Zamknięty komin

[karo522]

Witam, mam nietypowy problem. Idzie zima, wysiadł nam piec gazowy, mieszkam w starym domu. Mamy kominek i tutaj jest problem bo nie mogę w nim palić. Otóż... Poprzedni właściciel stwierdził, że komin ma słaby ciąg i zimno leci do domu. Wziął jakąś ekipę i zalali ujście komina betonem

I teraz pytanie czy mogę sama spróbować rozlupac ten beton? Czy to coś da? Mam cholernie zimno w domu. To wygląda jakby na samej górze komina położyli zakrycie z betonu. Co z tym zrobić, nie mam pieniędzy na usługi kominiarza który życzy sobie 2,5tys za zrobienie kominka z pompą. Chcę chociaż delikatnie napalic żeby w pokoju było cieplej

[karo522]

Aaa i kominek na dole nie ma szyby, jest otwarty :/

[adam_mk]

"...czy mogę sama..."

Możesz, bo to Twoje jest, ale jakiego zaprzyjaźnionego faceta bym do tej roboty delegował.

Ale...

Zimno z jednej strony a czad po drugiej!

Tego bez znajomości zasad robić nie należy!

Czytaj, pytaj i szukaj wkładu kominkowego za jakie grosze z drugiego obiegu.

Komin tam masz to...

Jak ten zaprzyjaźniony facet już go udrożni - KOZĘ na byle złomie wyszukaj!

No, nie zwierzę a żelazny piecyk budowlany "co jak koza zeżre wszystko".

Widuję tego sporo.

Masz też OLX gdzie bywa, że za darmo oddają...

Są też takie cud-wypaśne za kupę kasy do kupienia, ale Tobie ciepło a nie estetyka TERAZ potrzebna.

O takie "śliczne" to w przyszłe lato zadbasz.

 

Adam M.

[adam_mk]

Kocioł gazowy (no, piec - jak piszesz) na OLX da się tanio wyszukać.

 

Adam M.

[karo522]

Kozy sama nie zrobię a w granicy nerwów pójdę i rabne czymś w ten beton zobaczymy co z tego wyjdzie

[DziadekT]

Większa szansa, że rozwalisz cały komin niż ten korek betonowy. A jak nawet się uda, będziesz musiała sporo (znaczy ciągle) palić w tym kominku otwartym, żeby wyjść na plus z ciepłem.

[karo522]

dzisiaj napaliłam w kominku na próbę żeby zobaczyć jak z ciagiem. I powiem wam że jeśli byłaby szyba to dałoby radę coś palić. część dymu ucieka kominem do góry a część się cofa i jest biało w domu

[wojtusp]

Coś jest nie tak. Gdy tylko komin się rozgrzeje ok. 20 sekund (u mnie) to ciąg powinien być na tyle mocny, że nie powinno być w ogóle dymu w domu. Może za krotki jest komin ? Edytowane 13 Listopada 2016 przez wojtusp

[karo522]

właśnie myślę że to może być powód :/ albo tego że ma tą płyte na górze i dym może uciekać tylko "dziurami" gdzie kiedyś były otwory. Drugim problemem jest brak szyby... jak się ładnie rozpaliło to później ogień był super a dym był malutki w domu...ale na początku tragedia

nie bez powodu poprzedni właściciel zalał komin betonem wrrr

[jajmar]

Palisz w kominku z z tym zatkanym kominem? To samobójstwo.