Deski na półki - ile czasu mają schnąć

[tomybb]

Witam,

W zeszłym roku około grudnia zakupiłem kilka desek, (grubość ok 3cm, szerokość ok 20cm, długość ok 300cm) prosto z tartaku. Deski zimą przez ok 3 miesiące były na wolnym powietrzu z przekładkami pod zadaszeniem, następnie przez ok 8 miesięcy były już tylko włożone pod zadaszeniem ale bez przekładek jedna na drugiej razem z innymi deskami. Deski mają być wykorzystane jako półki do piwnicy w bloku gdzie jest cały czas dość ciepło, 22-24stopnie, nie ma wilgoci ale wentylacji jakiejś specjalnej też nie ma. Pytanie czy deski po takim suszeniu mogą już się nadać jako półki do tej piwnicy - głównie chodzi mi o to żeby nie wdała się jakaś pleśń, grzyb itd. Proszę o poradę.

[perm]

Witam,

W zeszłym roku około grudnia zakupiłem kilka desek, (grubość ok 3cm, szerokość ok 20cm, długość ok 300cm) prosto z tartaku. Deski zimą przez ok 3 miesiące były na wolnym powietrzu z przekładkami pod zadaszeniem, następnie przez ok 8 miesięcy były już tylko włożone pod zadaszeniem ale bez przekładek jedna na drugiej razem z innymi deskami. Deski mają być wykorzystane jako półki do piwnicy w bloku gdzie jest cały czas dość ciepło, 22-24stopnie, nie ma wilgoci ale wentylacji jakiejś specjalnej też nie ma. Pytanie czy deski po takim suszeniu mogą już się nadać jako półki do tej piwnicy - głównie chodzi mi o to żeby nie wdała się jakaś pleśń, grzyb itd. Proszę o poradę.

Lepiej sprawdź jak, po takim ułożeniu "na głucho" wyglądają. Jak będą czarne ślady to grzyb, deski do wyrzucenia albo przestrugania na cieńsze. W zimie deski za bardzo nie przeschły a mokrych się na głucho nie układa, tym bardziej na lato. Pewnie się zaparzyły. Najlepiej, jeżeli jeszcze nadają się do użytku ułożyć je z przekładkami w piwnicy, w której będą zamontowane, zostawić tak na rok, często wietrzyć.