Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mój jest ten kawałek podłogi - czyli spełniamy marzenia


Recommended Posts

No, idzie ci, idzie ta robota. Fajnie, że wstawiasz dużo zdjęć. Dziennik bardzo rzeczowy i konkretny. Ciekawe zagięcia prętów stropowych.

 

Pozdrawiam

Bartek

 

Co do zagięć takie były w projekcie i takie też zrobiliśmy. Cieszę się, ze się podobają bo chwilę musieliśmy przy tym pomyśleć.

Edytowane przez ufbufkruf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 922
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Do zaszalowania została jeszcze przestrzeń wokół komina w kotłowni i górny bieg schodów. Do tego wzmocnić narożniki z kształtek traconych (jakoś im nie ufam do końca), dozbroić belki stropowe (nakaz kierownika - każda belka przewiązana elką do wieńca), docieplenie wieńca garażu i ułożenie szpilek do murłaty, a na piątek rano (7:00) zamówiony beton.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czwartek zleciał dość szybko. Dużo roboty ale przygotowaliśmy wszytko do zalania.

Wzmocnienie narożników:

 

IMAG2218.jpg

 

Górny bieg schodów:

 

IMAG2210.jpg

 

Wzmocnienie belek nośnych:

 

IMAG2209.jpg

 

Szalunek wokół komina:

 

IMAG2206.jpg

 

Małe dozbrojenie:

Jak widać wykożystanie starych strzemion

IMAG2208.jpg

 

i wiele wiele innych pomniejszych prac takich jak wzmocnienie stempli, osadzenie kotew pod murłatę, owinięcie rur taśmą dylatacyjną, oj dużo tego było ale chyba o niczym nie zapomniałem.

Edytowane przez ufbufkruf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piątek - 07.07.2017

Beton przyjechał 20 minut przed czasem:) Imprezę zaczęliśmy od schodów:

 

IMAG2212a.jpg

 

Strop - najpierw zalewaliśmy wszystkie wgłębienia, a dopiero następnie szlichtę "na równo".

 

IMAG2215.jpg

 

Zalane:)

 

IMAG2220.jpg

 

Oczywiście wszytko było wibrowane, miejsca gdzie są skrzynki i rury dość intensywnie. Mam nadzieje że beton otulił to tak jak powinien.

O 12 po stropie już można było chodzić i odbyło się pierwsze polewanie. Po moim pójściu do pracy odpowiedzialność za nawilżanie stropu przejeła szwagierka :D

Edytowane przez ufbufkruf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się zdjęcia popsuły. Mam właśnie dylemat jakie okna wybrać. Na pewno będą 3 szyby ale ile komór? Okna 5 komorowe mają Uw=1.1 a 7 komorowe 0.8. Według tego kalkulatora: http://www.uvalue.ms.pl po 20 latach zaoszczędzę (na dopłaceniu do okien prawie 2 tysięcy) 1454.55 zł. Chyba niezbyt to opłacalne, albo kalkulator do bani.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kierownik pozwolił, więc zaczęliśmy dziś murować. Przed południem rozszalałem co się da. Sprawdziłem też pod jedną ze skrzynek jak za wibrował się beton.

 

IMAG2237.jpg

 

Z pomocą brata i żony wymurowaliśmy pierwszą warstwę narożników i prawie jedną ścianę. Doszedłem do wniosku, że na górze będę od razu przewiązywał ściany działowe. Jutro rano ma dojechać dostawa.

 

IMAG2239.jpg

 

Z obliczeń wychodzi, że mają tu być cztery warstwy bloczka i wieniec 30 cm ( nie chce mi się robić docinki bloczka na wysokość 6 cm) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zakończyłem murowanie ścian nośnych :)

 

IMAG2251.jpg

 

Zacząłem też skręcać zbrojenie wieńca. Najdłuższa belka zrobiona, reszta jutro rano. Niestety nie udało mi się kupić w okolicy bloczka 6 cm i szkoda mi czasu na zamawianie. Mam nadzieje, że te 6 cm betonu nie będzie stanowić wielkiego mostka (tym bardziej, że docieplam wieniec 3 cm styropianu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beton to duży mostek, traci 10x tyle ciepła, co BK, ale jeśli ocieplenie sensowne (20cm+), to może być.

Przypomniało mi się murowanie mojej góry - przez cały dzień po drabinie wnosiłem samemu pustaki, ale potem jakoś już poszło. Jeszcze tylko beton w wiaderkach po drabinie na słupki (to już z żoną) i było po robocie. Bułka z masłem... A dzisiaj 20m2 murku wokół tarasu mnie przeraża.

 

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to zwykle bywa życie weryfikuje i okazało się, że jeszcze dziś przeprosiłem się z kielnią do cienkiej spoiny. Żona wymyśliła, że zamiast dolewać te 6 cm betonem podniesiemy poddasze o 6 cm co pozwoli nam podmurować bloczkiem 12. Konsultacja z Kierbudem i zielone światło i do dzieła. Trzeb było rozkręcić belki zrobione wczoraj i wygiąć nowe strzemiona. Na szczęście miałem dziś kilku pomocników wiec gdy ja murowałem wujek żony zajął się zbrojeniem do rozbiórki. W robieniu nowych strzemion i belek pomagał z początku brat, a później i tato. Najdłuższe zbrojenie wciągnęliśmy na górę taśmami

 

IMAG2255.jpg

 

Wniosek z dnia dzisiejszego:

Nie wolno murować z i na wilgotnych bloczkach.

 

Widok całości.

 

IMAG2262.jpg

 

Udało się też ogarnąć większość blatów na szalunek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robota powoli idzie do przodu. Zaczęliśmy szalować wieniec.

 

IMAG2275.jpg

 

Tym razem w celu uniknięcia problemu z wyjęciem szpilek nawiercam szalunek poprzez pustak. Dość czasochłonne jest docinanie styropianu na docieplenie wieńca.

 

IMAG2282.jpg

 

Udało nam się dziś obić blatami jedną, zewnętrzną stronę domu. Na jutro wzięty urlop, chciałbym w piątek zalać betonem wszytko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...