Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom pod krzewuszką, DIY


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Aiki zrobiłem tak jak pisałeś. Wiem, że przy hydroizolacji z papy nalezy tą odsadzkę (wyoblenie) zrobić ale np na filmie instruktażowym a austrotherm'a zdaje się wspominali, że ma to wpływ rownież na samo ocieplenie (które trzeba potem specjalnie dociąć pod skosem).

http://obrazki.elektroda.pl/9926853800_1489080836.jpg

http://obrazki.elektroda.pl/2258990800_1489080840.jpg

 

Muszę z przykrością stwierdzić, że straszny problem jest kupić rury kanalizacyjne sn8 już nie wspominając o Wavinie.

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oo, tam nie patrzyłem. Może przez to, że najbliższa Mrówka jest w Włocławku,ok40km ode mnie i nigdy mi tam nie jest po drodze a w necie nie szukałem na ich stronach. W innych marketach owszem.

 

Pisałem u Bartka w jego dzienniku o dryfixie, wkleje też u siebie:

Na budowie zawitały dwa pierwsze pustaki ceramiczne - chciałem między innymi zobaczyć, dotknąć materiału, z którego zamierzam budować swój dom. Lekko sie rozczarowałem, popękane w środku z gory na dół - to normalne?

http://obrazki.elektroda.pl/3695141400_1489080483.jpg

Poza tym pięknie wyszlifowane to one są tylko na ulotkach...

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje pustaki również mają pęknięcia, jedne mniej, inne trochę więcej. Murarz powiedział, że to absolutnie w niczym nie przeszkadza tak długo, jak pustak nie rozlatuje się w rękach :D i jak nie czuć czy poszczególne części nie pracują względem siebie.

 

Zrób może zdjęcie pod bardziej płaskim kątem, wtedy będzie lepiej widoczna powierzchnia "szlifowania".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Wam po krótkiej nieobecności.

 

Od razu prosto z mostu pytanie retoryczne, Czy mi kurde nie będzie dane spokojnie tej chałupy wybudować? :(

Malowałem fundamenty (czytaj, wykonywałem izolację przeciwwilgociową pionową ścian fundamentowych) Dysperbentem firmy ADW. Warunki aplikacji: temperatura powyżej 5'C, bez deszczu (raz lekki kapuśniaczek pruszył ale to podczas gruntowania). To co jest problemem widać na zdjęciu - popękana warstwa izolacji = brak izolacji przeciwwilgociowej. Dwa dni po malowaniu nad ranem był lekki przymrozek. Bloczki były średnio wilgotne - jedne były suche, inne były mokre a jednak obecnie widać, że nie miało to znaczenia bo dziadostwo teraz jest wszędzie do dupy.

 

http://obrazki.elektroda.pl/9729494900_1489566723.jpg

http://obrazki.elektroda.pl/5021775700_1489566713.jpg

http://obrazki.elektroda.pl/1528110600_1489566718.jpg

http://obrazki.elektroda.pl/6919725100_1489566728.jpg

Jak się okazało po robocie, dostarczono mi na budowę przeterminowany preparat o ok 1miesiac ale producent do tej pory nie potwierdził, że to jest właśnie powód zaistniałej sytuacji. Czekam na kontakt z ich strony.

http://obrazki.elektroda.pl/2217096700_1489566732.jpg

 

Przy okazji pytanie, skąd te białe wykwity na izolacji? Miejscami to jest normalnie puch na 5mm wysoki.

 

 

Pozdrawiam

Karol

Edytowane przez karster
obrazki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No faktycznie ciagle pod gore masz ;)

To cbyba jakas wada produktu. W mojej wiosce niedawno zaczeli robic fundament. Wykop potem zbrojenie w glebe, lanie ław, 2 dni potem bloczki. Potem zaraz po wymurowaniu czarne mazidlo na drugi dzień juz kleili styro od zew. Tempo prawie jak przy plycie fundamentowej ;) oni sie nie przejmuja... wiem ze tak sie nie powinno ale wszyscy tak robia :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dysperbit to g...o! Wielokrotnie o tym czytałem ale sam się teraz przekonałem jak mi się przy przenoszeniu zagęszczarki urwał kawałek styropianu. Pół roku i odłazi jak skóra po opalaniu. Tam gdzie był malowany na suchych bloczkach. Sprawdziłem w garażu gdzie nakładałem na niedosuszone - zniknął praktycznie i zostały lekko brudne bloczki. Choć tanie to jednak i tak szkoda kasy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ryku jest cała masa preparatów do izolacji fundamentów i wielu podchodzi do tego mniej więcej tak "czarne to czarne, podobne do smoły więc dobre) a tu dupa :p

U mnie do piątku prace wstrzymane - w piątek przyjadą ludziska (handlowiec + jakiś spec z firmy ADW) Wstępna opinia na podstawie zdjęć jest taka, że nakładałem za grubą warstwę ale nie mogę się z tym zgodzić, gdyż są miejsca gdzie idealnie jest ok 1mm i też spękane na maksa. Polecili mi teraz pomalować to raz jeszcze znacznie droższym Izoplast RW, który niby nie wymaga zrywania starej gównianej powłoki. Niestety widziałem jak w jednym miejscu tata chciał poprawić to spękane i malując pędzlem wszystkie drobne kawałeczki się odrywały. Kolejnym problemem może być niewysezonowany beton - zarówno bloczki jak i oczywiście spoiny. Przy szybkim tempie tak jak wspomniał sebcio nawet bym nie zobaczył, że coś złego się dzieje bo zarówno te straszne wykwity jak i spękania wyszły minimum 2 dni po malowania. A tak, człowiek chce zrobić coś starannie to się nie śpieszy i wszystko ma swój czas się spierdolić:cool:

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały tydzień poza piątkiem nie byłem na budowie. No właśnie, piątek był całkiem udanym dniem. W piątek rano fundamenty nie patrząc na tysiące pęknięć izolacji czy miejsc całkowicie skruszałych wyglądały tak:

 

http://obrazki.elektroda.pl/7103675600_1489815400.jpg

http://obrazki.elektroda.pl/9072931900_1489815404.jpg

 

No i nie wytrzymałem:

http://obrazki.elektroda.pl/7916713700_1489815681.jpg

 

Całość pomalowałem raz jeszcze innym preparatem. A to na skutek wizyty pana z firmy ADW, który przywiózł mi dwa małe wiaderka zdecydowanie lepszych produktów niz dysperbit (tpfuu, nigdy więcej dysperbitu). Używałem izoplast rw oraz bw. Oba są rewelacyjne i gorąco polecam. Zeby było ciekawiej, RW kosztuje 2x tyle co dysperbit ale wyjdzie koncowo ta sama cena izolacji albo i mniej. No i ten czas schnięcia... godzina max dwie i suche :) a ten zasrany dysperbit od zeszlej soboty jeszcze nie jest suchy!!!

 

Do tego fundamencik zyskał dwie dziurki do kanalizacji (160 +110) i nie było aż tak źle z ich robieniem.

 

Zamówiłem już pistolet do pianki jak i samą piankę. Jestem umówiony na telefon na dostawę xps'a, pewnie we wtorek będę kleił :)

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość grend
JA zrobiłem ocieplenie fundamentów razem z ociepleniem elewacji. Nie ma sensu sie spieszyć tym bardziej że zima daleko. Pod duże okna,drzwi beton komórkowy, albo XPS - zależy od poziomu "strachu" KB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość grend
Ten mój pośpiech jest związany z obawą o ewentualne wypchanie ścian fundamentowych w czasie zagęszczania. Dodatkowo sporo łatwiej będzie koparkowemu zasypywać bo dalej dojedzie. Od frontu niby mozna by sobie darować.

 

Pozdrawiam

Karol

 

takiej wersji to jeszcze nie słyszałem :)

Niesamowite co ludzie nie wymyślą ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

takiej wersji to jeszcze nie słyszałem :)

Niesamowite co ludzie nie wymyślą ....

 

Niesamowite jest to, co się może wydarzyć jak ktoś na przód nie pomyśli ;) Pamiętaj, że każda budowa tak na prawdę jest inna. Chociaż doświadczenie dopiero zdobywam to teorii już nieco posiadam więc ja to ja ale jak ktoś inny sobie poczyta "trzeba dobrze zagęścić piasek" a ktoś inny mu gdzieś powie "olej zagęszczarkę, skoczek ci zajebiście zagęści", do tego jeszcze znajdzie Twój komentarz, że nie trzeba obsypywać fundamentów bo później sobie je ociepli no i klapa gotowa... :p

 

Tak więc budowa-budowie nie równa ;)

 

W moim konkretnym przypadku chcę po prostu od razu ocieplić, zrobić odwodnienie rynien, podłączyć wodę, zasypać, wyrównać teren i cieszyć się w końcu wyrównaną działką a nie wybojami (mam na oko 7 różnych, mniejszych lub większych aż po ogromną kupę piachu) :rolleyes:

 

Pozdrawiam

Karol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że dysperbit to g***o to fakt, ale u Ciebie to jakieś dziwy się stały. Jeśli wymalowałeś ponownie tymi dwoma wiadrami to i tak szczelnej izolacji na pewno nie będzie. Ale olej to i jechaj dalej z robotą. Dla samoroba to już zegar tyka do następnej zimy.

 

Wykuć dziury w bloczkach nie jest tak trudno, spróbuj w litym betonie :p

 

Pozdrawiam

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...