Regulacja drzwi wewnętrznych - 3 zawiasy

[finlandia]

Teoretycznie może być z "dwóch". W praktyce niemożliwe : takie elementy fabryka robi kilometrami i tylko tnie na wymiar.

Nadal obstawiam słabe złożenie i przekona mnie tylko zdjęcie przedstawiające dolną część tego narożnika.

[mazwoj]

Bardzo często ościeżnice przyjeżdżają "krzywe". Jest to minimalne odchylenie od płaskiej powierzchni i rolą montażysty jest poprawne ustawienie ościeżnicy przed montażem. Zaręczam Cię, że każda firma zrobi ościeżnicę regulowaną w minimalnym stopniu krzywą. Jest to po prostu taka przypadłość technologiczna i tyle. Nie jest to powód do reklamacji, bo ów naprężenie można zniwelować delikatnie ręką. Sztuka cała polega na tym aby prosto i równo ustawić ościeżnicę do montażu.

Nie chcę nikogo osądzać, ale wydaje mi się, że całą "zasługę" możesz przypisać montażyście a nie firmie Erkado.

 

Nie doczytałem jeszcze w jakim zakresie masz u siebie ościeżnice. Podpowiem Ci, że im mniejszy zakres, tym większa możliwość naprężenia w ościeżnicy. A montażyście poleć aby się trochę doszkolił i pojeździł raz na jakiś czas na jakieś szkolenie - producent nie ukrywa takich rzeczy, a wręcz informuje o nich aby montażysta miał tego świadomość przy montażu.

[webi]

Dziura którą pokazałeś faktycznie skrywa śrubę, ale tą blokującą zawias a nie mocującą drzwi.

 

Odchyłki po stronie zamka reguluje się głębokością osadzenia zawiasu. Oczywiście w granicach rozsądku.

 

po zamknięci drzwi patrząc po stronie zamka drzwi góra i dołem lekko odstają, natomiast na języku zamka trzymają elegancko.

Pozdrawiam

Sprwdź jeszcze poziomicą 2m co jest krzywo. Futryna nawet z MDF nie powinna się pokrzywić w tym kierunku, natomiast skrzydło drzwi, jeżeli było magazynowane na stojąco może się wygiąć. MDF wygina się przy zmianach wilgotności.

 

Nie chcę nikogo osądzać, ale wydaje mi się, że całą "zasługę" możesz przypisać montażyście a nie firmie Erkado.

Nie doczytałem jeszcze w jakim zakresie masz u siebie ościeżnice.

 

Ościeżnice 140-160mm. W moim przypadku producent nie ponosi żadnej winy, za 800 zł mamy MDF z okleiną. (Tanie mięso psy jedzą)

 

Sklep dostarczał materiał a montażyści przyjeżdżali na montaż.

Ościeżnicę oryginalną 80 uszkodzono w transporcie, dlatego przywieźli jeszcze 90 prawdopodobnie jakiś odpad o tej samej okleinie. Elementy górny i z zamkiem są z oryginału, element z zawiasami jest z 90 i nie pasuje. Skos pasuje dołem, ale szpic wystawał 5mm i był nie do przyjęcia. W tym momencie montażysta wykazał się inwencją i dociął szpic nożykiem. Taka fuszerka za 900 zł mi nie pasuje.

Generalnie kupiłem w tym sklepie 7 szt drzwi wewnętrznych i problem dotyczy tylko tej jednej sztuki. Pozostałe chociaż nie bez wad ale są do przyjęcia. Zona kupiła profi markery i poprawiła po fachowcach.

[nowy122]

Nie doczytałem jeszcze w jakim zakresie masz u siebie ościeżnice. Podpowiem Ci, że im mniejszy zakres, tym większa możliwość naprężenia w ościeżnicy. A montażyście poleć aby się trochę doszkolił i pojeździł raz na jakiś czas na jakieś szkolenie

 

Czyli ościeżnica regulowana - jakby nie było kątownik może się przegiąć? Czyli rozumiem że gdyby zaklinować ościeżnice to można by ja dopchnąć do ściany ?

[mazwoj]

Napiszę prościej. Zadaniem montażysty jest znać produkt który montuje i wszystkie jego małe niuanse. Z tego co zauważyłem to chyba wszyscy producenci ościeżnic regulowanych mają tą przypadłość technologiczną. Montażysta powinien tak ustawić i zablokować ościeżnicę aby była ona prosta.

 

To co pisałem wyżej - im mniejszy rozmiar ościeżnicy regulowanej tym większe naprężenia będą i najprawdopodobniej belka będzie wygięta lekko w łuk. Nic nadzwyczajnego - ot montażysta gapa.

 

Nie chcę abyś na mojej opinii bazował jako pewnik. Pytaj na forum czy ktoś jeszcze z montujących drzwi wewnętrzne zauważył taką przypadłość w niskich zakresach regulacji. Dla mnie to oczywiste, a dla kogoś może być to nowość.

[nowy122]

Eh nie miał chłop problemu kupił drzwi...

 

Najgorsze ze tak jest coraz częściej...

[theme]

Kłaniają się szkolenia. Moim zdaniem powinny być one obowiązkowe co najmniej raz na 2 lata. Niestety każde drzwi można popsuć przez niewłaściwy montaż. Pół biedy jak da radę jeszcze takie drzwi ponownie zamontować. Gorzej jak ktoś źle wklei pióro w bazę i później wyje japa gdzieś w okolicy nadproża.

 

Czyli ościeżnica regulowana - jakby nie było kątownik może się przegiąć? Czyli rozumiem że gdyby zaklinować ościeżnice to można by ja dopchnąć do ściany

 

Oczywiście na etapie montażu a nie po nim .