Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wyko?czenie domu za 50 tys. mo?liwe ???


wojtekn

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 107
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Moja rada:

proponuje zrobic liste wszystkiego co masz do zrobienia.

potem rozbij to na materialy i robocizne.

Od kwoty ktora masz odejmij np.3 tys na wydatki nie przewidziane

i duperele ktorych zazwyczaj sie nie liczy a kupic trzeba.

z materialow podkresl to co musisz kupic a z robocizny to czego na

pewno nie zrobisz sam. Sprawdz ceny w kilku miejscach i u kilku fachowcow, wez ceny srednie i odejmij od kwoty ktora ci zostala. Z tym co ci zostanie masz pole manewru, albo lepsze materialy albo cos inego itd.

I jak chcesz oszczedzac to nie rob oszczednosci pozornych, co ci z tego ze kupisz plytki o 10zl tansze na m2 jak potrzebujesz np. 2 m2. Lepiej sie targowac o upust 15% przy zakupie pieca, wtedy poczujesz ze oszczedziles.

Jak podejdziesz do sprawy obiektywnie to bedziesz wiedzial na czym stoisz.

 

 

Napisz jak skonczysz, ile wydales i na co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wojtekn - Stary. Masz już sciany, dach i coś tam jeszcze na gotowo.

Masz też w kieszeni 50 000 zł. I nie jesteś wybredny co do waruków w jakich miałbyś zamieszkać.

Tyle z Twoich postów wynika. Czekasz na odpowiedź czy dasz radę.

 

Moja odpowiedź brzmi - Dasz radę wykonać taki stan byś mógł postawić łóżko na kawałku podłogi (z linoleum jak ktoś Tobie poradził) i mieć na kawałku ściany pokrytym "kiepskimi" płytkami ścianie (taniej będzie lamperia) wodę obok wannę muszle i umywalkę. Zrobisz też szczątkowe inne instalacje oraz ogrzewanie. Zrobisz (kupisz) jeszcze kilka innych prac.

kilkakrotnie napisałeś, ze marmury to Ty sobie położysz kiedy indziej. Oczywiście - możesz tak zrobić. Niemniej nie przeginaj w druga stronę swoimi wypowiedziami. Między marmurami a linoleum jest szeroka gama dobrych jakościowo i trwałych produktów które zapewniają przyzwoity komfort użytkowania a które należało by kupić i użyć już teraz.

 

Ale zadam z kolei teraz ja pytanie.

Czy to co powstanie w wyniku tych zabiegów będzie mogło nosić miano domu?

Czy też raczej będzie to niedokończona inwestycja.

 

Ps. Będziesz chciał w tym zamieszkać. By zamieszkać będziesz musiał dokonać przynajmniej częściowego odbioru. Zorientuj się jakie kryteria takiego odbioru stosuje Twój PINB.

 

Podrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu ma nie nosić miana domu chce tak mieć aby zamieszkać a jak już będe u siebie to miesiąc w miesiąc bede pewne rzeczy sobie wykańczać.

 

Lepsze to niż mieszkanie na kupie ze staruszkami co nie ?? :D

 

Może na początek bez marmurów i złotych klamek ale już u siebie spójrzcie z tej perspektywy.

 

Dobrze wiem że nie musze mieć linoleum tylko wykorzystać inne materiały już mi podpowiedzieli co niektórzy na jaki mam zwrócić uwage. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Należę do tych inwestorów, których obecnie wykańcza wykończeniówka domu. Jeszcze ani razu nie zdarzyło mi się, żeby wcześniejsze plany finansowe pokrywały się z rzeczywistością. No ale widzę, że Ty wojtekn jesteś porządnie zaimpregnowany i spływają po Tobie kolejne zimne kubły wody, które wylewają na Ciebie Ci, którzy to już przeszli...

Życzę Ci powodzenia w realizacji Twoich zamierzeń, mam Tylko jedną prośbę- jak już będzie po wszystkim to podziel się z nami Twoim doświadczeniem (dla "pokrzepienia serc" innych inwestorów) a nie zniknij z forum tak jak niejaki Marzyciel... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jeszcze zdążę.

Zrób jak proponuje Marty.

jak masz już listę rzeczy, to do sklepów i spisz ile co kosztuje (i ile kosztuje to co ci się podoba). W domu sprawdź na co cię stać.

 

listę podziel:

1. łazienka: umywalka, muszla, itd. + 1000,00

2. kuchnia : .... +1000,00

3. przedpokój: ... + zapas

4. pokój: ... + zapas

5. piec + zapas

6 inne: karnisze, pstryczki-elektryczki, firanki, żyrandole i inne

 

jak wystarczy kasy to już.

 

Jak kasy brakuje: to proponuję kredy, lub rezygnacja z jakiegoś etapu prac - nigdy taniej.

Nigdy nie rób prowizorki. Lepiej w ogóle nie rób niż w połowie.

Jak lubisz kafelki pod sufit, to nie kładź do połowy. Lepiej poczekaj rok i przez następne 10-15 lat (do remontu) będziesz miał tak jak chcesz, niż położysz mniej i będziesz przez te 10-15 lat się męczył.

 

Tylko zrób dokładną listę rzeczy.

Pozdrawiam

RysieK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Moja odpowiedź brzmi - Dasz radę wykonać taki stan byś mógł postawić łóżko na kawałku podłogi (z linoleum jak ktoś Tobie poradził) i mieć na kawałku ściany pokrytym "kiepskimi" płytkami ścianie (taniej będzie lamperia) wodę obok wannę muszle i umywalkę. Zrobisz też szczątkowe inne instalacje oraz ogrzewanie. Zrobisz (kupisz) jeszcze kilka innych prac ...

Ale zadam z kolei teraz ja pytanie.

Czy to co powstanie w wyniku tych zabiegów będzie mogło nosić miano domu?

Czy też raczej będzie to niedokończona inwestycja...

Bardzo trafnie i szczerze. Nie ma się co oszukiwać.

Jak za Wowką offtopic'uję temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...