kroyena 15.11.2004 07:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2004 No co ty jesień niedługo sięskończy i przyjdzie wiosna, a wtedy mapki jak znalazł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thalex 19.11.2004 21:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Listopada 2004 W dzienniku budowy nie może być przerwy wpisów rzadziej niż dwa lata więc bez pośpiechu... Kowalem swego szczęścia każdy bywa sam i tylko temu szczęściu trzeba trochę pomóc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 21.11.2004 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2004 Hanula, życzę Ci, aby Twoje TBS-owskie mieszkanie Cię nie zawiodło, abyś dalej miała siłę marzyć i zbierać pieniądze na własny dom. Serdeczne pozdrowieniaAgnieszka Ps. I koniecznie pisz tu dalej, w dzienniku. Opisuj urządzanie mieszkania itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 21.11.2004 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2004 Hanula wiem jak to jest ja mam już swoje mieszkanie i balkon a teraz przyszedł czas na dom bo mieszkanie i balkon już są za małe Mam zamiar zacząć w maju, trzeba wierzyć marzenia się spełaniają Pisz dziennik mieszkanie też trzeba urządzić Żyzcę powodzenia i spełnienia marzeń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hanula 21.11.2004 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2004 Dzięki wam wszystkim, mieszkanie dopiero będzie za rok, ale mamy plany i już je meblujemy (na papierze) i zdecydowanie za małe te ~~64 m. Traktuję je jako kolejny krok do tego<-- domu. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 21.11.2004 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2004 Hanula i tak trzyamj marzenia sie spełniają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 21.11.2004 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2004 64 m2 to jak na mieszkanie naprawdę ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasi 27.11.2004 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2004 Witam i przepraszam za to, że tak skomentowałam Twój wybór... My mamy co prawda 36 m2, ale to jest mieszkanie służbowe, suche i ładne...rzeczywiście trzeba zrobić wszystko, żeby sobie to życie ulepszyć... ja już tak bardzo chcę mieć dom, że nie myślę o mieszkaniu i mam nadzieję, że mi się uda w tym wytrwać... życzę powodzenia pisz jak tam sprawy się posuwają z mieszkaniem pozdrawiam Kasia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hanula 27.11.2004 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2004 Nie ma sprawy Kasi@, wcale się nie przejęłam. Życzę ci jak najszybszego wprowadzenia się do własnego domu, meblowania, urządzania ogrodu a wreszcie kawki na tarasie i dzieciaków bawiących się bezpiecznie na własnym trawniku.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
magmi 02.12.2004 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2004 Haniu, gratuluję decyzji. Uważam, że w Waszej sytuacji jest to najlepsze rozwiązanie. Własne mieszkanie (takie z TBS-u wprawdzie nie jest "własne" w sensie prawnym, ale też nie należy do innych ludzi, nikt Was stamtąd nie wyrzuci pzrez nagłe widzimisię) to zupełnie co innego niż wynajęta klitka. Można urządzić je wygodnie i po swojemu, czuć się u siebie, cieszyć się własną przestrzenią... I, jeśli tylko ma się na to ochotę, spokojnie i bez histerii snuć marzenia o domu. W poczuciu komfortu, że nawet jeśli się nie spełnią, to świat się nie zawali, w końcu Wasz dom jest tam, gdzie Wy jesteście... Życzę jak najszybszego zamieszkania i samych dobryh chwil w nowym mieszkaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasi 03.12.2004 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2004 Hanula! Właśnie przeczytałam to, co napisałaś i aż mnie ścisnęło, bo czuję to samo.......z tym ogrodem i tą całą resztą i chyba wyściskam mojego męża, żę chce tego samego, co ja. Najgorszy jest ten brak funduszy. Ale marzenia pozostają. Mój mąż długo nie rozumiał o co mi chodzi, ale teraz już mój entuzjazm i jemu się udzielił. Nie wiem czy to Cię pocieszy, ale też jestem w sytuacji niezbyt ciekawej. Jedynym naszym atutem jest to, żę mamy pracę i to, żę przy budowie mogą nam pomóc teśc i wujek. Mąż się nie zna na budowaniu, ale mi wystarcza zapału za nas oboje. Myślę nawet, żę to ja zbuduję ten dom, jeżeli w ogóle.....ja też mam wątpliwości i czasami zastanawiam się czy to się może udać Moja mama dla odmiany zawsze powtarza, żę jak się czegoś bardzo chce, to sie to osiąga. A jeszcze tak a'propos wsi, to ja też to mam w genach, a poza tym mieszkałam na wsi w dzieciństwie i brakuje mi czasami wychodzenia boso po trawie, kiedy jest jeszcze na niej poranna rosa.....ja też sie rozmarzyłam. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 03.12.2004 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2004 Każdy się boi - czy to kupując mieszkanie, czy budując dom. To pewnie największy wydatek w życiu, kredyt/-y na wiele lat. Nie boją się może Ci, którzy zarabiają ponad 10 tys. na mies., ale takich na tym Forum pewnie wielu się nie uświadczy. Dlatego nas te domy tak strasznie cieszą, bo sami wiemy ile wyrzeczeń nas kosztowały. Będzie gut dziewczyny. Trzeba marzyć i powolutku realizować marzenia. Poza tym te nie kosztują przecież. Jeśli się spełnią, to cudnie, jeśli nie, to zawsze jest cel, do jakiego można w życiu dążyć nadając mu w ten sposób sens. Zresztą, dobrze wiecie o czym piszę. Pozdrowienia serdeczne Agnieszka Ps. My też jeszcze 3 lata temu nawet nie śmieliśmy marzyć o domu, aż "zaśmieliśmy" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 06.12.2004 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2004 Hanula wszystko w swoim czasie małymi kroczkami, ale zawsze do przodu. No kurka zainwestowałaś w mapkę to szkoda żeby się zmarnowała. Weź złoż do brakujących mediów zapytania co do przyłaczeń. Do gminy działce właściwej o Warunki Zabudowy. Całej rodzinie powiedzieć potem, że innego prezentu nie chcesz jak projekt....(zawsze możesz okroić do jakiegoś mniejszego lub tańszego, bez wodotrysków, ale za to własnego ). Co Tobie szkodzi. Marzenia trzeba mieć, co myślisz, że tu wszyscy na forsie leżą. Ale sę tera narobiłem za tych leżących na forsie (oczywiście ). Oczywiście . A jak się wq... na TBS-y to będzie jak znalazł. PS. No chyba, że ci sięnie chce chcieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 02.01.2005 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2005 No, gratulacje Hanula. Ile będziecie mieli pokoi? Umieścisz tu jakiś szkic? I widoki z okna też zapowiadają się ładne. Wszystkiego dobrego w nowym roku! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hanula 02.01.2005 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Stycznia 2005 Dzięki stokrotne Agnes, Tobie też życzę zdrowia szczęścia i wszelkiej pomyślności w Nowym Roku.Oczywiście mieszkanie to nie dom a szczególnie brak ogrodu będzie mi doskwierał (tak jak dotąd zresztą), ale trudno nie każdy może mieć to co chce w życiu.Twoja chatka jest słodka, taka jakie rysowałam w dzieciństwie.Pozdrawiam serdecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 03.01.2005 15:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2005 Hanula, trzeba wierzyć, że kiedyś Ci się uda. Ja do niedawna też nie sądziłam, że będę w stanie wybudowac dom. A teraz powolutku sobie rośnie. Życzę Ci Hanulo wytrawłości w marzeniach, cieszenia się rzeczywistością i ... wygranej w totolotka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 11.02.2005 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lutego 2005 Hanula, ale żegnaj czy Do widzenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hanula 16.02.2005 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Kto wie, kto wie, Kroyena. Życie jest pełne niespodzianek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 17.03.2005 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2005 Hanula, wierzę, że nie odpuścisz... Wprawdzie przeliczasz siły na zamiary (i bardzo dobrze), ale przecież wiesz, że jak bardzo się czegoś chce, to wszystko człowiekowi sprzyja. Uwierz w to i...ODWAGI Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ania67 09.05.2005 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Maja 2005 Hanula czytałam, jak bardzo marzyłaś o swoim domku. Myślę, że to mieszkanko też da Tobie wiele radości- przecież to tak jak domek- tylko troche wiekszy Ale nadal nie rezygnuj ze swoich marzeń Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.