Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Wzięlibyście do siebie teściow? ? :))) Budujecie nowy dom i


Gość M@riusz_Radom

Wziąłbyś do siebie teściów ?  

246 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Wziąłbyś do siebie teściów ?



Recommended Posts

Gorzej by było, gdyby córcia poszczuła Cię irokezem. Na razie moja dzidzia ma 6 lat i nie w głowie jej chłopcy, ale co będzie za lat 10 to nawet nie chcę myśleć :roll:

I chyba będę musiała zmienić burka. Bo obecny do każdego merda ogonkiem i jest zachwycony nawet wtedy, gdy dostaje po dupsku gazetą. :wink:

 

no wiesz co? zeby mnie wlasna rodzona córka jakims łachmytą miała szczuć?

ciekawe co bym zrobił

sam jestem ciekaw

co do psów to bierz suczki, lepsze do pilnowania, polecam Dod de Canario ale z porzadnej hodowli zeby byl zrownowazony. albo rotweilerka rodowodowego, suczki po to zeby zldzieje psu suczki nie podstawili. :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 481
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wczoraj miałam właśnie namiastkę możliwości mego psa. Na działce pobiegł za suką i wrócił mocno utytłany dopiero wieczorem :oops: Ale tak to jest, gdy psem obronnym jest beagle, który ma mnie głęboko w ........

 

to był zew natury, stąd suczki a nie psy i dwie conajmniej,

jeden pies słuzy do ozdoby domu

dobra metodą jest przechowywanie drugiego psa w domu (trudne do zrobienia bo bedzie i tak chciała wyjsc), jest to niemały seprajz :lol: :lol: :lol: jak po pokonaniu psa długowłosego właża leszczyki do domu przez okno a za rogiem jest burek. burek, tuz za rogiem, hiehiehie, tak mi sie skojarzyło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Niemal wszyscy biorący udział w dyskusji są nietolerancyjni i bezkompromisowi.

 

Czy umiecie uszanować cudze poglądy nawet, jeśli będą się mocno nie zgadzać z waszymi?

 

Dlaczego wysyłacie na pochybel wszystkich, którzy są - wg was - niewdzięczni i bez serca?

 

Zdejmijcie klapki z oczu i popatrzcie szerzej. Może dotrze w końcu do kogoś, że życie ma wiele płaszczyzn - co chciała przekazać Agnieszka1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemal wszyscy biorący udział w dyskusji są nietolerancyjni i bezkompromisowi.

 

 

ja myslalem ze prezentuje tu swoje poglady a nie staram sie zrozumiec innych. stąd nie musze byc tolerancyjny i kompromisowy.

gdybym nie mial na ten temat pogladu to byłbym w stanie zaakceptowac poglady przeciwne do mojego.

stąd na pohybel parówkom strykozercom i niewdziecznikom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy umiecie uszanować cudze poglądy nawet, jeśli będą się mocno nie zgadzać z waszymi?

Zdejmijcie klapki z oczu i popatrzcie szerzej. Może dotrze w końcu do kogoś, że życie ma wiele płaszczyzn - co chciała przekazać Agnieszka1.

 

mariusz to do ciebie :lol: :lol: :lol:

bo przeciez ja zupełnie tolerancyjny jestem i w związku z tym ze szanuje twoje poglady, i to wcale nie jest ironia. :lol: :lol: :lol:

więc idąc za radą przedmówczyni józi- popatrze szerzej a więc wróce do lat dzieciństwa kiedy jako niewykształcone pachole miałem wielki horyzont myślowy. miałem go dopoki poprzez skoły wszelakie nie został tak uporzadkowany ze został z tego horyzontu jeno punkt widzenia. :lol: :lol: :lol:

a tak apropo józia czy szanując poglady innych nalezy sie z nimi zgadzac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...
Bo na stałe, to nie chciałabym mieszkać nawet z własnymi rodzicami.

 

Popieram. Nie po to się człowiek wyprowadzał "na swoje".

Gorzej jak by się zdarzyła jakaś cieżka choroba, albo starość po prostu. Wtedy za bardzo wyjścia nie ma, ale uważam że to unieszczęśliwi obie strony.

 

Brawo! W pełni się zgadzam. Jeśli to tylko możliwe, to trzeba mieszkać oddzielnie. I swoje problemy rozwiązywać samodzielnie, a nie przy asyście całej rodziny!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość M@riusz_Radom
A bo jakoś tak z pisarza wyewoluowałem w obserwatora ;) Zdania nie zmieniłem. Dom buduje się dla siebie - nie dla teściów. Jeśli koniecznie chca, mogę rozważyć budowę bliźniaka - oczywiście jak mi zapłacą za pół działki :]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A bo jakoś tak z pisarza wyewoluowałem w obserwatora ;) Zdania nie zmieniłem. Dom buduje się dla siebie - nie dla teściów. Jeśli koniecznie chca, mogę rozważyć budowę bliźniaka - oczywiście jak mi zapłacą za pół działki :]

 

a nie lepiej by było mała kwaterkę 2x2 ehiheiie, ekonomiczniej i napewno sie przyda :lol: :lol: :lol: , a wogóle jak przygotowania do budowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...