Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

wosk w biokominku - awaria - prośba o pomoc przy rozwiązaniu problemu


Nikodem10

Recommended Posts

Cześć wszystkim,

 

To jest mój pierwszy temat na forum i niestety, już zaczynam od problemów. Liczę na to, że może ktoś w wolnej chwili rzuci na to okiem...

 

Jakiś czas temu kupiłem wkład biokominkowy Rubyfires, który następnie zamknąłem w szafce rtv-agd (płyta mdf). Wszystko działało bardzo sprawnie i ku zaskoczeniu wielu sceptyków takiego rozwiązania, ani płyta się nie spaliła, ani też nie odpadł z niej lakier - generalnie wszystko działało jak należy. Problem w tym, że kiedyś moja narzeczona wpadła na pomysł żeby na biokominku postawić świeczki. Sam pomysł nie taki zły, tyle że pod świeczkami nie położyła absolutnie nic, a więc wosk który z nich spływał, ściekał do szczelin wkładu kominkowego. Po tym jak wosk zastygł, nie można nawet otworzyć pokrywy, żeby dostać się do paleniska. Wosk po prostu blokuje możliwość jej otwarcia.

 

W związku z tym powstaje pytanie jak stamtąd wybrać wosk? Można na pewno próbować to ogrzać, ale czym żeby nie uszkodzić wkładu? Czy istnieje jakieś ryzyko związane z ogrzewaniem takiego kominka palnikiem gazowym? Paliwo powinno już wyparować, ale kto je tam wie... :/ Wosk znajduje się pod metalową obudową na wysokokości napisu RubyFires. Poniżej foto poglądowe:

 

IMG_0007.jpgIMG_0008.jpg

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Znajdź odpowiednio duże naczynie i zalej wkład wrzątkiem. Albo go po prostu wygotuj.

Parafina (czy stearyna) ze świecy roztopi się i wypłynie na wierzch - jak tłuszcz w rosole.

 

Palnik przebarwił by Ci blachę.

 

Możesz to też spróbować wypłukać jakimś rozpuszczalnikiem - większość powinna to rozpuszczać.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Wojtek_796
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Operacji poddaj sam stalowy element wkładu. Jeżeli jest tam coś innego, trzeba zdemontować.

Z takiej blachy masz garnki w kuchni - coś im jest od wrzątku? Benzyna też im nic nie zrobi.

 

Problem w tym, że paleniska nie da się zdemontować :( mowa tu o tym ceramicznym elemencie w środku, pod klapką której nie można odsunąć.

 

Ale rzeczywiście, spróbujemy chyba z żelazkiem i zobaczymy czy się uda :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary indiański sposób na wosk to: gazeta na wosk a na gazetę żelazko gorące. Gazeta jest poto żeby wciągnęła wosk.

U Ciebie gazeta nie jest potrzebna bo nie na jej jak wcisnąć ale żelazko jak najbardziej.

Spróbuj i ukłony dla narzeczonej.:rolleyes::rolleyes:

 

IMG_0009.jpg

 

Dzięki wielke! Było z tym trochę zabawy, ale ostatecznie kominek uratowany. Ukłony w Twoją stronę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...