Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mój jest ten kawałek podłogi - czyli spełniamy marzenia


Recommended Posts

[02.05.2017]

Podniesieniu na duchu wczorajszym rozwoje budowy od rana ruszyliśmy do pracy pełni energii. Jeszcze przed południem było już widać część otworów okiennych.

 

IMAG1792.jpg

 

Wyskoczyłem też do najbliższego składu zakupić styropian na ścianę garażu. Pozwoliło to pociągnąć ją do góry.

 

IMAG1793.jpg

 

Dla potomności szybka fota zbrojenia stref podokiennych.

 

IMAG1794.jpg

 

Wraz ze wzrostem ścian pojawiła się potrzeba stawania coraz wyżej. Brat zmajstrował nam takiego oto pomocnika.

 

IMAG1796.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 922
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

[03.05.2017]

Witaj maj, 3 maj! Dziś kolejny dzień majówki – rocznica uchwalenia Konstytucji. Z tego powodu miałem małą przerwę w budowie – udałem się na uroczystości miejskie. Po powrocie okazało się, że do ekipy budowlanej dołączył mój drużba.

 

IMAG1814.jpg

 

Muszę przyznać, że takiej ilości pomocników się nie spodziewałem. Tym sposobem murowały dwie osoby - żeby było ciekawiej jedną kielenką do cienkiej spoiny też dało radę. Jedna osoba zajmowała się tylko i wyłącznie docinaniem, jedna noszeniem, a ostatnia uzupełniała większe ubytki (w sumie to wszystkie) klejem wymieszanym z pyłem z bloczków.

 

IMAG1820.jpg

 

Wieczorem przeprowadziliśmy kontrolę poziomu ścian.

 

IMAG1823.jpg

 

Grubość kreski lasera ma 3 mm i nigdzie nie ma odchylenia które sprawiło by że kreska była nieczytelna. Chyba jest dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[04.05.2017]

Dziś musiałem wrócić do pracy. W nocy i przez ranek padało. Gdy byłem w pracy tato pojawił się na budowie i rozpoczął murowanie. Dołączyłem do niego po pracy. Roboty wykonanej dziś może nie jest dużo jeśli chodzi o metry ale było tu dość dużo dociąć.

 

IMAG1826.jpg

 

Pojawił się też otwór na belkę spocznika.

 

Zamówiłem dziś nadproża solbetowskie na wszystkie otwory zewnętrzne. Mam nadzieję, że nie będzie ciągle padać i towar wjedzie na budowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko ja już go mam od kilku lat.

Tak z innej strony. Myślicie, że mogę użyć żwiru płukanego (takiego do murowania) do zalania belki nadproża? Mam go jeszcze dość dużo i jakoś nie widzi mi się zamawiać specjalnie żwir inny, raz ze mała ilość dwa już dwie sterty różnych frakcji mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio mam mniej czasu na budowę ale coś tam się dzieje. W sobotę zaszalowaliśmy pierwszą belkę. Będzie to jedna z belek spocznika schodów. Po rozmowie z kierbudem wypuściliśmy z niej odrazy pręty pod zbrojenie w/w elementu schodów.

 

IMAG1835.jpg

 

IMAG1836.jpg

 

W dniu wczorajszym trzeba było przygotować plac na dzisiejszą dostawię więc ręcznie przenieśliśmy 6 palet bloczków do "wnętrza" domu.

 

IMAG1855.jpg

 

Rozszalowaliśmy też boki belki.

 

IMAG1850.jpg

 

Dziś w planie murowanie kolejnej warstwy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A możesz pokazać jak w projekcie wyglądają schody, rozumiem 2-biegowe ze spocznikiem?. Ja mam takie i kompletnie nie mam pojęcia jak się za to zabrać.

 

U mnie to tak wygląda

 

schodyrys.jpg

 

schody opisy.jpg

 

Umieściłem też w moim dzienniku, aby ci nie zaśmiecać wątku.

Edytowane przez RysiekWLKP
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na budowie się dzieje. Nareszcie dojechały nadproża.

 

IMAG1864.jpg

 

Na pierwszych nakładałem klej pacą systemową do cienkiej spoiny. Dużo lepszy efekt dało jednak nakładanie kleju kielnią, nadmiar i tak wypłynie ale nadproże dużo lepiej się ustawia.

 

IMAG1865.jpg

 

Cały czas też przybywa bloczków.

Garaż mam już gotowy do szalowania pod monolit. Chciałbym wyrobić się z tym w weekend ale ciężko mi powiedzieć ile take prace zajmują czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja o schodach a właściwie ich zbrojeniu też nie myślę. Mój tato był zbrojarzem przez kilka ładnych lat, spojrzał na projekt i powiedział, że jest spoko więc pozostawiam to jemu. Ja tylko fizycznie pomogę. :)

 

Na dziś plan minimum zrealizowany.

 

IMAG1867.jpg

 

Biorąc pod uwagę, że ostatnio robimy tylko przed pracą idzie dość dobrze. Do osiągnięcia poziomu w którym pozostanie ogarnięcie stropu pozostała ostatnia warstwa( no poza frontową ścianą tam są dwie warstwy.

 

Jednak przed położeniem tych warstw musimy wylać strop w garażu bo na nim będzie ostatnia warstwa ściany domu ( ta z nim sąsiadująca).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robota na budowie posuwa się do przodu. W piątek niestety tylko 3 godziny ale coś tam udało się zrobić. Na kawałku ściany mam już ostateczną warstwę parteru. Jest tu dużo docinek więc idzie to powoli.

 

IMAG1869.jpg

 

Miałem wolną sobotę a i ludzi do pomocy zjawiło się dużo więc można było ruszyć do przodu :)

 

Ja z ojcem murowaliśmy te nieszczęsne docinki a ekipa rodziny żony zajęła się szalowaniem garażu pod płytę.

 

IMAG1872.jpg

 

Efekt całego dnia pracy, może ilościowo nie dużo ale poszło do przodu. Jest szansa że w piątek wylejemy strop nad garażem

 

IMAG1873.jpg

 

IMAG1874.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i niestety pojawiła się pierwsza poważna wpadka. Wyliczając wysokość ściany w garażu nie uwzględniłem wielkości wieńca. W rezultacie tego trzeba było wyciąć 11 cm bloczka po całym obwodzie. 2 godziny pracy, której można było uniknąć.

 

IMAG1870.jpg

 

Warto mieć wszystkie rzuty dotyczące danego pomieszczenia na placu budowy.

Edytowane przez ufbufkruf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15-16.05.2017

Ciąg dalszy walki ze stropem garażu. Teść zajmuje się szalowaniem i podpieraniem stropu.

 

IMAG1881.jpg

 

IMAG1886.jpg

 

Ja i tato w tym czasie wyginamy zbrojenie główne. Niestety początkowe próby zakończyły się brakiem powtarzalności. Na szczęście po kilku próbach i pomysłach taty udało nam się znaleźć na to sposób.

 

IMAG1880.jpg

 

Pierwsze gięcie zaznaczone na desce za giętarką. Następnie ułożone na tej desce tak aby długość pręta pomiędzy zagięciami wynosiła zawsze tyle samo. Patent zapewnił nam powtarzalność mieszczącą się w granicy błędu, co zaowocowało następującym efektem:

 

IMAG1884.jpg

 

Jak widać co większe szczeliny w deskach uzupełniłem papą. (jakaś stara zalegająca x lat "na przyda się ")

 

Relacja z dziś będzie jutro bo padł mi telefon. Tak pokrótce mamy już ogarnięte zbrojenie. zostało powiązać szczelniej siatkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...