Mój jest ten kawałek podłogi - czyli spełniamy marzenia

[ufbufkruf]

[29.06.2018]

 

Nadal walczyliśmy z zabudową sufitu klatki schodowej. Ciąg dalszy montażu wyłazu na strych. Teść od razu wykonał stopień pośredni miedzy drabinka, a podłogą. Wypadał on na ścianie działowej więc konieczne było usunięcie części pustaków.

 

 

Wstępnie pomocowałem też przewody od wentylacji do jętek tak żeby nie uderzać o nie głową. Zabezpieczyłem też zawleczki mocujące żeby zabezpieczyć je przed wysunięciem się.

 

 

Wyłaz prawie gotowy. pozostało tylko przyciąć drabinkę.

 

 

Mogliśmy pełnymi siłami zabrać się za sufit. Układanie 20 cm wełny w trzy osoby to bajka w porównaniu do walki pojedynczo.

 

 

Nad klatką schodową ma wisieć żyrandol więc zrobiliśmy wzmocnienie w tym miejscu.

 

 

Po wełnie przyszła folia. Przy cedekach standardowo folia i taśma wygłuszająca, na profile taśma dwustronna a w rogi i do ściany kleiłem grubym warkoczem uszczelniacza. Do wyłazu dachowego przykleiłem ją taśmą butylową.

 

 

Strasznie wkurza jak nadmiar foli zawija się pod płytę. Taśma malarska jest dobra na wszytko.

 

 

Było późno ale postanowiliśmy przykręcić tyle płyt aby móc rozebrać rusztowanie. Pozostała część klatki schodowej już na korytarzykiem ale tam blokuje nam robotę brak rury do wentylacji mechanicznej pokoju nad garażem. Zabrakło.

 

 

 

I mam małą zagwozdkę od jakiegoś czasu. Może coś podpowiecie?

Przy obróbce okna dachowego strasznie mało miejsca wychodzi na izolację. Co prawda dopłaciliśmy do ciepłej ramki ale nadal chciałbym to jakoś poprawić.

 

 

 

[ufbufkruf]

[30.06.2018]

 

tego dnia tato przygotował pokój nad garażem do kładzenia płyt. Wiązało się to z kuciem/szlifowaniem wieńca.

 

 

Dokończyliśmy robić stelaż w ostatnim pomieszczeniu(nie licząc obróbki okien) i położyliśmy pierwszą warstwę wełny.

 

 

 

Odwiedził mnie też znajomy, który zajmuję się wentylacją mechaniczną, dostałem w prezencie ponad 10 m rury pflex.

Zwrócił mi uwagę a dwa tematy. Forumowy kolega, który rozpisywał mi projekt WM w pralni zasugerował nawiew zaś znajomy mówi, że konieczny jest wywiew. Zwrócił również uwagę że dwa anemostaty w łazience będą nadmiernie wychładzać pomieszczenie.

[Kamil_]

I kto ma racje z tą wentylacją?

[Daniellos_]

och wełna, wełenka jak miło, że teraz już inni "mają to na głowie" hehe Teraz już wkraczasz w ten imho niefajny etap kiedy dużo się dłubie, a coraz mniej widać efektów. Tęsknię za codziennym odbieraniem transportów z towarem i czasów gdy to mury pną się do góry ...

 

Też uważam, że w pralni powinien być wywiew - podobne pomieszczenie do łazienki. Zawsze możesz podregulować ilość przepływającego powietrza na anemostatach. Ilość dobierz do powierzchni w jakiej mają pracować. Zbyt mała ilość spowoduje większe parowanie luster przy kąpieli i dłuższe schnięcie ręczników.

[ufbufkruf]

Znalazłem wzmiankę na forum użytkownika, który miał podobne rozterki.

 

Z jednej strony suszące sie ciuszki dostają porcję świeżego przefiltrowanego powietrza. Z drugiej jednak, cala wilgoc z pralni leci do mieszkania.

Nie wiem, co lepsze.

I bardzo dobrze. Szybciej wyschnie . Jak trochę i na trochę wzrośnie wilgotność w pokojach to nic się nie stanie,

 

Czyżby forum naprawili?

[karster]

Nie naprawili, żenada totalna. Ludzi mają w dupie po całości. Kilka osób pisało, że jest poprawa a ja poza wyrównanym tekstem do lewej nic nie widzę poprawionego.

 

PS. Z tego co czytam opinie użytkowników WM to tej owej wilgoci jest dużo za mało... można o tym pomyśleć jeśli ma się takie rozterki.

 

Pozdrawiam

Karol

[sebcioc55]

Najprościej zrobić w pralni nawiew i wywiew. Ja tak mam i się sprawdza, do tego szczelne drzwi co dodatkowo polepsza akustykę, nie słychać tych wszystkich grzmotów co tam się znajdują

[ufbufkruf]

Tak też doradza mi ten znajomy.

[ufbufkruf]

Pora wracać do pracy ale przed pracą można wpaść na budowę

Powoli finalizuje rozkładanie wentylacji.

 

 

W pokoju nad garażem doszły już płyty. To koniec klejenia. Pozostało już tylko kilka konstrukcji do zabudowy.

 

 

 

Ma ktoś jakąś podpowiedź co do docieplenia okien dachowych?

[aiki]

Z oknami nic nie zrobisz. tak już musi być. Węgarek poszerzyłeś (trochę mało bo Cię ściana ograniczała) a to wszystko co da się zrobić i trzeba z tym żyć.. Masz Ciepłą ramkę więc źle nie powinno być.

[aiki]

I zagnij ten gwóźdź bo już mnie wszystko boli

[karster]

A co to za siatka nad murłatą?

 

Pozdrawiam

Karol

[ufbufkruf]

Ot takie utrudnienie dla wszystkich zwierzątek, które chciały by zamieszkać w mojej wełnie.

[Kamil_]

Ciekawy patent

Pod jaką nazwą tego szukać?

[ufbufkruf]

Siatki stalowej ocynkowanej? Ja kupiłem tynkarską. 20m na 0.5m za 50zł i prawie cały dom mam zrobiony. Są jeszcze drobniejsze ale tu juz było 20zl za m.

[ufbufkruf]

Wczoraj na budowie byłem przez chwilę. Sporą część poranka zajęło mi szukanie rozwiązania na wygenerowanie oddzielnego odpływu z kotłowni na zewnątrz budynku.Podczas tej bytności powiesiłem dwa anemostaty. Teść za to podziałał dłużej. Wyrównał ściany w kotłowni i spiżarce. W tym drugim pomieszczeniu położył też siatkę.

 

 

Dodatkowo zabudował też kibelek na parterze.

 

 

Dziś za to udało się zrobić więcej. Rano przed pracą do pomocy wpadł mój tato. Wzięliśmy się za kończenie kolejnego pokoju na poddaszu. W tym celu musieliśmy dokończyć robienie stelaży. Dołożyliśmy odpowiednio przygotowane profile „c” oraz powstała konstrukcją zabudowy drugiego okna połaciowego. Gdy to wszystko było gotowe mogliśmy zająć się układaniem drugiej warstwy wełny. Niestety w trakcie mój tato musiał uciekać do pracy. Kładzenie wełny kończyliśmy z teściem we dwójkę. Więcej czasu zajęło finalne ustawienie profili zabudowujących okno ale tu doświadczenie teścia w tej materii pomogło. Gdy teść rozmierzał te profile ja zająłem się zakończeniem izolacji przeciwwilgociowej wełny w korytarzu.

 

 

Popołudniem postanowiliśmy zmienić otoczenie i poprzebierać drewno zalegające pod wiatą. Część z niego będzie wykorzystane do budowy altanki u rodziców żony. Ponieważ postanowiliśmy, że w pomieszczeniu nad garażem jętki będą widoczne skorzystałem z sytuacji i wymieniłem te, które miały oflisy na proste.

[ufbufkruf]

Tak się zastanawiam jak montowaliście oczka ledowe w zabudowie z kg z paroizolacją?

[micbarpia]

Jak wymyslisz patent na ten odplyw to sie podziel... ja narazie chce go polaczyc z odplywem przy bramie garazowej wewnetrznym I puscic do rynny I w ziemie. Nie wiem tylko jak to bedzie sie mialo do wyziebiania pomiedzczenia

[aiki]

Tak się zastanawiam jak montowaliście oczka ledowe w zabudowie z kg z paroizolacją?

 

Kup doniczki ceramiczne.

[ufbufkruf]

O doniczkach już czytałem. Udało mi się wymyślić. Moja kotłownia jest wewnątrz budynku z każdej strony otoczona pomieszczeniami. Na szczęście robiąc fundament pościłem z niej dodatkową rurę PE 40 na zapas (jakbym kiedyś do wodociągów miał się wpinać). Okazuje się, że wystarczy dla odżelaziacza.