krybacki 13.11.2016 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2016 Witam, Problem taki - dom klocek z lat 70/80. Poddasze nieużytkowe o całkowitej powierzchni ok. 100m2. Strop ponad ostatnią kondygnacją mieszkalną żelbetowy typu "panie, my taki zawsze robilim, i nikt nie narzekał" - płyta ugięta około 5cm (maks. rozpiętość 5x5m), grubość tak koło 8-10cm. Kiedyś planuję dać od spodu profile HEB, ale jeszcze nie teraz, bo póki co wszystko się trzyma. Obecnie jest na niej 5cm styropianu i na to 5cm wylewki betonowej. Jak to ocieplić, żeby było: a) relatywnie tanio b) skutecznie c) z maksymalnym odciążeniem stropu? Ok, warunki wzajemnie trudne do osiągnięcia... Moja koncepcja jest taka - mam sporo styropianu EPS 10cm. Zrywam stare ocieplenie z wylewką. Rozkładam styropian w dwóch warstwach na mijankę (w sumie 20cm). Na to kładę płytę OSB 6-10mm. Na poddasze wchodzi się od wielkiego dzwonu, żeby zajrzeć do komina, postawić jakieś graty. Da to radę? Jakaś paroizolacja? Jak układać izolację przy drewnianych podwalinach więźby, które leżą na stropie, na ścianach nośnych? Jak zabezpieczyć przed gryzoniami? Płyta OSB starczy w jednej warstwie czy lepiej dwie na mijankę? Styropian piankować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
strusp 14.11.2016 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2016 Paroizolacja zawsze na samym dole -na stropie. Piankowanie nie zaszkodzi przy podkładach drewnianych: nie zakładaj ich styropianem, ale użyj innego środka izolacyjnego:perlitu, wełny granulowanej, celulozy Płyta MFP jest dużo lepsza od OSB! Jedna warstwa na pióro-wpust wystarczy Na gryzonie: odciąć im dostęp albo użyć izolacji, której nie zniszczą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krybacki 20.11.2016 15:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2016 Hej, dzięki! Zostanę raczej przy OSB bo MFP na powierzchnię 100m2 cenowo mnie zabije... Wilgoci wielkiej tam nie ma, co prawda dach kryty jest dachówką betonową, a że dom stoi w terenie górzystym, to jak mocniej zawieje, potrafi przez szpary nadmuchać trochę śniegu. Myślę jednak, że OSB jakoś przeżyje w takich warunkach, mam już z tym pewne doświadczenie. Natomiast mam pytanie o grubość - tak mi się wydaje, że 10mm to raczej minimum, ale czy wystarczy? Przy podwalinach dam perlit, bo akurat mam, albo wełnę skalną z rolki - będzie ok? Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.