Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Nie, całość będzie należała do męża, zarówno działka, jak i wszystko co na niej powstanie.

 

Mąż może po otrzymaniu darowizny od ojca wnieść ta działkę do wspólnoty małżeńskiej(popytać notariusza jak to wygląda i jak to zrobić), wtedy wszystko będzie współwłasnością małżeńską i będziesz miała prawo do połowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całą sprawę załatwia się jednym aktem notarialnym, podczas jednej wizyty.

U notariusza obowiązkowo stawiacie się: Ty, mąż i teść. Teść przekazuje synowi działkę (darowizna), a mąż daruje Tobie na majątek objęty wspólnością ustawową Twoją i męża, oraz Ty oświadczasz, że darowiznę przyjmujesz.

Tyle, max 30 min i po sprawie :)

Jakbyś miała jeszcze pytania, to pisz do mnie na pw.

Sprawę przerabiałam "na własnej skórze" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry, razem z narzeczonym mamy dostać działkę od teścia, chce ją przepisać na syna zaraz po ślubie, bo mamy zamiar latem zacząć już budowę domu na tej działce. Czy jeśli będziemy małżeństwem to będę mieć również prawo " w razie W" do domu i działki??

 

Moja znajoma rozwiązywała to przez pośredników, niby wszystko w rodzinie,a le wiecie lepiej się ubezpieczyć na wszelki wielki... Dobrze, zę o tym pomyślałaś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za zainteresowanie :) Na chwile obecną szukamy kogoś kto może jest dużo bardziej obeznany niż my w tych sprawach, a raczej ja szukam, bo nie chcę jednak kłótni, bo nie jest to potrzebne, tak uważam. Wiadomo, to troche delikatna sprawa, tym bardziej, że teść moze poczuć się urażony, ze roszczę sobie prawa do jego posesji już w tej chwili,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim się pójdzie gdziekolwiek to najpierw trzeba porozmawiać z drugą stroną i zapytać jak druga strona się zapatruje na dany temat. Nie teść, teściowa, matka, ojciec, tylko współmałżonek. Jeśli nie stwarza problemu to mamy sukces, a jeśli będzie jakieś ale to odpuścić. Dyplomatycznie powiedzieć, że to jest twoje to sobie buduj, ale ja w tym nie będę uczestniczyć. Oczywiście trzeba to zrobić bardzo delikatnie aby nie popsuć obecnych stosunków i tyle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zacznijmy od tego, ze na razie nie sa małżeństwem

razem z narzeczonym mamy dostać działkę od teścia
jakakolwiek rozmowa dziś na ten temat nie ma sensu. Dopiero jak będą małżeństwem.

Podejrzewam, że ani przyszły teściu, ani potencjalny małżonek nie ma pojęcia o prawie własności. Teść ma swoje lata i zapewne nigdy nie interesował się tym tematem, jemu się wydaje, że jak przepisze na syna to będzie ich wspólne.

z drugiej strony

chce ją przepisać na syna zaraz po ślubie
może jednak wiedzieć coś o prawie własności i wie, że jak przepisze na syna, to przyszła synowa nie będzie miała do tego prawa. To będzie świeże małżeństwo, nigdy nie wiadomo jak się ułoży.

Rozmowa teraz, może druga stronę zaniepokoić, że może jednak chodzi o "kase" a nie o uczucie.

Temat jest bardzo delikatny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zacznijmy od tego, ze na razie nie sa małżeństwem jakakolwiek rozmowa dziś na ten temat nie ma sensu. Dopiero jak będą małżeństwem.

Podejrzewam, że ani przyszły teściu, ani potencjalny małżonek nie ma pojęcia o prawie własności. Teść ma swoje lata i zapewne nigdy nie interesował się tym tematem, jemu się wydaje, że jak przepisze na syna to będzie ich wspólne.

z drugiej strony może jednak wiedzieć coś o prawie własności i wie, że jak przepisze na syna, to przyszła synowa nie będzie miała do tego prawa. To będzie świeże małżeństwo, nigdy nie wiadomo jak się ułoży.

Rozmowa teraz, może druga stronę zaniepokoić, że może jednak chodzi o "kase" a nie o uczucie.

Temat jest bardzo delikatny.

 

Przeczytaj to co powyżej bo dobrze napisane. Co więcej wszelkie inwestycje (np. budowa domu) w działkę zapisaną przed małżeństwem zostaną u właściciela działki wpisanego w Księdze Wieczystej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo, że troche cieżko i może głupio wychodzić już od razu z pytaniem - a gdzie moja część działki, też chce mieć jakieś zabezpieczenie. Jeszcze ślubu nie było,a już chce się domagać spadku jakiegoś. Tez to może być różnie odebrane, więc nie dziwie się, że autorka może się tym stresować
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...