Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak podłączyć kinkiety oraz wentylator łazienkowy pod włącznik podwójny?


Recommended Posts

Witam forumowiczów,

 

Staram się podłączyć wentylator łazienkowy do włącznika podwójnego. Póki co do włącznika dochodzą jedynie dwa przewody, które były oryginalnie w puszce. Są to : L - Faza oraz N - Neutralny. Na razie włącznik jest w stanie jedynie załączać prąd do kinkietów. Niestety, gdy próbuję podłączyć wentylator (dwa przewody, Faza i Neutralny) do włącznika, to światło działa, ale wentylator już nie. Chciałbym, aby prawy przycisk włącznika załączał światło, a lewy wentylator. Naszkicowałem na szybko drobny schemat jak to u mnie na razie wygląda. Bardzo proszę o pomoc, bo już cały dzień się z tym męczę.

 

264e4c02c7a7.jpg

 

Kliknięcie miniaturki spowoduje otwarcie rysunku w większej rozdzielczości.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki co do włącznika dochodzą jedynie dwa przewody, które były oryginalnie w puszce. Są to : L - Faza oraz N - Neutralny.
Do wyłącznika dochodzą dwa przewody, ale jeden z nich na pewno nie jest N.

Wykręć żarówkę, to się przekonasz, czy jest tam N.

Niestety, gdy próbuję podłączyć wentylator (dwa przewody, Faza i Neutralny) do włącznika, to światło działa, ale wentylator już nie.
I nie będzie działał ze względu na brak przewodu N.

 

PS. Pomijam nazewnictwo przewodów, gdyż nie wiem, jak "wiekowa" jest instalacja do łazienki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Jest to dom z lat 80'tych. Instalacja jest samoróbką, bo np. wyłączenie jednego bezpiecznika powoduje odłączenie światła w dużym pokoju i kuchni, ale np. telewizor w dużym pokoju działa, czyli prąd na gniazdku jest na innym bezpieczniku. Jeżeli np. podłączę przewód od wentylatora pod dorobioną wtyczkę, a wtyczkę wetknę do kontaktu, to wentylator spokojnie działa. No a na włączniku nie. Co powiniennem teraz zrobić? Jak to dziadostwo podłączyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przecież to się będzie wiązało z kuciem, gipsowaniem itd. Dopiero co to skończyłem i odmalowałem łazienkę.

Ładna chociaż farba ? Kafelki też są ?

A skąd wiesz, że wśród tych dwóch żył w puszce nie ma przewodu neutralnego ?
A jak inaczej zadziała lampa ? Wyłącznik podaje fazę na lampę. Do wyłącznika dochodzi faza, po zwarciu wyłącznika faza ta jest podawana dalej, na odbiornik (wyłącznik służy do przerywania obwodu).

Proste, prawda ?

Masz neonowy wskaźnik napięcia ? To sprawdź.

Edytowane przez elpapiotr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że chyba nie do końca się rozumiemy. Światło (kinkiety) działają a są dokładnie pod te same kable podłączone. Ja się pytam jedynie o prosty schemat jak podłączyć wentylator, aby drugi włącznik go załączał. Nie posiadam trzeciej żyły, ale do tego wentylatora, co posiadam, to ponoć nie jest potrzebna (brak timera i innych bajerów).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam . Bardzo proszę o pomoc, bo już cały dzień się z tym męczę.

 

[Pozdrawiam!

 

Kolego odpowiedz już dostałeś - Twój schemat jest nieprawidłowy

Gdyby taki był w włączniku miałbyś 100% zwarcie!!!!

Masz zrobić tak jak koledzy piszą - wg takiego schematu

264e4c02c7a7.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że chyba nie do końca się rozumiemy. Światło (kinkiety) działają a są dokładnie pod te same kable podłączone. Ja się pytam jedynie o prosty schemat jak podłączyć wentylator, aby drugi włącznik go załączał. Nie posiadam trzeciej żyły, ale do tego wentylatora, co posiadam, to ponoć nie jest potrzebna (brak timera i innych bajerów).

 

Tak naprawdę, to w puszce wyłącznika aktualnie masz tylko jeden kabel/żyłę prowadzący od zasilania (podejście do wyłącznika) do lamp (wyjście z wyłącznika) przerwany wyłącznikiem właśnie - powinien to być przewód "fazowy", ale jak ktoś partaczył to równie dobrze może to być przewód neutralny, kolorami w Twoim wypadku się nie sugeruj. Do zadziałania każdy odbiornik 230V potrzebuje min 2 przewodów: "fazy" oraz "neutralnego" - światło działa, ponieważ do lamp doprowadzona jest druga żyła z pominięciem wyłącznika.

Edytowane przez przemo1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemem autora jest łazienka po remoncie. Jeżeli tylko ma puszkę w łazience to elektryk może z niej zasilić co trzeba i bez kucia w małym korytku kablowym doprowadzić zasilanie do wentylatora
Problemem większości Polaków jest ignorowanie elektryki przed, a na pewno w trakcie remontu.

Liczą się kafelki, liczy się gładź, liczy się wystrój. A najważniejsze jest to, co w ścianach, nie na ścianach.

Później płacz i zgrzytanie zębów, bo ręka w nocniku, i huzia na forum po ratunek.

 

PS. Od kiedy to umieszczało się puszki łączeniowe w łazienkach ?

Nawet za komuny ich tam nie pakowano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie to Ty nic nie rozumiesz. odpowiedz już dostałeś. A kolega Paweł nic nie pisał o trzeciej żyle do went.

 

To nie o to chodzi, że ja się tutaj na kogokolwiek denerwuję, czy kpię. Być może używam jakiś sformułowań, które mogą być źle odebrane, ale latam już drugi dzień wytrwale od bezpieczników do tej łazienki, stosuję się do wszystkich zaleceń i zamiast lepiej, to jest gorzej. Ta instalacja jest tak pop...na, że za każdym razem jak tłumaczę komuś jej niuanse, to obawiam się, że ktoś nie zrozumie. I nic dziwnego, bo byli tutaj elektrycy i łapali się za głowę. Nawet nie brali żadnych pieniędzy. Przykładowo: Jak wyłączam jeden bezpiecznik, to nie ma światła w łazience, kuchni (ale tylko połowicznie), przedpokoju i salonie (gniazdka działają oprócz jednego...).

 

Próbowałem podpiąć się z niebieskim kablem od wentylatora (N) pod wejście neutralne w gniazdku nieopodal, a L od wentylatora dać w odpowiednie wejście we włączniku podwójnym. W najlepszym wypadku udało mi się załączyć wentylator, ale tylko pod warunkiem, że główny włącznik światła od łazienki (na zewnątrz pomieszczenia) był wyłączony. W takim układzie wiatrak potrzebował kilkunastu sekund na rozruch i kręcił jakby z połową mocy. Dodatkowo światło w plafonie sufitowym paliło się bardzo słabiutko (pomimo tego, że włącznik tego światła był w pozycji, która teoretycznie powinna odciąć prąd). Jeżeli zaś pstryknąłem wyłącznikiem przy kinkietach w pozycję, aby były włączone, to pomimo tego, że kinkiety się nie zapalały, to wiatrak nagle nabierał pełnej mocy, a plafon sufitowy gasł kompletnie. W zasadzie, to przez chwilę podejrzewałem, że jakiś kreatywny elektryk podpiął kabel dwużyłowy do włącznika światła na zewnątrz pomieszczenia, następnie ten kabel doprowadził do puszki z gniazdkiem, następnie do puszki z tym nieszczęsnym włącznikiem podwójnym (znajdującym się wewnątrz łazienki), następnie do plafonu sufitowego. Wydaje mi się jednak, że to jest chyba błędne myślenie, bo próbnik dalej wskazuje fazę w obydwu puszkach w łazience, pomimo wyłączenia światła z zewnątrz.

 

Po prostu puszczają mi nerwy i mam ochotę złapać za młot wyburzeniowy i zrównać cały ten dom z ziemią.

Edytowane przez Rodriguez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się jeszcze czy istnieje w tej instalacji główny wyłącznik prądu i faktycznie spełnią swoją rolę? Z powyższego opisu wynika, że instalacja jest tak skopana, że poszczególne bezpieczniki nie odłączają obwodów a je mostkują łącząc odbiory szeregowo - stąd zasilanie zaniżonym napięciem. A skoro elektrycy nie mają ochoty się do tego dotknąć, to radzę się nie dotykać samemu. Z opisu wynika, że odłączenie bezpiecznika nie odłącza zasilania, więc ryzyko porażenia w czasie robót dalej istnieje!

Jedyna rada, że odciąć zasilanie przy liczniku, prąd do robót pożyczyć od sąsiada i doprowadzić mieszkanie do porządku (tym razem przez prawdziwego fachowca).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...