rafryb 23.07.2002 00:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2002 Znalazlem firme, ktora buduje za 1300-1500 za m2 pod klucz...Po rozmowie z kumplem, ktorego znajomy "sam" buduje, (placi robotnikom), stwierdzil ze budowa domu takiego lepszego surowego zamknietego to bedzie koszt ponizej 100 tys....Mysle o budowie domu, ale tak z kosztem powiedzmy 140 tys. za domek w przedziale 100-120m2. Jak to w koncu jest, jedni twierdza ze 1500 to duzo , inni ze to dopiero poczatek. Da sie wybudowac dom w rozsadnej cenie???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomekM 23.07.2002 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2002 I znowu wraca ten sam temat. Jak ktoś wczesniej napisał - budowa domu zawsze kosztuje tak samo - 2x więcej niż zakładasz.Chyba jedynym sposobem zmieszczenia się w zakładanym kosztorysie jest podpisanie umowy z generalnym wykonawcą i udanie się na długi urlop. Tylko wtedy nic ci sie nie urodzi (przynajmniej z pomysłów z cyklu "co by tu zmienić?"). A wracając do pytania za 140 tys. raczej trudno będzie wybudować i wykończyć dom - ale przy dużej dyscyplinie finansowej i prostym projekcie na pewno bardzo się do tego zblizysz.Powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 23.07.2002 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2002 1500 zł za metr pod klucz nic jeszcze nie mówi. Diabeł tkwi w wykończeniu czyli jakie materiały wykończeniowe zawarte są w tej cenie np. czy na podłodze jest parkiet czy linoleum, czy w łazience sa kafelki czy tylko lamperia itd. Tak więc nie mozna jednoznacznie stwierdzić ze 1500 to duzo czy mało, w jednym przypadku moze to byc dużo (wersja z linoleum) a w drugim tanio a nawet bardzo tanio. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dmuu 24.07.2002 23:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2002 Z tego co piszesz nie wynika czy chcesz tanio czy drogo wybudować. Jak chcesz tanio to w miarę swoich możliwości możesz obcinać koszty konsultując się na poszczególnych etapach budowy z wykonawcą lub wykonawcami. Ustalasz wtedy rodzaje materiałów, wprowadzanie ewentualnych zmian w projekcie. Na gotowo to zazwyczaj najdrożej, ja nigdy nie słyszałem aby to była metoda oszczędna zwłaszcza, że klient zapłaci za materiał którego i tak nie policzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
engi 25.07.2002 05:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2002 Może są firmy, które w tej cenie wybudują.Możesz się jednak zdziwić, że w tym domu nie da się mieszkać i przy pierwszej jesieni okaże się, że dach przecieka, zimno od podłogi niezaizolowanej.....Taki wykonawca nie będzie szukał tanich i dobrych materiałów - tylko tanich.Słyszałam o takich domach, gdzie dach cieknie, klepka się rozsypuje a wykonawca już nie istnieje.Jeżeli sam będziesz biegał za materiałami, sam szukał solidnych i niedrogich ekip wykonawczych to masz szansę coś sensownego wybudować za tą cenę.A w tanie firmy nie wierzę!!!!Po sąsiedzku taka firma wykańczała dom.Zapomnieli o podstawowch zasadach budowlanych,Z blachodachówki zapomnieli zerwać folii, tynk akrylowy dobrze wyglądał przez 2 m-ce.....Teraz sąsiad jest psychicznie wykończony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
engi 25.07.2002 05:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2002 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr Jan 25.07.2002 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2002 W banku (na wybrzeżu) przyjmują jako min. 1.600 z m2 przy wyliczaniu kredytu. Oczywiscie bez kosztów działki ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 25.07.2002 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2002 Czy cena stanu surowego zadaszonego 70.000 to duzo, malo czy w sam raz ? Domek niepodpiwniczony z poddaszem uzytkowym, w sumie razem z garazem 170m2 z BK (bloczki milickie), strop Teriva, dach Brassa. Tak orientacyjnie firma wycenila, teraz szykuja dokladny kosztorys. acha, fundament juz jest. Prosze o pomoc doswiadczonych (na pewno bardziej niz ja) forumowiczow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola_ 25.07.2002 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2002 Metry domu nie robią kosztów budowy. Koszty to wykusze, lukarny, dach, kształt okien, materiały izolacyjne itp.Krótko, są to koszty o których się dowiesz przy okazji zakupu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafryb 25.07.2002 10:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2002 A ja mam pytanie....Czy mozna gdzies w sieci znalezc serwis(y), na ktorych stronach mozna wyliczyc przyblizony koszt budowy domu. Szukam rozwiazania wyniesienia sie z mieszkania w bloku z wielkiej plyty i napalilem sie na domek, taki niezbyt duzy...do 120 m2, ale rowniez chcialbym w miare tanio go wybudowac. Duzo czytalem tu o BK i chyba bym na cos takiego przystal. Scianka grubosci 36 cm nie wymaga dodatkowego docieplenia. To redukuje koszty....Wizyta w firmie ktora wyceni budowe, do czegos zobowiazuje..., a ja chce najpierw sprawdzic czy wogole mam po co sie porywac na taka inwestycje... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finiszant 25.07.2002 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2002 Niską cenę w przeliczeniu na metr kwadrat. uzyskuje się wg mnie jedynie na 2 sposoby - oba są ryzykowne.- budując ogromny dom, wówczas z rachunku kosztów dzielonego przez np. 300 lub więcej m musi wyjść niska suma- stosując oszczędności, które sie zemszczą w późniejszym czasie. Ja osobiście uważam, że firma budująca pod klucz takich oszczędności poszuka (cóż, nasza rzeczywistość, chęć zysku, konieczność opłacenia np. ZUS-ów itp.). Budując z różnymi wykonawcami możemy (my lub nasz kierownik, lub ktoś, kto zna się na budowlance) KAŻDY SZCZEGÓŁ UZGODNIĆ. Bo to czy np. izolacja fundamentów będzie staranna, czy np. tylko zamarkowana, czy będzie porządny zbrojony wieniec oraz 100 innych rzeczy wg firmy może wyglądać zupełnie inaczej (czytaj gorzej) niż to sie zdroworozsądkowemu człowiekowi wydaje. Nie wyobrażam sobie, żeby z firmą uzgadniać szczegóły zbrojenia, ilość warstw papy, oni każdego zagadają, że właśnie tak ma być i to obejmuje ich cenma budowy "pod klucz". Cała resztę chętnie wykonają ale jako osobno płatną usługę ponadstandardowąPozdrowienia,Finiszant Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
engi 25.07.2002 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2002 Święta racja!!!A niski koszt takiej budowy jest podwójnie podejrzany!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cid 25.07.2002 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2002 Postawić dom łatwo i nawet niedrogo - oczywiście wszystko zależy jak go postawimy. Koszty to wykończenie: okna, instalacje, itp.Napewno trzeba mieć w tym czasie urlop i siedzieć na budowie i kupować materiały o ile nie samemu to z naszym znającym się na wszystkim fachowcem odpowiedzialnym za budowę naszego zadłużonego na jakieś 30 lat domu. Pamiętać trzeba aby obdzwonić kilka sklepów, bo różnice są dość znaczne.Pozdrawiam Cid Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jola_ 25.07.2002 14:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2002 Rafryb, koszty można wyliczyć. Możesz pójść do jakieś firmy budowlanej na Bartyckiej i też Ci wyliczą. Sprawa jest w tym, czy budujesz sposobem gospodarczym tzn.sam szukasz wykonawcy bezpośredniego, czy zlecasz budowę całościową jakiejś firmie. Wszystko ma swoje plusy i minusy.Zelcasz firmie to płacisz jak za zboże, czekasz na to co ukończą i mieszkasz w tym co ukończyli.Sposobem gospodarczym czyli sprawdzasz i zatrudniasz ekipę. Sam pilnujesz wszystkiego, zaopatrujesz budowę w materiały, jeździsz po hurtowniach, stajesz przed dylematem lepsze czy tańsze, do zbrojenia dać 4 czy 6 prętów itp.? Po czym przyjeżdża kierownik budowy na odebranie kolejnego etapu i z podziwem stwierdza, że wybudowałeś piękny i mocny dom niczym schron, w którym Twoje prawnuki dożyją sędziwych lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 25.07.2002 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2002 mi dom buduje deweloper i mam swiety spokoj. deweloper w mojej okolicy wybudowal ponad 100 domow, bylam w kilku (oczywiscie nie informujac o tym dewelopera) i wszyscy wlasciciele byli bardzo zadwoloni - domy sa naprawde na tip top.nie musze zalatwiac zadnych formalnosci, nie musze jezdzic po hurtowniach i zwalaniac sie z pracy - tylko jade na budowe 2 razy w tygodniu i patrze jak dom rosnie! moj dom bedzie zbudowany w 6 miesiecy, ja zajme sie wykonczeniem (podlogi, lazienki, kuchnia).oczywiscie to wszystko kosztuje i to duzo, ale gdybym miala budowac systemem gosp. musialabym sie zwolnic z pracy, a musze przyznac ze dobrze zarabiam. ile strace rok nie pracujac? jeszcze ten rok mozna sobie odpuscic, ale chodzi o to co dalej? jak nie znajde nowej pracy i strace mozliwosci awansu? wszyscy wiedza jak jest teraz na rynku.dla mnie budowanie z deweloperem ma same zalety (oczywiscie jezeli ma sie kase)- jezeli sie znajdzie solidnego. natomiast jak ktos niewiele zarabia, czyli niewiele traci w przypadku rezygnacji z pracy to moze na to pojsc. nie wyobrazam sobie budowac dom i jednoczesnie pracowac. jezeli tak jest to musi to byc kiepska praca, ktora mozna sobie olewac - no ale wtedy wiadomo jakie sa zarobki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 25.07.2002 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2002 Hej anonimowy, nie zgodze się z Tobą, że budowa systemem gospodarczym jest równoznaczna z zerwaniem pracy. Posiada się urlop, który niekoniecznie trzeba wykorzystywać cały - tylko brać dzień, kiedy ma się dużo do załatwienia. Na budowie można być rano przed pracą i ewentualnie po pracy. Nie sądzę też by tylko dobrze płatne prace wymagały poświęcenia i zaangażowania. Jest wiele ważnych zawodów,w których płace są czasami śmieszne.Jeśli akurat Tobie los tak sprzyja, to się ciesz i módl by było tak jak najdłużej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jezier 25.07.2002 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2002 Budowanie systemem gospodarczym wcale nie oznacza konieczności przesiadywania całymi dniami na budowie. Zatrudnia się przecież ekipę, kierownika budowy, inspektora nadzoru. Logistyką moża się zajmować przed, w trakcie i po pracy. Pracowanie po 16 h to jak pracowanie na 2 etaty. Gdyby mi się chciało to też zarabiałbym bardzo dobrze ale wydaje mi się, że nie o to chodzi. Budowa to jak dla mnie dużo frajdy, inaczej kupiłbym gotowy dom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr Jan 26.07.2002 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2002 Jestem na etapie stanu surowego otwartego. Dach - deski +papa. Koszt ok.93.000,00 zł. Miełem ekipę murarzy, a materiał (w wiekszości) zamawiałem sam dzięki temu mogłem czasami załatwić upusty. Do jest częściowo podpiwniczony (ok.54)w parterze ok. 130 m2, poddasze (w podłodze) ok.110 m2. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 26.07.2002 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2002 do hans 68 - anonimowy, to ja monika (nie potrafie sie zalogowac - nie wchodzi haslo)zgadzam sie ze pracy malo platnej rowniez trzeba poswiecac duzo uwagi - i o to chodzi - nie wazne czy sie malo czy duzo zarabia trzeba pilnowac pracy i nie olewac jej. musze przyznac ze jak 10 lat temu zaczynalam prace to moglam i prace dyplomowa w niej pisac a nawet wyskoczyc na miasto - teraz nie ma o tym mowy! modle sie zeby nie stracic pracy, zwlaszcza ze niezle zarabiam - uwazam ze nie moglabym tego pogodzic z budowa domu. to sie tylko tak wydaje ze mozna pogodzic prace z budowa, ale sila rzeczy mysli sie tylko o budowie, a materialy mozna kupic raczej w godzinach pracy - to samo tyczy sie porad fachowcow i zdobywaniu informacji. kazdy z was uczciwie musi chyba przyznac ze przy budowie domu wlasnie budowa jest najwazniejsza, a zwlaszcza jak sie pojawia jakies problemy to tylko o tym sie mysli jak to rozwiazac - a praca zchodzi na dalszy tor. ja jestem teraz na formum bo mam luzniejszy okres (wakacje) wiec moge sobie tu wchodzic - a widze z calym szacunkiem ze wiekszosc z osob na forum chyba sie raczej nie przepracowywyje albo siedzi w domu sadzac po ilosci watkow i wiadomosci.konkluzja jest taka, ze jak sie ma dobra prace i sie dobrze zarabia to z reguly to jest odpowiedzialna funkcja gdzie nie mozna sobie pozwolic na prywate, ale za to stac czlowieka na to zeby zlecic budowe deweloperowichyba ze ktos ma duzo szczescia i ma w rodzinie budowlanca ktory to poprowadzi i dopilnuje - obcemu bym nie zaufala bo nawet jak ma najlepsze intencje to nie bedzie za kazdym robotnikiem chodzil i wyklocal sie o cegle czy cokolwiek innego co on wynosi na inna budowe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rosta3 28.07.2002 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2002 Znam kogoś kto wybudował sie zlecając wszystko firmie sam zajął się robieniem biznesu.Według moich szacunków dom ten można było zbudować dużo, bardzo dużo taniej.No ale jeżeli kogoś stać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.