieżąco odprowadzana. A chudy beton jest położony na warstwie filtrującej np. pospółka

Dobrze działający drenaż powinien obniżyć poziom wody gruntowej wokół budynku ale może się zdarzyć, że pod chudym betonem przy opadach woda ma jakieś połączenie z gruntem wokół domu (takie źródełko pod chudym betonem w piwnicy).

[kw5237074]

Koledzy mam ten sam problem, tez myślałem o wodach gruntowych. Kiedy już postanowiłem, że tak musi być (nie chciałem walczyć z wodą gruntową), zrobiłem odwodnienie z rynien do własnej studni. I co? piwnica sucha! Ja miałem bardziej problem ze scianami, ale podłoga też nasiąkała. Okazało się że to deszczówka z rynien. Dach 250m2 studnia z 6 kręgami. Daje rade i nie ma żadnych problemów nawet przy burzach. Pozdrawiam

[somokua]

Koledzy mam ten sam problem, tez myślałem o wodach gruntowych. Kiedy już postanowiłem, że tak musi być (nie chciałem walczyć z wodą gruntową), zrobiłem odwodnienie z rynien do własnej studni. I co? piwnica sucha! Ja miałem bardziej problem ze scianami, ale podłoga też nasiąkała. Okazało się że to deszczówka z rynien. Dach 250m2 studnia z 6 kręgami. Daje rade i nie ma żadnych problemów nawet przy burzach. Pozdrawiam

 

To ciekawy pomysł, dość oryginalny.

[Dariuns]

Witam serdecznie!

To mój pierwszy wpis. U mnie woda przy sso w piwnicy dochodziła do 50 cm... Teren sama glina.

Co do tej pory zrobiłem:

Odkopałem budynek, wyrzuciłem folię na styropianie była gwoździami przybita, pod tym zwykły dysperbit lub inne mazidło. Zaizolowałem grubą masą bitumiczną tak metr od góry solidnie 2 razy. Poniżej tak na 1,5 metra od początku ław dwuskładnikowym izohanem taki do izolacji basenów. Szybko wiążący, z tego wykonałem fasetę na styku ława ściana z bloczków. Wykonałem profesjonalnie drugi drenaż (pierwszy był zasypany piachem i pomieszany z gliną, nie odprowadzał prawidłowo). Ponadto wykonałem oczyściłem ściany od wewnątrz, wyciąłem kilka cm od środka na styku ława - ściana, tam dałem hydrostop środek krystalizujący kapilary w betonie, tzw zaprawa wodoszczelna, na to około pół metra tynku z przewagą cementu i na to tak około 40-50 cm ta sama zaprawa wodoszczelna. W tej chwili po zamknięciu sso mam około 3-5 cm wody na chudziaku. Widać że woda dostaje się stykiem ława-chudziak szczeliną. Drenaż odprowadza wodę prawidłowo. Latem gdy woda opadnie bedę wykonywał izolacje preparatami krystalizującymi beton - styk ławy z chudziakiem, tak teraz tylko leci. Na to prawdopodobnie zbrojenie, dookoła profil pęczniejący i beton ze środkiem krystalizującym zamykającym pory w betonie. Przez te problemy z wodą prawie zszedłem z tego świata, zdrowie mi siadło. Teraz to co zrobiłem działa, ale jeszcze sporo pracy, i budowa jakieś 30 procent droższa... Proszę o kontakt z osobami co już się z wodę uporały. Pozdrawiam!

[mlukasiewicz]

Przy dobrze zrobionym drenażu nie ma szans żeby woda wchodziła do piwnicy. Może w pewnych miejscach nie jest zachowany spadek i woda się cofa. To że zasila studnie nie gwarantuje że całą powierzchnią chłonie.