ufbufkruf 28.05.2019 21:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2019 Dziś musiałem ogarnąć trochę tematów i na budowie pracę rozpoczęliśmy dość późno. Ja rozpocząłem swoją przygodę z zabudową garderoby. Z pomocą żony zakończyliśmy stawić pierwszy moduł. Tato w tym czasie podjął się dość mozolnego zajęcia jakim jest malowanie cegiełki w kuchni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sebus243 28.05.2019 23:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2019 Małe rzeczy a cieszą Gratulacje fajnie to wszystko już wygląda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Brysia8 29.05.2019 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2019 Pięknie tu u was, jestem pod ogromnym wrażeniem! Gratulacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ufbufkruf 29.05.2019 13:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2019 Miło czytać pochwały. Motywują do pracy. Co do aspektów wizualnych to zasługa pomysłowości żony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ufbufkruf 29.05.2019 21:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2019 (edytowane) Dziś przed pracą wyskoczyłem z małżonką kontynuować przygodę z zabudową garderoby. Najtrudniejsze pracę za nami. Wszystkie frezy pod prowadnice koszy zrobione i moduły zestawione. Pozostało poprawić mocowanie do ściany i wstawić drążki oraz póki na wprost. Po południu pojawił się spec od kuchni kontynuować pracę. Za dzień, dwa powinno być skończone. Edytowane 15 Grudnia 2019 przez ufbufkruf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
seler2 30.05.2019 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2019 Ale tempo nie idzie nadążyć czytać Formatki na garderobę sam docinasz czy zamawiasz gotowe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ufbufkruf 30.05.2019 11:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2019 (edytowane) Zamówiłem docięte i oklejone w lokalnej hurtowni. Sam frezuje otwór dla substytutu prowadnicy koszy przy podłodze. Reszta to już proste skręcanie do kupy. Edytowane 30 Maja 2019 przez ufbufkruf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ufbufkruf 31.05.2019 22:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2019 Dziś przed pracą zakończyłem projekt garderoba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ufbufkruf 04.06.2019 21:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2019 (edytowane) Taka szybka aktualizacja. W ostatnią sobotę odbyło się pierwsze wielkie sprzątanie. Pomagało dość dużo osób. Mama, tato, ciocia, druhenka, siostra żony. Ja niestety pracowałem ale załoga zrobiła kawał dobrej roboty. W miedzy czasie: - Drzwi mają zamontowane klamki i uszczelki - kolejne gniazdka zostały zamontowane - kuchnia jest już zakończona (brakuje maskownic przy podłodze ale to już formalność) - anemostaty prawie wszytki są już zamontowane (zostały dwa ale tylko wskoczyć na drabinę i po robocie) - dwa dni zajęły zakupy wyjazdowe. Dobrze, że moja małża już od dawna kupowała po trochu niezbędnego sprzętu. - trochę drobniejszych prac, o których już nie pamiętam. - piec przeszedł przegląd po zimie - powoli dochodzi mebli i innych dodatków Edytowane 4 Czerwca 2019 przez ufbufkruf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ufbufkruf 06.06.2019 21:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2019 Coś tam sie dzieje u mnie. Zamontowałem dwa kolejne żyrandole. Jak widać na powyższym zdjęciu zamontowałem też włączniki i gniazdka (pozostało jedno w domu i kilka w garażu ale gdzieś się zapodziały i muszę poszukać) Zamontowałem też kilka lamp zewnętrznych (te mają być tymczasowo do czasu robienia elewacjo czyli może kiedyś się zmieni:lol2: ) Wpadł też znajomy hydraulik (ten który montował mi kotłownie. Wyszło tak, że dość dobrze się zakumulowaliśmy) i pomógł w montażu zaworków i kibelka. Małżonka cały czas sprząta powoli i rozkłada kolejne elementy bytowe. W miedzy czasie udało mi się zmontować i zainstalować szafeczkę z umywalką w łazience na górze. Rozpocząłem też montaż odpływu z wanny ale dość późna godzina mi przeszkodziła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
seler2 07.06.2019 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2019 Ano jak cała wieś robi u Ciebie na budowie to szybko idzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ufbufkruf 09.06.2019 19:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2019 W piątek przed pracą ogarnąłem do końca łazienkę. Umywalka zrobiona, okazało się że syfon, a właściwie samo miejsce na korek cieknie. Po wywaleniu "oryginalnego" elementu i zastąpieniu go czymś lepszym problem zniknął. Wanna też już działa udało mi się podłączyć ostatnie lampy zewnętrzne i włączniki. Brakuje jeszcze kilku sztuk ale nadal nie mogę znaleźć pudełka z nimi. W salonie pojawił się żyrandol nad stołem. Okazało się, że stół nie będzie stał w tym miejscu co przewidywaliśmy, ale po poszukiwaniach udało nam się znaleźć egzemplarz który załatwia nam ten problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ufbufkruf 09.06.2019 20:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2019 Przeprowadziliśmy się:yes: Ponieważ wszelka masa sprzętu już jest. Wszytko co potrzebne do życia też. Podjęliśmy decyzję o ryzyku przeprowadzki gdy jeszcze nie wszytko pokończone jest w 100%. W sobotę od rana pomagał mi kolega. Zajęliśmy się transportem cięższych mebli. W tym czasie kobieca (obie mamy, druhenka, siostra żony) część ekipy zajmowała się czyszczeniem, układaniem, sprzątaniem, dbaniem by na stole zawsze była woda z cytrusami i mrożona herbata. Po za noszeniem na bieżąco składaliśmy te meble których demontaż był konieczny podczas transportu. Pomieszczenia, nawet te robione tymczasowo, zaczynają nabierać charakteru. Przy montażu telewizora okazało się że drzwiczki rewizyjne jednak wadzą trochę i musiałem lekko przerobić uchwyt żeby osiągnąć akceptowalny kompromis W miedzy czasie do pomocy dojechał brat. Montaże i podłączenia sprzętu zajęły nam jeszcze trochę czasu. Dzień zakończyliśmy wspólnym grillem. To był ciężki dzień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ufbufkruf 09.06.2019 20:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2019 Wiem, że dziś niedziela ale kilka drobnych prac ogarnąłem. Powiesiłem lustro i wieszaki na ręczniki w łazience, ramki na grafiki w pralni oraz telewizor w sypialni. Tu też nie obyło się bez problemów. Gniazdko tuż za telewizorem wymusiło konieczność zastosowania tulei dystansowych pomiędzy uchwytem, a ścianą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Regius 09.06.2019 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2019 Gratulacje!P.S. Ta aranżacja świetlicy "na gotowo" prezentuje się rewelacyjnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coachu13 10.06.2019 04:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2019 Z czego robiłeś szafki do garderoby ?Tzn kupowałeś płyty docięte na gotowo ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ufbufkruf 10.06.2019 06:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2019 Tak. Zamówiłem już docięte i oklejone. Mi zostało tylko zrobić frez na ceowniczek służący jak prowadzenie kosza i skręcenie całości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coachu13 10.06.2019 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2019 Czym skręcałeś te płyty ?No i gdzie zamawiałeś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ufbufkruf 10.06.2019 12:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2019 Większość oparłem na kontownikach meblowych. O takich:https://www.sukces-zamocowania.pl/sklep//pliki/produkty/d_25343_MEB-_Katownik_GO_PLASTBIALY__100szt_1.jpgW kilku miejscach użyłem wkrętów nawiercajac wcześniej prowadzenie w płycie. Zamówiłem w lokalnej hurtowni z asortymentem dla meblarzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ufbufkruf 10.06.2019 21:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2019 Dokończyłem montaż dzwonka. Eksperymentuje z podłączeniem zwykłego podtynkowego z uszczelką. Pozatykałem nieużywane odpływy kanalizacyjne. Zrobiłem oprysk roślin, które zaatakował mszyca i inne robaczki. Z pomocą szwagierki pozbyliśmy się wody ze obudowy studni. Siedząc już w środku odetkałem odpływ z wymiennika gruntowego. Byłem w szoku wyleciało stamtąd około 50 litrów wody. Gdy pozbywałem się wody po zimie korek była zalany wodą (było jej dwa razy więcej niż dziś) i po jej odpompowaniu i wypięciu korka nic z stamtąd nie wyleciało. Dziś woda nie sięgała nawet do korka i w sumie otworzyłem go z ciekawości Przy czym w domu nie dało się wyczuć żadnych dziwnych zapachów związanych z tą wilgocią. Dobrze że odcinek pomiędzy dopływem powietrza, a odpływem jest dość duży i to pomieścił. Trzeba będzie to obserwować dalej. Złożyłem hamak i huśtawkę, które dostałem od taty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.