KARO1 24.08.2004 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2004 Czy ktoś z Was podjął się samodzielnego wykonania ocieplania poddasza i kładzenia płyt kartonowo-gipsowych?My mamy taki właśnie zamiar. Jenak nie bardzo wiemy jak ułożyć te płyty. Czy możecie udzielić kilku rad? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
arzesz 24.08.2004 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2004 Chętnie przyłączę się do pytania - również planuję wykonanie tych prac samemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 24.08.2004 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2004 Nikt nie odpowie? Sam się nad tym zastanawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawo 24.08.2004 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2004 Właśnie zbliżam sie do końca.Od trzech tygodni, po godzinach, z teściem wykańczamy poddasze.Następnym razem podejmę się podobnego zajęcia wiosną lub jesienią, nigdy latem, za gorąco. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bard13 24.08.2004 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2004 Następnym razem podejmę się podobnego zajęcia wiosną lub jesienią, nigdy latem, za gorąco. jeszcze jakieś rady? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arkadly 24.08.2004 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2004 Na razie jestem na początku - położyłem 18cm wełny międzykrokwiowo. Nie jest trudne, ale trochę "gryzie" i jak pracuje się bez maski się kaszle.260m2 zajęło mi i żonie (nie robiliśmy tego wcześniej) 5 dni po pracy (17:00-19:00) i całą 1 sobotę. Zobaczymy jak dalej, ale na razie jestem zadowolony. Arecki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janu 24.08.2004 19:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2004 Jeżeli mogę coś radzić... Nigdy nie pracujcie z wełną mineralną czy szklaną bez (wystarczająco szczelnej !) maski. Włókna dostające się do płuc powodują szkody podobne jak azbest. Pewnie część z nich da się "wykaszlać", ale co z resztą ? Głupio iść do piachu w młodym wieku... Janu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 24.08.2004 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2004 Własnoręcznie wykonywałem sufit i ocieplenie z płyt GK. Też nie wiedziałem jak. Poprosiłem firmę produkującą profile o instrukcje układania, a oni przysłali mi wszystko pocztą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 24.08.2004 20:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2004 ja cos takiego wykonalem, proste do wykonania, hmm co do rad, to poczytaj dokladnie jak cos takiego sie wykonuje (na forum, lub stronach firmowych) trzymaj sie tam zawartych info, a bedzie OK, a jak by cos wyszlo to pisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 25.08.2004 01:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2004 Poradniki typu "Jak układać płyty GK?" można znaleźć w hipermarketach typu OBI czy CASTORAMA - razem ze zdjęciami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Thom35 25.08.2004 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2004 Jak macie czas róbcie sami. Nic strasznego. Z pewnością wyjdzie nie gorzej niż zrobione przez "fachowców", a jest szansa że nawet znacznie lepiej.Trochę co i jak podejrzycie tu:http://www.przewodnik-budowlany.com.pl PowodzeniaTomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zibicwikla 25.08.2004 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2004 Jeden taki flachowiec co pracował u Niemca zakładał płyty podwójnie tzn jedna na drugą oczywiście na mijankę. Zastanawiam sie na tym bo:1. Koszt nie tak wielki2.Jeśli robisz sam to trochę wiecej pracy3.Dodtkowa izolacja cieplna i przciwiatrowa-zabezpieczenie przed ewentualnymi niedociągnięciami wyżej.4. Ciężar:jeżeli porządna więźba to nie ma znaczenia Co o tym myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arkadly 25.08.2004 07:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2004 Jeżeli mogę coś radzić... Nigdy nie pracujcie z wełną mineralną czy szklaną bez (wystarczająco szczelnej !) maski. Włókna dostające się do płuc powodują szkody podobne jak azbest. Pewnie część z nich da się "wykaszlać", ale co z resztą ? Głupio iść do piachu w młodym wieku... Janu Całkowicie się z Tobą zgadzam. Niestety noszę okulary i w żaden sposób nie udało mi się pogodzić maski i okularów - zawsze były zaparowane. Szkła kontaktowe nie rozwiazuja problemu - wystarczy, ze trochę wełny dostanie się do oka - trzeba wyciagać i przemyć. Myślę, że przez te kilkanaście godzin szkodliwość była zbliżona do mieszkania w centrum dużego miasta. Gdybym zajmował się tym zawodowo na pewno postarałbym sie jakoś rozwiazać tą kwestię Arecki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiech 25.08.2004 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2004 Ja również układałem wełnę i kończę stawiać ścianki z płyt GK,niektóre z podwójną płytą GK na mijankę.Tej pracy nie chciałem powierzyć fachowcom ze względu na kasę(oszczędność),ale i na dokładność wykonania.Wełnę wkładałem w każdy profil oraz oraz dość dokładnie w każdą szczelinę.Najgorsze jest dla mnie szpachlowanie płyt GK,widać miejsce łączenia po malowaniu.Niby jest równo ,ale jak się popatrzy pod światło to widać inny odcień szpachli.Zyczę udanego układania .Wiech Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafałek 25.08.2004 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2004 Właśnie zbliżam sie do końca. Od trzech tygodni, po godzinach, z teściem wykańczamy poddasze. Następnym razem podejmę się podobnego zajęcia wiosną lub jesienią, nigdy latem, za gorąco. Ja też myślę wykonać to kiedyś samodzielnie, nie wiem kiedy, ale jedno wiem na pewno - na pewno BEZ teścia. Oszczędzi mo to sporo nerwów... i może kolejny telefon nie będzie wymagał naprawy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 25.08.2004 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2004 Właśnie zbliżam sie do końca. Od trzech tygodni, po godzinach, z teściem wykańczamy poddasze. Następnym razem podejmę się podobnego zajęcia wiosną lub jesienią, nigdy latem, za gorąco. Ja też myślę wykonać to kiedyś samodzielnie, nie wiem kiedy, ale jedno wiem na pewno - na pewno BEZ teścia. Oszczędzi mo to sporo nerwów... i może kolejny telefon nie będzie wymagał naprawy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magi 25.08.2004 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2004 Właśnie zbliżam sie do końca. Od trzech tygodni, po godzinach, z teściem wykańczamy poddasze. Następnym razem podejmę się podobnego zajęcia wiosną lub jesienią, nigdy latem, za gorąco. Ja też myślę wykonać to kiedyś samodzielnie, nie wiem kiedy, ale jedno wiem na pewno - na pewno BEZ teścia. Oszczędzi mo to sporo nerwów... i może kolejny telefon nie będzie wymagał naprawy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jurgen81 23.02.2009 08:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2009 Jesli chodzi o ułożenie wełny i stelaża pod płyty to wystarczą dwie osoby. Jesli chodzi o montaż płyt to min trzy osoby. Jak macie w rodzince chętnych do pracy to można śmiało zaczynać. Pozrr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario1976 23.02.2009 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2009 Jak macie w rodzince chętnych do pracy to można śmiało zaczynać. Pozrr Oni już śmiało dawno zakończyli...ewentulanie już remontują jak na łączeniach popekało. Własnie uczestniczymy w dyskusji z roku 2004. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
raafi99 23.02.2009 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2009 No to niezłe tempo odpowiedzi na pytania. Aż się boję o cokolwiek pytać bo nie wiem czy dożyje odpowiedzi. Hehe.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.