EiderSeek 14.11.2016 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2016 (edytowane) .... Edytowane 28 Marca przez EiderSeek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiesiek6308 15.11.2016 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Listopada 2016 Jak zdjąłęś wężyk to trzeba było na dolocie do spłuczki wyczyścić filterek ( sitko). I tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 16.11.2016 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2016 Sama rura to raczej ostatnie ogniwo - zapewne zapchany zaworek odcinający (ten, do którego przykręcasz wężyk łączący ze spłuczką). Podstaw wiadro i spróbuj parę razy odkręcić/zakręcić. Jeśli nie, to zaworek do wymiany (chyba, że rozbieralny - wstaw fotkę, to zobaczymy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TadeuszMalinowski 16.11.2016 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2016 Dokładnie tak jak kolega pisze. Wymiana zaworu powinna załatwić sprawę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 01.12.2016 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2016 Chmm... to ci lekka prowizorka Miejsce nr 1 na twoich zdjęciach to powinien być zaworek odcinający - przyjrzyj się, czy ktoś go w ścianie nie zamurował; widać wystający ze ściany element mosiężny (przedłużka, trójnik, kolano?) - czy widzisz do czego jest wkręcony? Jeśli zaworu braki nie ma go nigdzie pomiędzy tym miejscem w ścianie a wodomierzem to faktycznie zapchana rura. Możesz spróbować "pogrzebać czymś w tej części wychodzącej ze ściany (przygotuj się na ew. powódź w razie "odkorkowania" - postaw też kogoś przy zaworze głównym). Jeśli nie będzie rezultatu, to "trza kuć" - wariant minimalny to wymiana ostatniego odcinka rury przy tym miejscu gdzie montowany jest wężyk. Można też zaślepić to wyjście korkiem i podciągnąć nową rurę (np PEX, czy klejoną z plasiku) na wierzchu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kemotxb 02.12.2016 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2016 Już mi się nie chce doczytywać od początku ale czy jesteś pewien że zawór kulowy odcinający jest w pełni otwarty ? może po prostu ukręcił się dławik. Jeśli to nie pomoże to trzeba rozkręcić śrubunek przed zaworem odcinając pion i sprawdzić czy rura jest drożna. Inaczej będziesz bawił się jeszcze długi czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kemotxb 02.12.2016 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2016 No zawór odcinający z rączką to że rączka się kręci nie znaczy że zawór się otwiera i zamyka. Czasem zawory są wątpliwej jakości i po prostu urywa się łącznik wewnątrz zaworu. Czy coś jeszcze jest zasilane z tego punktu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kemotxb 03.12.2016 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2016 W takim razie masz częściową odpowiedź, trzeba rozkręcić ten kawałek i sprawdzić drożność albo rozkręcić tam gdzie jest dostęp i puścić wodę na tzw cofkę. Jeśli nazbierało się jakiegoś syfu to miejsca newralgiczne to właśnie zawory, kolanka, przewężenia, śrubunki. Innego pomysłu nie mam, bo to się już nielogiczne robi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kemotxb 04.12.2016 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2016 No to dobierz się tam gdzie się da od zaworu za licznikiem rozkręć i idź dalej. Innego rozwiązania nie widzę. No chyba że jeszcze ktoś inny wpadnie na jakiś pomysł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 04.12.2016 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2016 Jeśli wodomierz od zimnej wody to ten z białą rurą (kolor tak sugeruje) a odejście na Twoje mieszkanie jest u góry wodomierza, to masz tam niezaplombowany śrubunek (plomba jest niżej) - da się rozkręcić. Następnie do miejsca wkręcenia wężyka podłącz kompresorek (np taki mały samochodowy) - możesz dopasować jakąś złączkę/końcówkę np z ogrodowych - i próbuj dmuchać. Jak się uda, to ważne jest dobre przepłukanie tego odcinka przed ponownym podłączeniem, co by "korek" z kamienia/rdzy nie zrobił się w innym miejscu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kemotxb 10.12.2016 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2016 Dobrze że sprawa się rozwiązała. Nie wiem ile tych liczników masz w mieszkaniu i dziwne jest to że woda leciała mimo zakręconego zaworu, a później sama przestała lecieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.