JANUSZ ROSTKOWSKI - HIPERFACHOWIEC!!!!!

[bedfek]

Ostrzegam wszystkich z okolic Warszawy przed tym człowiekiem.

Jest to jednoosobowa firma bez żadnego majątku, niewypłacalna. Facet nie ma za grosz szacunku dla pieniędzy inwestora. Znajomość z tym typem kosztowała mnie na dzień dzisiejszy około 60000 zł !!!.PO opuszczeniu przez niego budowy wykopaliśmy 4 siedmio metrowe kontenery bloczków, rzekomo nie dobrze policzonych(p Janusz twierdził, że zaniżyli ilość materiału aby oferta była korzystniejsza) przez przedstawiciela YTONGA. I tego typu teksty były u niego standartem. Instalacje wymieniłem wszystkie, łącznie z kotłownią.( nie miała prawa działać).Tynki gipsowe za które mu zapłaciliśmy niemało pieniędzy spadły wNie potrafił dopilnować swoich ludzi (każdego tygodnia innych). Kiedy mówiliśmy, że coś jest krzywe to słyszeliśmy "spoko spoko to się poprawi". Jak byliśmy coraz bardzej natarczywi i domagaliśmy się poprawek, facet powiedział że się zmywa. Następnego dnia już go nie było. W umowie mieliśmy zagwarantowane wszystko np(odpowiedzalność za materiał, odsetki karne za opóźnienia) termin został przekroczony o prawie 8 miesięcy, a facet na odchodne na nasze pytanie co z materiałem na placu , stwierdził, że na ciecia to on się nie najmował i go to nie obchodzi.

 

Zainteresowanym mogę posłać parę fotek wyczynów tego hiperpartacza.

Pozdrawiam forumowiczów i życzę niespotkania tego człowieka i jemu podobnych

[Bard13]

PO opuszczeniu przez niego budowy wykopaliśmy 4 siedmio metrowe kontenery bloczków, rzekomo nie dobrze policzonych

 

 

Jak to WYKOPALIŚCIE??

 

A fotki daj

[zbys]

czekamy za fotkami...

Ale tak naprawdę to smutno mi że spotkaliscie takiego człowieka

[Gość M@riusz_Radom]

wrzuć wrzuć te fotki, ciekawy jestem jak to wygląda na żywo..

 

 

Bo z opisu wychodzi obraz nędzy i rozpaczy..

[tomek_2]

Podobny jemu typ, to Jarosław Kuchta z okolic Głowna, woj. łódzkie. Opisałem go tutaj http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=32158&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=kuchta i przestrzegam!

[bedfek]

Poprostu on to zakopywał gdzie się tylko dało . Np. dół wokół szamba 2 kontenery, taras 1 kontener studnia deszczowa z pół kontenera i reszta walająca się wszędzie, np. w ścianę szedł bloczek sklejony z dwóch kawałkó( technologia dopuszcza) lecz bez trzech rogów i to, nie kawałeczka rogu a dosłownie po 1/4 boku . Tym czasem pod betoniarką stał bloczek idealny bez uszczerbku lecz zawalony cementem, itp. itp.

[bedfek]

Tutaj poproszę o cierpliwość, ponieważ teraz ja jestem wykonawcą i mieszkam na budowie, a tam nie mam komputera w którym mam fotki. W niedziele je wydobędę i w poniedziałek wpuszczę w sieć.

[ania1719508426]

Zainteresowanym mogę posłać parę fotek wyczynów tego hiperpartacza.

 

Może lepiej zamiast jego wyczynów parę fotek jego samego... Wiesz, dziś się przedstawia jako pan Janusz a jutro jako pan Zdzisio...

A gęba zostaje!

[Bard13]

Wiesz, dziś się przedstawia jako pan Janusz a jutro jako pan Zdzisio...

A gęba zostaje!

 

gębę też można zmienić albo samemu (dość kosztowne) albo przy pomocy w końcu wkurzonego inwestora

 

Nadal nie łapię, jak kontenery (mówimy o czymś w rodzaju palety czegoś?) może być powtykane wszędzie.

Co to kontener?

Nie robię Ytongiem to może nie łapię kontekstu

[bedfek]

kontener to taki pojemnik na śmieci. W moim przypadku miały one 7 m3 i przyjeżdżały na starze. Cierpliwości to też chyba jest na fotkach.

[jareko]

Hmmm..... szkoda slow na komentaz - rzydalby sie baseball i po krzyku - lub wrecz odwrotni - krzyki o listos - ale ja bezlitosny bym byl - i do piachu

a na serio - jak macie i chcecie w jednym miejscu takich "solidnych" napietnowac - zapraszam do ich publikacji

[Bard13]

kontener to taki pojemnik na śmieci. W moim przypadku miały one 7 m3 i przyjeżdżały na starze. Cierpliwości to też chyba jest na fotkach.

 

Jeżu kolczasty... 28 m3 odpadów Ytonga?

 

Ile to się przekłada na PLN?

 

Strach myśleć

[Magdzia]

Boże, kolejny biedny człowiek oszukany i okradziony przez "wykonawcę"... Powinno się ich odstrzeliwać ("wykonawców" oczywiście). Szczerze współczuję!

[jareko]

Boże, kolejny biedny człowiek oszukany i okradziony przez "wykonawcę"... Powinno się ich odstrzeliwać ("wykonawców" oczywiście). Szczerze współczuję!

Magdzia no no no nie przesadzaj Madziu gdyz czasem dryua strona tez do wiatru wystawiana jest i co? mam napisac, ze, cytata:"... Powinno się ich odstrzeliwać ("klientów" oczywiście).

niestety i takich i takich jest jak widac sporo

[Gość M@riusz_Radom]

Do czego to doszło..

 

Wykonawcy nie chcą pracować

Najlepszym raperem jest biały

Najlepszym golfistą murzyn

a Niemcy nie chcą iść na wojne

[jareko]

to ostatnie to cale szczescie - jak zwykle ruszliby w nasz strone i co? Po co sie budujecie? Toz to wszystko "...w proch i pyl rozpadnie sie...." - ze zacytuje slowa calkiem rozsadnej piosenki Perfectu

[Gość M@riusz_Radom]

jak to po co? odszkodowanie wojenne bym dostał

[jareko]

a dostales za ostatnia? wiesz - tam gdzie kasa wchodzi w gre jest klopotow co niemiara - jejku - zboczylismy z watku - zamknac te nasze dywagacje wypadaloby bo inni sie oburza za zbyt swobodny ton

[Gość M@riusz_Radom]

taaa, dostane tak samo jak bedfek od swojego , tfu, wykonawcy

Szczerze mu współczuję, bo pewnie krajobraz jego budowy nie rózni się zbytnio od tego powojennego, z tym, że jest mniej ofiar.. tam jest tylko bedfek

[ i tak oto wrócilismy do tematu:) ]

[rafałek]

Czy ktoś może mi wyjaśnić po co ten facet zakopywał te bloczki? Czy to były odpady?