jagdaw 16.11.2016 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2016 Witam, Z obliczeń tzw. książkowych, czyli objętość przestrzeni gdzie będzie wsypany i obity piasek to około 102,4 m3. Ziemia z wykopanych ław fundamentowych została wewnątrz wykopu, więc odliczam objętość ław w sumie, tj. 15,5 m3 oraz odliczam ścianę fundamentową, która biegnie w środku 2 m3. Wychodzi, że bez zagęszczania wejdzie 84,7 m3 piachu. Wykonawca dał radę wcisnąć tam 118 m3 zagęszczając warstwami. Oznacza to stopień 'kompesji' około 39%. Czyli wychodzi na to, że 1m nieubitego piachu da się ubić do 0,7 m. Pytanie: czy to realne, czy wykonawca zawyża zużycie piachu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiesiek6308 16.11.2016 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2016 Piasek źle się zagęszcza chyba, że wodą ale myślę, że ktoś tu przesadził z tą ilością. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Busters 16.11.2016 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Listopada 2016 Z tego co widzialem u siebie to zageszczanie "kompresuje" piasek max z 10% wiec albo wykonawca, albo ten co przywozil leci w kulki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jagdaw 17.11.2016 12:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2016 Nie polewali przy zagęszczaniu, ale piasek był mokry bo pogoda była deszczowa kilka dni wcześniej.Robili to zagęszczrką 350 kg - czy może dla takiej maszyny podawany jest parametr ile ona może maksymalnie ubić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiesiek6308 17.11.2016 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2016 Zagęszczanie wodą nie polega na polewaniu piasku wodą tylko tłoczeniu wody przez specjalnie przeznaczone do tego szpile. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jagdaw 22.11.2016 20:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2016 Jest jeszcze kolejna kwestia, tzn. sporo piasku rozciągnięte po działce, niby bo mokro było ale tak naprawdę pewnie za dużo nawieźli i co zostało to rozciągnęli po działce... Jest miejscami grubo tego piasku i trawa nie ma szans rosnąć i będę musiał ściągać ten piach. Co mam zrobić w takiej sytuacji? Łatwo dostawcy piasku powiedzieć, żeby sobie zabrał ale to jest niewykonalne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiesiek6308 23.11.2016 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2016 A kto im pozwolił na rozplantowanie tego piasku na działce? Gdzie byłeś w tym czasie? Samowolka wykonawcy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jagdaw 23.11.2016 20:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2016 (edytowane) Byłem w pracy w tym czasie. Piasek woził podwykonawca mojego wykonawcy (nazwijmy go majstrem). Podwykonawca po moich pretensjach stwierdził, że nie ma ze mną żadnej umowy i woził tyle ile majster chciał. A majster się pewnie zagapił i przyjechał jeden samochód za dużo, wysypali na ziemię i już dla nich pewnie było za późno..., no bo to tyle roboty załadować na auto i zwrócić, a w ogóle pewnie dopiero kilka godzin później się okazało, że to było za dużo. Obaj są winni moim zdaniem. Majster powinien ogarniać ile trzeba i ile już wjechało na plac budowy. Temat już uznaję za zamknięty - nie ma szans coś wyperswadować, tłumaczenia typu: 1. to nie apteka, 2. kupuje się piasek na tony, a ile wejdzie do fundamentów liczy się na kubiki, więc nigdy nie wiadomo ile trzeba przywieźć, oraz 3. piasek piaskowi nie równy, 4. brać pod uwagę współczynnik ubicia - śmieszne, bo patrz p. 3.Słowem jak potrzebujesz 100 kubików to przywieźć 120 kubików to normalne... bez komentarza.Przy robotach ziemnych zawsze polecam inwestorom być na budowie, bo tego później nie widać - pustaki policzysz, beton policzysz, a z piaskiem i ziemią (materiały w pewnym sensie niepoliczalne po wykonaniu robót) zawsze fachowcy mają swoje 'argumenty'. Straty wyceniam na około 20 kubików piasku, którego nie potrzebuję, rozgrzebany po działce, 700zł + praca koparki żeby to w przyszłości przeciągnąć na wjazd. Edytowane 23 Listopada 2016 przez jagdaw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.