Samotna kobieta budująca dom, czy to nierozsadne?

[hadzar]

Od chwili kiedy stalam sie samodzielna , mieszkam za miastem. Odzwyczailam sie od miejskich atrakcji:), lubie poranna kawe na tarasie i inne drobne ogrodowe przyjemnostki. Kilka lat temu zycie zrobilo mi psikusa i zostalam sama, a dom stal sie dla mnie troche za duzy i zbyt kosztowny w utrzymaniu. Postanowilam zbudowac mniejszy i oczywiscie za miastem. Rodzina , przyjaciele, znajomi odradzaja mi budowe , radza kupic mieszkanie, przeniesc sie do miasta, bo niby starosc blisko i do lekarza daleko;)). Czy ktoras z Pan miala podobny dylemat?

[Renia]

Doradzają Ci tak, bo sami nie czuliby sie na siłach budowac w pojedynkę, ale jesli Ty lubisz ogród i kawę w ogródku, to nie rezygnuj z tych drobnych przyjemności, życie sklada sie własnie z takich małych chwil i to dzięki nim jestesmy szczęśliwi. Mały domek nie będzie duzo kosztował (80 m ?), buduje sie go szybko. Wybierz tylko prostą bryłę i nieskomplikowany dach. Jeszcze wiele chwil w zyciu spędzisz w ogrodzie, a może życie nie przyniesie Ci niedołężności i nie będziesz musiała biegac po lekarzach. Jest wiele ludzi starszych, zdrowych i pogodnych, dlatego, że żyją tak jak chcą i gdzie chcą.

W bloku po tylu latach, będziesz sie czuła jak w klatce i bedziesz nieszczęśliwa.

Słuchaj głosu swojego serca !

[Gość]

Czy ktoras z Pan miala podobny dylemat?

Jestem facetem ale chcę coś napisać

 

Ale mi narobiłyście smaku na tą kawę na tarasie, wpraszam się na nią do was, umówmy się na nią na razie wirtualnie .

 

Ja nie mogę się doczekać kiedy w piżamie i sandałkach (lub na boso) wyjdę w niedzielny poranek po rosie do ogrodu.

Rodzina , przyjaciele, znajomi odradzaja mi budowe

hadzar bo przesadnie troskają się o Ciebie mając na uwadze, że jesteś sama i nie chcą brać odpowiedzialności gdyby za ich namową coś Tobie nie wyszło z budową.

 

Każdy przed tą decyzją ma pietra ja też dużego miałem.

Początki są trudne (psychicznie) a po kolejnych etapach wchodzisz w rutynę, są też i potknięcia ale podnosisz się i idziesz dalej i nie ma co się za siebie oglądać.

 

Do trudniejszych etapów budowy np dach wynajmujesz dodatkowo dobrze zorientowaną osobę, która będzie doglądać fachowców.

 

Jeżeli finanse Ci pozwolą to buduj.

 

A jaki dom wybrałaś? Byłbym ciekawy, można go zobaczyć w internecie?

[thalex]

No właśnie wpraszam się na kawę ale się nie loguję skąd byście wiedziały kogo zaprosić czasem mi się to zdarza - sory

 

Czytaj muratory i zaglądaj na forum.

[hadzar]

Reniu, Thalex...dzękuje za wsparcie:)) to własnie chcialam przeczytac;)))

 

a tak na powaznie to faktycznie troche sie boje i mam wątpliwosci:)

 

 

co do..projektu to podoba mi sie http://www.agrobisp.krakow.pl/cgi-bin/store?action=display&item=121&usid=1

 

wykonczenie jest troche nieciekawe , ale to mozna zmienic, podoba mi sie oczywiscie ze wzgledu na zadaszony taras;))...jest jedno ale ten domek nie jest maly:))...i ma chyba skomplikowany dach;))..ocencie sami;))

[Gość]

No chyba troche za duży jak na jedną osobę, nawet na dwie jak dla mnie za duzy. Ale agrobisp ma wiele przytulnych małych domków. Jestem za buduj się, myślę że tylko mieszkanie w otoczeniu zieleni daje człowiekowi szczęście. W blokowiskach w takim natłoku ludzie nie wytrzymują psychicznie. Ale są też tacy, którzy lubią liczne sąsiedztwo. To zależy od człowieka.

[Renia]

Hadzar,

wybrałaś piękny dom, wnetrze bardzo funkcjonalne, jest wszystko co potrzeba, ale...chyba troche za duży na jedna osobę. Koszty utrzymania takiego domu bedą niemałe. Poza tym dach jest wielopołaciowy, drogi w wykonaniu. Gdyby miał byc przeznaczony dla rodziny z jednym dzieckiem byłby wprost idealny. Szukaj dalej, czegos z dwuspadowym dachem i o pow. około 80-100 m2. Załóż sobie, że ma byc kuchnia, salon, sypialnia, łazienka, ewentualnie pralnio-suszarnia i nie wiem czy cos więcej Ci potrzeba ? Spiżarka dla jednej osoby mija sie z celem (w/g mnie).

Jesli bedziesz miała gości, przenocuja w salonie na sofie, chyba, że często miewasz gości, to potrzebny byłby pokój gościnny. Ale gdybym ja decydowała, to pominęłabym go, bo wszystko trzeba potem utrzymywać w czystości, odkurzać, myc okna, itp.

Ale wybór nalezy do Ciebie.

[hadzar]

Czesc Reniu:)

 

fakt jest za duzy...ale tak malo jest domow z zadaszonym tarasem:))...caly czas szukam;)..co do potrzeb to niezbedny jest mi jeszcze pokoj do pracy....i chociaz wiata...odsniezanie samochodu nie jest tym co lubie najbardziej;)...jak cos wynajde , wkleje zebyscie mogli..ocenic...))

 

dziekuje wszystkim za podpowiedzi:)

[joanka77]

Ja, pewnie jak większość forumowiczów jestem za tym, żebyś realizowała swoje marzenia. Wg mnie wszystkie prace na budowie i utrzymanie domu zależą od ilosci pieniędzy jakimi dysponujesz a nie od ilośći osób w to zaanagażowanych. Może akurat zarabiasz tyle, ile inni mają we dwójke A dom na projekcie wcale nie jest taki duży, mi się podoba Ma cztery pokoje czyli w sam raz: salon, sypialnia, pokój do pracy i jeden wolny (gościnny).

[Gość]

Ale mi narobiłyście smaku na tą kawę na tarasie, wpraszam się na nią do was, umówmy się na nią na razie wirtualnie .

 

Ja nie mogę się doczekać kiedy w piżamie i sandałkach (lub na boso) wyjdę w niedzielny poranek po rosie do ogrodu.

 

Umowa stoi, wpadniesz na kawę, jak te nasze domy wreszcie kiedys wybudujemy.

Ja tez marzę o ogrodzie, nie znam sie na hodowaniu roslin, ale cos mnie ciagnie ku temu. Nie ma nic przyjemniejszego jak posiedziec sobie w ogrodzie pod krzakiem bzu. A koszenie trawy uważam za przyjemność, a nie obowiązek (pod warunkiem, że działka nie jest zbyt duża).

[Gość]

Hadzar,

jak nic innego nie znajdziesz, to buduj ten domek. Ma bardzo dobrze rozplanowane pomieszczenia. No i ten zadaszony taras i wiata, wszystko jest okey.

[Gość]

Hadzar

Domek ma bardzo ładna bryłę, ale jeśli funkcje nie odpowiadają Ci do końca, a nie możesz znaleźć odpowiedniego projektu,radzę Ci udać się do architekta. Ja osobiście tak zrobiłam i chociaż projekt kosztował mnie trochę więcej, absolutnie nie żałuję, a ta różnica w cenie zwróci mi się choćby dlatego, że nie będę miała ani jednego metra kwadratowego zbędnej powierzchni. Do tego mam projekt skrojony na miarę moich marzeń, potrzeb i możliwości -z bardzo dużą kuchnią, olbrzymim zadaszonym tarasem i werandą przed wejsciem, gdzie chciałabym postawić ławeczkę, na której będę wypatrywać gości.Do tego mądry architekt obrócił wszystkie wady działki w zalety, zaprojektował dom w wybranej przeze mnie technologi, wyrysował okna do podłogi, bo takie uwielbiam, jeśli konstrukcja na to pozwalała "wyrzucił"ściany.

Co do samotnej budowy to dasz sobie radę, co do tego nie mam wątpliwości, a jeśli fundusze Ci na to pozwolą, znajdziesz generalnego wykonawcę i po roku się wprowadzisz.Realizując projekt indywidualny zaoszczędzisz sporo, bo architekt zmieści potrzebne Ci funkcje na max 90m2.

A ja już sie wpraszam na Twoją werandę, na pyszną kawkę. Przywiozę cebulki cudownych tulipanów, które właśnie zasadziłam(niestety nie na mojej działce, tam na razie kupa chwastów).

[hadzar]

Najchetniej wszystkich bym na ta kawe zaprosila

 

Joanko co do pieniazkow to jak kazdy w tej dobie szukam oszczednosci;)..wiec budowac tez bede raczej oszczednie;) i nie bede sobie mogla pozwolic na generalnego wykonawce.

 

pomysl z indywidualnym projektem jest dobry, co prawda taki projekt jest od 7-10 razy drozszy , ale pewnie masz racje mimilapin ze to zwraca sie w trakcie budowy. Narazie jestem na tuz przed zakupem działki, wiec mam cala zime na na przygotowania. Samej budowy sie nie boje ale gromadzenie potrzebnych pozwolen i cala papierkowa czesc tej przyjemnosci to chyba bol glowy??

[thalex]

Wybierz projekt wcześnie aby Ci starczyło czasu na utwierdzenie się że to ten właściwy. Ja projekt wybierałem w pośpiechu i okazuje się, że wziąłem ciut za dużu "zamach" ale na szczęście tylko czas odegra rolę.

 

zobacz jeśli masz ochotę http://www.archon.pl/index.php?act=32&lang=pl&sid=m3f262bd9a7be3&intra=c72c6ebe615efab26c8ccaa1e888578b&crc=a06b6276abdbc4e4a21d4c9b25df5445&lang=pl

 

W Twoim masz ładny dach ale dach jednak kosztuje, może znajdziesz coś mniejszego, może i będzie z garażem a zadaszenie tarasu można zrobić na własną rękę nawet po oddaniu domu.

Zaproszenia na kawę nie odpuszczę

 

ale gromadzenie potrzebnych pozwolen i cala papierkowa czesc tej przyjemnosci to chyba bol glowy??

rózne miejsca bolą od różnych przyjemności ale ogólnie budowa to przyjemność mnie np. bolą ostatnio kości.

 

Przyjmujemy wszyscy Twoją decyzję do wiadomości. (tzn nieodwołalną)

[joanka77]

Hadzar za tą obiecaną kawkę znalałam Ci naprawdę malutki projekt. Moze nie jest jakiś wyszukany ani najpiękniejszy ale napewno jeden z najtańszych. A na tarasiku sie wszyscy pomieścimy;) To jest projekt D06 muratora.

 

 

http://www.projekty.murator.pl/Panel/pliki/d06e1.jpg

 

http://www.projekty.murator.pl/Panel/pliki/d06r1.jpg

[Renia]

Faktycznie, niedrogi, prościutki i wiate można dostawic z boku. W sam raz dla jednej osoby. Ale to prawda, że nie najpiekniejszy.

[Gość]

A może spodoba Ci się mój ukochany Motylek z Dom w Stylu. Mały, a taki uroczy, że napewno bym go wybrała, gdyby był większy.

[hadzar]

domy z archonu maja ladna bryle Thalex...Twoj tez jest ladny;) ale faktycznie ogromny....a ilosc schowkow porazjąca...ja bym juz zaczela zbierac niepotrzebne szpargaly...zeby te schowki zapelnic )))))

 

Dziekuje Joanko....fajnie rozplanowany w srodku ., ale tak jak pisze Renia

nie najpiekniejszy;) ja znalazlam jeszcze jeden...ale wkleje link tylko jako ciekawostke;).....jest jak dla mnie za nowoczesny w formie:)

 

http://www.wlasny-dom.pl/materialy/r2_2003/zbyszek_100.jpg

a motylek jest faktycznie uroczy...na swoj styl..mozna z niego zrobic bajkowy domeczek, tyle ze..obiecalam sobie zadnych schodow.)

 

marudna jestem...

[Gość]

Nie jesteś marudna. My po prostu nie wiemy, jakie masz potrzeby i preferencje. Na pewno coś znajdziesz wśród setek, setek gotowców.powodzenia i do spotkania na tarasie..

[joanka77]

Nie jesteś marudna. My po prostu nie wiemy, jakie masz potrzeby i preferencje. Na pewno coś znajdziesz wśród setek, setek gotowców.powodzenia i do spotkania na tarasie..

 

Dokładnie tak